S&P 500 / NASDAQ 100 / US30 - 1WES - w tym momencie pokonał wszystkie POI do S, jednocześnie okazując najwięcej siły. Dodatkowo po SMT wyjście było w pełnym synchro, każdy indeks stworzył POI do kontynuacji kierunku. Nie muszą do niego wracać, ale byłoby to idealne. Celem staje się najbliższe BSL i kontynuacja struktury potem.
NQ - teoretycznie cena jeszcze zamknęła się w inwersji do S, mogą walczyć na początku, ale to już jest po nieskutecznej próbie wyjścia na dole z ruchu manipulacyjnego, dlatego sądzę, że to tylko pozorny respekt POI, aż wejdzie nowy kapitał i w drugie tempo przejdziemy dalej. Brak wyjścia z ruchu manipulacyjnego i zamknięcie się nad jego 50%, świadczy w większości przypadków o sile ruchu i dalszej kontynuacji, więc stawiam na nowe SMT i gram same longi, dopóki trzy indeksy wspólnie nie zanegują mojego POI.
YM - zamknął się w połowie POI, to mnie niepokoi w tym momencie jeszcze bo setup przez to nie jest w 100% perfekcyjny, ale dopóki będzie utrzymywać świeże POI zgodne z SMT wzrostowym, powinien nadrobić ruch. Nie chcemy żeby cena zamknęła się poniżej 50% POI, może tam zejść, ale chcemy żeby cały tydzień utrzymał się powyżej lub zrobił od razu cele.
Expansion
S&P 500 / NASDAQ 100 / US30 - 1WES - POI w1 ledwo żyje, częściowo jest pozornie obronione na ES/YM. Prywatnie nie planuję żadnego swingu do upolowania na ten tydzień, będę się poruszać bardzo lokalnie z celami maksymalnie na h1-h4 i nic dalej lub więcej, bo nie ma do tego warunków jeszcze.
NQ - NQ wydaje się najmocniejszy, tydzień zamknął powyżej 50% POI i mamy duży problem. PA fatalne również na h4-d1 i będziemy kombinować. Nadal chciałbym zobaczyć dobre PA wracające do shortów a wybryk NQ w postaci zamknięcia się powyżej 50% strefy, potraktować jako głupi błąd. Jednak widać na niższych TF, jak ubiegły tydzień jedynie tworzył płynność w naszym zakresie, mamy dwutygodniowy range, gdzie jakościowe LIQ spoczywa nad high i pod low, oznacza to, że indeksy przygotowują się do ruchu a brak jasności i jakości w każdym dynamicznym ruchu h4-d1 miał na celu tworzenie sztucznej presji, żeby tą płynność wykorzystać do budowy pozycji, dlatego za każdym razem dynamiczne testowanie shortów zostawało pochłaniane. Wygląda to jak klasyczna akumulacja i wielokrotne testowanie rynku z różnych poziomów. Dlatego dla mnie ważne są kolejne dni i to, co jakościowego dopiero rynek pokaże wychodząc z tego range a nie zostając w nim, skupiam się przede wszystkim na niebieskich liniach i planach bo po wyjściu z nich, jakość powróci. Ten tydzień może cenę ugotować przez kilka dni a może otrzymamy dynamiczny ruch i kolejny krok. Nie dajcie się wciągnąć w ich grę, PA i tak pokaże kolejny krok, wystarczy poczekać i obniżyć ryzyko.
YM - wyjście dołem z range w synchronizacji, czyli wychodzą 3 indeksy pokazuje słabość rynku, dlatego powrót do range może okazać się tylko pullbackiem a cena pójdzie niżej do pierwszego SSL. Czekam na jakość klasycznie tak jak przy każdym range. Wyjście dołem - oczekuję okazji, która zawróci cenę do środka. Cena jest w środku - oczekuję PA, które pokaże, czy bronimy kierunku i jedziemy zgodnie, czy przebijamy 50% i synchronizację łapiemy kontynuując drogę do 100%. Teraz jakości nie ma, ale range tylko zwiastuje jej nadejście, nie dajcie kontom wybuchnąć przed okazjami.
S&P 500 / NASDAQ 100 / US30 - 1WES - naszym problemem jest byt ceny na ATH. Nie mamy po lewej stronie jasnego celu i magnesu, który cena musi zebrać po aktywowaniu SMT. Mieliśmy jasne POI, YM najsłabszy ładnie wrócił i zrobił kontynuację.
NQ - natomiast w tym momencie możemy sugerować się jedynie potencjalnymi zasięgami manipulacji i przybliżonymi poziomami, podążając za orderflow. Mamy jeszcze trochę miejsca technicznie do wzrostu, dlatego dopóki widzimy kolejne POI takie jak IMB, obserwujemy reakcję ceny w kontekście dalszej kontynuacji ruchu wzrostowego.
YM - na tym interwale brak nowego POI, za to ES i NQ mają IMB i to one są kluczowe. Co jest ważne dla zrozumienia obecnego ruchu? Manipulacja, która utworzyła SMT, dała nam POI do kontynuacji ruchu, ale cena już zrobiła tą kontynuację robiąc HH względem poprzedniego tygodnia, czyli najbardziej jakościowy impuls już osiągnął swój cel a te strefy straciły jakość. Teraz istotne jest to, żeby świeca w1 nie zamykała się pod IMB. Chcemy zbliżyć się do zasięgów manipulacji wyznaczonych czerwonymi liniami i złotą na YM.
EUR/USD + GBP/USD + DXY - 1DEU - nie prezentuje nic dobrego tak samo jak na w1. Muszą najpierw zrobić swój pierwszy krok zamykając d1 powyżej poprzedniej świecy żeby wyjść z ruchu manipulacyjnego stanowczo. W obecnym miejscu out i skupienie na poszukiwaniu okazji na GU.
GU - inwersja d1 pokrywa się z rozgrywką range do longa oraz dużym knotem w1. Jeśli obronią 50% tego knota zachowując body d1 w inwersji będzie to dobry znak siły.
DXY - dokładnie to samo co na EU.
EUR/USD + GBP/USD + DXY - 1WEU - częściowo plan już został rozpoczęty na wewnętrznym range i mamy obronę tego range razem z aktywnym SMT d1, dlatego sądzę, że teraz celem staje się high złotego range. Powrót do shortów HTF dopiero, gdy cena wykaże dużą słabość schodząc i utrzymując się poniżej 50% złotego range. Jednak bardziej oczekuję setupu zgodnie z d1.
GU - sporo LIQ nam się kumuluje, ciasno i gęsto było w zeszłym tygodniu, dlatego obawiam się, że jak POI d1 nam nie wytrzyma, po prostu wezmą oddech zbierając nam w1 i postępuję wtedy tak jak zawsze. Zbiórka low/high -> oczekiwanie na reakcję i szukanie powrotu do środka -> etap drugi układu: czekanie na nowe potwierdzenie i wtedy albo droga do pokrycia 100%, albo obrona i obrót. Mały range prowadzi do dużego range, GU szuka okazji teraz.
DXY - dalej w poprzednim układzie bez nowości na w1.






