WIG20 UPDATEWIG20 zgodnie ze scenariuszem jest w trakcie korekty spadkowej.
Obecnie dotarł do strefy płynności gdzie naruszył SMA200 na 1D.
W strefa powinna albo go przytrzymać albo wymusić korektę UP ostatnich spadków.
Natomiast poniżej mamy jeszcze luki do domknięcia i wsparcia, które warto byłoby zaliczyć docelowo - to jednak spojrzenie życzeniowe - zobaczymy czy tak rzeczywiście będzie.
Poza analizę techniczną
EURUSD - formacja RGR zaczęła się realizować?Dzisiaj okazało się, że kryzys bankowy może nie dotyczyć tylko USA. Po nagłośnieniu problemów Credit Suisse pod presją znalazły się europejskie banki. Co zrobią decydenci, a konkretnie Europejski Bank Centralny? Rynek daje więcej szans na to, że jutro stopy procentowe wzrosną tylko o 25 punktów baz. A co dalej? Wiele będzie zależeć od kolejnych danych o inflacji i najpewniej jutro Christine Lagarde tak to będzie tłumaczyć. Tylko, że patrząc na to, co dzieje się w temacie inflacji w USA - proces dezinflacji zaczyna być zauważalny, co widać chociażby po dzisiejszych danych PPI - może to prowadzić (z pewnym opóźnieniem) do podobnych tendencji w Europie. Tym samym w pewnym sensie zasadne mogą być ostatnie modyfikacje rynków wobec dotychczasowych oczekiwań, co do wzrostu stopy depozytowej do 4,00 proc. w tym roku. Sufit to nawet już 3,00 proc. Niewykluczone jednak, że jutro inwestorzy zamiast rozważań Christine Lagarde na temat inflacji i stóp procentowych, będą bardziej zainteresowani tym, czy ECB ma sensowny pomysł na to, jak uspokoić negatywne nastroje wokół europejskich banków.
Na technicznym układzie EURUSD złamana została linia szyi formacji RGR przy 1,0560. Pozostało jeszcze naruszenie dołka z 8 marca przy 1,0524 i mamy kontynuację trendu spadkowego rozpoczętego na początku lutego b.r. Kolejne wsparcia to 1,0481 (minimum z 6 stycznia) i dalej kluczowa linia trendu wzrostowego przy 1,04. Tutaj warto będzie też zerkać na tygodniowy układ EURUSD, aby ocenić na ile linia przy 1,04 wytrzyma. Teoretyczny zasięg z RGR to powrót EURUSD do parytetu.
Niniejszy komentarz został przygotowany w Wydziale Analiz Rynkowych Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska S.A. z siedzibą w Warszawie, jest publikacją handlową w rozumieniu przepisów Rozporządzenia delegowanego Komisji (UE) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r. i nie stanowi rekomendacji inwestycyjnej ani informacji rekomendującej lub sugerującej strategię inwestycyjną w rozumieniu Rozporządzenia (UE) nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r. Została ona sporządzona w celach informacyjnych i nie powinna stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Dom Maklerski BOŚ SA nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszej publikacji. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez pisemnej zgody Domu Maklerskiego BOŚ SA jest zabronione.
71 proc. rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty pieniężne w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.
Inflacja w USA spowalniaWskaźnik cen w USA rośnie coraz wolniej. 6% to coraz bliżej celu inflacyjnego, chociaż wciąż dużo. W tle mamy przepływ kapitałów na rynki ryzykowne, chociaż nie wszystkie zmiany się utrzymują.
Inflacja w USA znów spada
Wczorajsze dane z USA były niemal idealnie zgodne z oczekiwaniami analityków. Wskaźnik wzrostu cen dla konsumentów wynosi dokładnie 6% i jest wyraźnie niższy niż 6,4% miesiąc temu. Inflacja bazowa spadła z kolei z poziomu 5,6% na 5,5%. Wydawać by się mogło, że skoro inflacja spada, to szanse na przyszłotygodniowe wzrosty stóp procentowych również powinny? Prawda? Jak się okazuje ostatnio na rynku obligacji, po których szacuje się to prawdopodobieństwo dzieje się tak dużo, że ten sygnał trochę utonął. Mieliśmy bowiem w ciągu kilku dni wahnięcie od spekulacji o podwyżce o 0,5% po brak zmian. Obecnie mamy znów powrót w stronę 0,25% pomimo korzystnych danych o inflacji. Część analityków bankowych w swoich prognozach mówi jednak, że pomimo notowań kontraktów na stopę procentową nie powinniśmy skreślać do ostatniej chwili scenariusza braku podwyżek w marcu ze względu na to, jak dużo się dzieje na rynku.
Dane z Europy
Presja cenowa spada nie tylko w USA, ale również w Europie. Wczoraj okazało się, że w Szwajcarii w ujęciu miesięcznym spadły ceny producentów. W ujęciu rocznym to wciąż wzrost, ale o 2,7%. Jest to niewielka wartość, biorąc pod uwagę chociażby odczyt dla całej Unii za grudzień, wynoszący niemal 10 razy więcej. Lepsze dane zobaczyliśmy również z Hiszpanii. W sensie ceny rosną wolniej, niż oczekiwano, rosną jednak szybciej niż miesiąc temu. Na rynku widać jednak w dalszym ciągu wiarę w europejską walutę niż w dolara. Widać to dobrze po kolejnych wzrostach na EURUSD.
Falstart na kryptowalutach
Inwestorzy na rynku kryptowalut uznali, że skoro inflacja spada, to czas na inwestycje ryzykowne. Co prawda jeszcze niedawno reklamowano bitcoina jako odpowiedź na inflacyjnego dolara, teraz jednak okazuje się, że to bitcoin bardziej od dolara nie lubi inflacji. Problem w tym, że po pierwszym ruchu szybko rynek zauważył, że optymizm jest przesadny i już we wczesnych godzinach nocnych naszego czasu po niemal 8% wzroście, bo tyle rósł w szczytowym momencie ten elektroniczny pieniądz, nie było już śladu.
Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych warto zwrócić uwagę na:
13:30 – USA – sprzedaż detaliczna,
13:30 – USA – indeks NY Empire State.
EUR/USD asymetryczne pozycjonowanie rynkuKurs EUR/USD w ciągu ostatnich 6 miesięcy odnotował dynamiczny rajd któremu towarzyszył równie dynamiczny wyścig uczestników rynku w kierunku długiego pozycjonowania #EUR. Aktualnie widzimy mocno asymetryczne nastawienie w kierunku wzrostu wartości waluty strefy euro, jednak zbyt optymistyczne nastawienie konsensusu nie będzie sprzyjać umacnianiu się pary eur/usd. Linia najmniejszego oporu aktualnie biegnie w dół i możliwe jest wkrótce ponowne testowanie okolicy parytetu na tej parze. Pierwsza oznaka słabości rynku nastąpiła na początku lutego kiedy to kurs wybił się dołem z kanału regresji i do dzisiaj nie powrócił do niego. Potwierdzeniem tej słabości będzie przebicie 1,05.
2023.03.15Czy strefa zachęty zadziała? Na pewno jest to dobre miejsce dla mnie do szukania pozycji szort i skorzystania z przewagi, którą daje metoda
Nie wiadomo czy ktoś będzie sprzedawał już po 90.3 czy dopiero po 90.5 - pokaże nam to zlecenia a ja postaram się dostosować do obrazu rynku.
Pierwszy cel 88.
FED ratuje banki na rokPojawił się nowy program, który pozwoli na najbliższy rok uzupełnić bankom płynność. Jeżeli w tym czasie zaczną spadać stopy procentowe, wszystko wróci do normy i nic nie trzeba będzie robić. Tak jak banki lubią najbardziej.
Nowy ważny skrót – BTFP
Pod tą nazwą kryje się Bankowy Program Finansowania Terminowego. Jest to rozwiązanie, w ramach którego instytucja może wziąć roczną pożyczkę pod zastaw amerykańskich papierów skarbowych. To, co jest ważne to fakt, że zabezpieczenie będzie wyceniane wg jego wartości nominalnej. Co to oznacza w praktyce? Banki w ramach luzowania ilościowego kupiły absurdalną ilość obligacji o długim terminie wykupu. Obecnie przez wzrost stóp procentowych wartość tych instrumentów spadła, bo koszt kapitału wzrósł. Dzięki temu programowi bank otrzyma szybką pożyczkę pod zastaw papierów, które są warte o wiele mniej, ale to uzupełni płynność. W rezultacie kredytu bez pokrycia udzieli instytucja rządowa, która nie może zbankrutować. Gdyby program zaczął się kilka tygodni wcześniej, Silicon Valley Bank by nie zbankrutował, ale w każdym kryzysie w USA dla przykładu kogoś z bankowego świecznika trzeba poświęcić.
Karuzela na rynkach
Program ratunkowy w USA to jedno. Ważniejsze są obecnie zmiany oczekiwań względem stóp procentowych w USA. Dzisiaj o 13:30 poznamy dane o inflacji. Może to być kolejny ważny element w ostatniej układance. Rynki oczekują spadku inflacji konsumenckiej z 6,4% do 6% i symbolicznego spadku inflacji bazowej. Gdyby tak było, potwierdzałyby to ostatnie zmiany, które widzimy na kontraktach na stopę procentową. Jeszcze tydzień temu widać było przewagę scenariusza podwyżki o 0,5%. Dzisiaj już mamy ponad 30% na brak zmian na przyszłotygodniowym posiedzeniu. Jeżeli inflacja okaże się zgodna z oczekiwaniami, należy się spodziewać, że brak zmian może być dominującym scenariuszem. Wraz ze spadkiem szans na podwyżki stóp zyskują ryzykowne aktywa.
Kryptowaluty nowym wygranym?
Rynek szybko zapomniał, że pierwszym bankiem, który zamknięto w tym roku, był jednak bank odpowiedzialny za rozliczanie w sporej części biznesów kryptowalutowych. Teraz jednak inwestorzy z jakiegoś powodu zobaczyli w kryptowalutach dobrą inwestycję. Biorąc pod uwagę, że w ciągu ostatnich dwóch dni poszły one w górę o 20%, jest tam znacznie więcej emocji niż racjonalności. Owszem docelowy poziom stóp procentowych wyraźnie spada, ale czy nie uzasadnia on takich wzrostów? Ciężko powiedzieć. Na pewno nie grozi nam nuda na rynkach.
Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych warto zwrócić uwagę na:
13:30 – USA – inflacja konsumencka.
EURUSD - czy to może być RGR?Notowania EURUSD pozostają powyżej poziomu 1,07, a rynki zdają się bardziej koncentrować na tym, że presja na zakończenie cyklu podwyżek przez FED, może dawać preteksty do dalszej słabości dolara. Niemniej dzisiejsze dane o inflacji CPI za luty mogą być "niewygodne" dla wszystkich. Teza, że FED już niedługo rozpocznie serię obniżek stóp może zostać zweryfikowana, co może dać pretekst do podbicia dolara. Dodatkowo w przypadku EUR nie zapominajmy o rynkowych spekulacjach wokół kondycji banku Credit Suisse, oraz rosnącej presji na Europejski Bank Centralny - rynek obciął swoje oczekiwania, co do docelowego poziomu stopy depozytowej w tym roku do nieco ponad 3,00 proc. z 4,00 proc. szacowanych w zeszłym tygodniu.
Czy hipotetyczna formacja RGR na szerszym ujęciu ma nadal znaczenie? Jej realizacja mogłaby mieć miejsce w sytuacji, kiedy rynki uświadomiłyby sobie, że banki centralne nie mają alternatywnego wyjścia i będą musiały kontynuować walkę z inflacją, nawet kosztem ryzyka wystąpienia poważniejszej globalnej recesji. To jednak na razie hipoteza, a szanse na realizację formacji RGR wzrosną wraz ze złamaniem tzw. linii szyi przy 1,0560.
W krótkim terminie kluczowe będzie to, czy EURUSD wybroni dzisiaj wsparcia przy 1,0640-50. To mogłoby pozwolić na podtrzymanie scenariusza wzrostowego w którym dochodzi do naruszenia wczorajszego szczytu przy 1,0748.
Niniejszy komentarz został przygotowany w Wydziale Analiz Rynkowych Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska S.A. z siedzibą w Warszawie, jest publikacją handlową w rozumieniu przepisów Rozporządzenia delegowanego Komisji (UE) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r. i nie stanowi rekomendacji inwestycyjnej ani informacji rekomendującej lub sugerującej strategię inwestycyjną w rozumieniu Rozporządzenia (UE) nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r. Została ona sporządzona w celach informacyjnych i nie powinna stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Dom Maklerski BOŚ SA nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszej publikacji. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez pisemnej zgody Domu Maklerskiego BOŚ SA jest zabronione.
71 proc. rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty pieniężne w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.
Cena waluty na wykresie Zamiast kropki i pod spodem małej niewidocznej ceny ( tablet samsung 11c)
Proponuję scalić te dwie linie i powiększyć cenę dwukrotnie.
Cena/ kropka mogłaby zmieniać kolor gdy cena jest na plus lub minus...zielono/ czerwona.
Z braku miejsca na tablecie , proszę poukrywajcie te dolne paski daty ,czas, wejście do wykresu ...wystarczy włącznik 3 kropki jako ukryta funkcja.
Szkoda miejsca.
Czy to początek nowego kryzysu?System bankowy w USA przeżywa obecnie duże problemy. Sam je sobie spowodował, co nie znaczy, że temat mimo relatywnie wczesnej diagnozy nie jest poważny.
Silicon Valley Bank upada
W amerykańskim systemie bankowym jest obecnie zakopana olbrzymia bomba. Są nią niezrealizowane straty wynikające z utraty wartości przez długoterminowe obligacje. Dlaczego banki kupiły tyle tych obligacji? Zrobiły to (jak zawsze w tej branży) z żądzy zysku. Program luzowania ilościowego został tak napisany, że aby z niego skorzystać, banki zostały „skłonione” do zakupu długoterminowych obligacji. Obecnie po wzroście stóp procentowych ich cena rynkowa gwałtownie zanurkowała. Teoretycznie można je trzymać i gdy stopy zaczną spadać, będą odzyskiwać wartość. Teoretycznie, bo czasem bank potrzebuje gotówki od razu, a czasem jak wspomniany SVB ma za mało kapitałów, by gwarantować depozyty. Wtedy zaczynają się problemy. Na razie na rynkach jeszcze jest w miarę spokojnie, ale widać, że może podziać się dużo.
Kapitał ucieka od ryzyka
Najlepszym barometrem sytuacji ku rozpaczy kredytobiorców okazuje się frank szwajcarski. Waluta Szwajcarii znów zyskuje względem euro. Obecnie za jedno euro trzeba płacić zaledwie 97,5 centa. Dzisiejsze ekstremum było najniższe od października zeszłego roku. Trochę strachu widać również na giełdach, które otwierają się nie tylko w Polsce gwałtownymi przecenami. W Europie główne parkiety na moment pisania tego tekstu już teraz nurkują około 2,5%. W górę idą również alternatywne inwestycje. Jesteśmy świadkami wzrostów zarówno na złocie, jak i na kryptowalutach. Traci również bojąca się recesji ropa naftowa.
Dane z rynku pracy
W piątek poznaliśmy ważne odczyty z USA. Z jednej strony mamy do czynienia ze wzrostem bezrobocia z 3,4% do 3,6%, co jest mocno niepokojącym elementem. Z drugiej strony zmiany zatrudnienia wypadły znacznie lepiej od oczekiwań. Sam fakt jednak, że przybyło miejsc pracy, nie wystarczył, by ubyło bezrobotnych. Ten swoisty fenomen spowodowany był napływem większej liczby osób chcących podjąć pracę, co spowodowało, że wskaźnik wzrósł. Łączna liczba osób pracujących z miesiąca na miesiąc wzrosła, w związku z czym nie należy wyciągać z tego daleko idących wniosków. Rynki zareagowały wycofywaniem się z dolara, ale tam ma to raczej powody problemów fundamentalnych w systemie finansowym.
Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych brak ważnych odczytów.
BTCUSD - 2023.03.12Była spekulacja a teraz podejście bardziej metodyczne.
Wykres i podejście handlowe wskazują na większe powodzenie szortów z zaznaczonej strefy, nawet już z poziomu 22k.
Jednak do emocjonalnej reakcji podażowej może już dojść z okolic 21365, ale to zaznaczona strefa daje statystyczną przewagę.
W niepewnej i chaotycznej sytuacji lepiej wybrać bardziej stabilny rynek.
BTC SCENARIUSZEBTC ocenię z kilku perspektyw:
AT:
Zgodnie z wcześniejszym wpisem mamy 2 scenariusze na stole - obydwa zakładały obecne spadki:
1. Wzrostowy - po 5-falowym impulsie mamy teraz korektę ABC. Maksymalny zasięg to testowanie dołków ale bez ich przebijania.
Kilka poziomów wsparcia wcześniej: 19700 (SMA200 1D, 18500-19200 - FIBO 617-667 impulsu UP, 16500-17500 płynność i okolice f1 impulsu.
Korekta powinna być 3 falowa - obecnie mamy dopiero falę A.
2 Spadkowy - 5-falowy impuls odbył się w ramach C korekty i obecnie jedziemy po nowe dołki w ramach F5 (ostatniej fali spadkowej - jeśli zakładamy że kiedykolwiek wrócimy do wzrostów - ale na ten moment nie zakładam innego scenariusze - przynajmniej spora korekta UP się należy).
W takim przypadku ruch powinien być 5-falowy a nie 3-falowy i musi wybić nowe dołki.
Fundamenty/Prasa:
Widać od kilku dni/tygodni sporo negatywnych informacji na krypto. Widać, że big/smart money chcą wywołać strach na rynku.
W pierwszej fazie złej prasy rynek może spotkać się ze sporymi spadkami, które duzi gracze mogą wykorzystać do zakupów.
Zmiana trendu powinna nastąpić w fazie dużych zakupów i dynamicznych wzrostów lub długiej akumulacji. Zobaczymy, który ze scenariuszy będzie miał miejsce.
TLT LONGTLT etc na long term obligacje wygląda na początek trendu wzrostowego.
W kontekście upadłości SVB oraz wchodzenia w proces dezinflacji (wysoka baza z zeszłego roku od marca) obligacje powinny stać się bardzo pożądane dla inwestorów.
To aktywo nawet jeśli fed przejdzie do QE także będzie w krótkim terminie miało dodatkowy popyt.
Oczywiście jeśli QE zacznie znów prowadzić do inflacji będziemy mieć kolejny zjazd ale to odległa na ten moment sytuacja.
Co widać na wykresie CHFPLN?Skoro złoty jest pod dużym wpływem ogólnorynkowych tendencji, to pewne niepokojące wnioski dla rodzimej waluty płyną z wykresu CHF/PLN. Kurs franka po dotarciu na początku miesiąca do minimów widzianych w styczniu, potwierdził istotność wsparcia powyżej 4,65 zł. Jednak po przetestowaniu tego obszaru odbił wyraźnie na północ, po czym zatrzymał się na chwilę w 3-groszowej konsolidacji. Następnie wybił górne ograniczenie i znajduje się coraz bliżej lokalnego oporu powyżej 4,77 zł, którego pokonanie otworzyłoby możliwość ataku nawet na 4,83 zł. EUR/USD przeżywa swoje zawirowania, ale pozycja CHF na rynku i szeroka aprecjacja helweckiej waluty może oznaczać, że inwestorzy coraz chętniej przechodzą na pozycję risk off. Jeżeli ta tendencja miałaby się utrzymać, to może to oznaczać kłopoty dla PLN, który pozostaje jedną ze słabszych walut koszyka EM.
Czy euro będzie jeszcze tanieć?Kurs euro wykazuje się największą konsekwencją w podążaniu na południe. Na początku marca ustanowił tegoroczne minimum powyżej 4,66 zł. Jeżeli dojdzie do jego wybicia, to następny istotny poziom do obrony znajdziemy ponad 2 grosze niżej. Obecnie można pokusić się o wniosek o wąskiej konsolidacji, ale ma ona zdecydowanie większą chęć do naruszenia swojego dolnego ograniczenia. W przypadku ścieżki północnej dopiero trwałe wyjście powyżej 4,70 zł daje szansę na jej rozwinięcie i atak nawet na 4,75 zł. Bez wsparcia z wewnątrz złoty jest skazany na reagowanie na ogólnorynkowe trendy.
Wpływ decyzji FEDNa wykresie USD/PLN w dużej mierze widzimy lustrzane odbicie EUR/USD. Chociaż taka sytuacja zdarza się nie tak rzadko, to jednak w ostatnich dniach kurs dolara cechuje się znaczącą konsekwencją w podążaniu za główną parą walutową. Złoty, korzystając z dobrego otoczenia rynkowego, sprowadził USD/PLN poniżej 4,37 zł, widziane ostatnio na początku lutego. Po korekcie jeszcze raz spróbował zaatakować ten obszar, wyznaczając lokalne wsparcie, ale efekt Powella wywołał wystrzał kursu do 4,46 zł. Dalszy marsz na północ zwiastowałby próbę naruszenia oporu przy 4,50 zł. Jednak obecnie obserwujemy powrót umocnienia PLN, chociaż droga do testowania niedawnych minimów jest wciąż daleka. Mimo wszystko gwałtowność ostatnich rynkowych zmian wskazuje, że nie należy wykluczać tej możliwości już w niedalekiej przyszłości. W tym scenariuszu będzie można rozważać dojście do wsparcia powyżej 4,31 zł.
Wyrażny wpływ dolara Główna para walutowa świata od początku lutego znajduje się pod wyraźnym wpływem dolara. Kiedy euro wreszcie próbowało wyprowadzać kontrę, to nie potrafiło przekroczyć oporu przy 1,07 $. Zamiast tego po wystąpieniu Powella przed senatorami kurs EUR/USD osunął się błyskawicznie do 1,052 $, ustalając tym samym 3-miesięczne minima. Wsparcie w tym miejscu już niedługo może być kluczowe. Jeśli chcielibyśmy na wykresie szukać formacji podwójnego szczytu, to aktualny lokalny trend w kierunku północnym może się okazać tak naprawdę zapowiedzią dalszych spadków. W kierunku południowym, po wybiciu najnowszego wsparcia, kolejnych wsparć należy szukać w okolicy 1,045 $, a następnego nawet cent niżej. Nie należy jednak wykluczać, że rynek już zdyskontował podwyżkę stóp w USA o 50 pb, przyzwyczaja się do tej myśli i nie zamierza dalej korzystać z tego paliwa. Wtedy, nawet jeśli nie zobaczymy trwalszej ścieżki w górę, to możliwa jest przynajmniej konsolidacja przy 1,06 $.
USDJPY - czy uda się obronić przed spadkami?Dzisiaj USDJPY odbija ignorując nieco mocniejszy spadek na rentownościach amerykańskich obligacji, który jest pokłosiem zmieniających się oczekiwań wobec polityki FED. Jen jest słabszy, bo inwestorzy są "rozczarowani", tym, że odchodzący prezes Kuroda niczym dzisiaj nie zaskoczył - posiedzenie BOJ wniosło niewiele. Niemniej patrząc w przyszłość, to "gołębie" argumentów dla nowego prezesa Ueda, może być coraz mniej. Po 15 marca okaże się na ile presja płacowa nie zacznie się rozkręcać - wczorajsze doniesienia z rozmów ze związkami zawodowymi pokazały, że podwyżka może wynieść ponad 5 proc., co może stanowić problem dla BOJ. W perspektywie kolejnych miesięcy Ueda może zostać zmuszony do odejścia od polityki kontroli krzywej rentowności YCC i rozpoczęcia cyklu podwyżek stóp procentowych. A to może wspierać JPY.
Czy, zatem fala zwyżek na USDJPY rozpoczęta jeszcze w połowie stycznia, nie ulega właśnie zakończeniu, W krótkim terminie kluczowe będzie zachowanie się dolara na szerokim rynku po publikacji dzisiejszych danych z rynku pracy i wtorkowych odczytach inflacji. Jego spadek może dać impuls na wykresie USDJPY.
Niniejszy komentarz został przygotowany w Wydziale Analiz Rynkowych Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska S.A. z siedzibą w Warszawie, jest publikacją handlową w rozumieniu przepisów Rozporządzenia delegowanego Komisji (UE) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r. i nie stanowi rekomendacji inwestycyjnej ani informacji rekomendującej lub sugerującej strategię inwestycyjną w rozumieniu Rozporządzenia (UE) nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r. Została ona sporządzona w celach informacyjnych i nie powinna stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Dom Maklerski BOŚ SA nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszej publikacji. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez pisemnej zgody Domu Maklerskiego BOŚ SA jest zabronione.
71 proc. rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty pieniężne w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.
BITCOIN - Ponowny wzrost do 23 000$ Bardzo PrawdopodobnyWitam wszystkich.
Bitcoin zgodnie z analizą długoterminową wykonał akumulację ze strefy do "akumulacji długoterminowej". Co dalej?
Wraz z widocznymi dla każdego wzrostami wytworzyła się obrona anty spadkowa. Cena na najopłacalniejsze zawrócenie korekty i zakończenie krótkoterminowych spadków to cena od 18 700$ do 17 200$. Jeżeli cena zamknie się poniżej dolnej granicy przedziału cenowego , to będzie to dla mnie sygnał o końcu impulsu, inaczej mówiąc dołek na 15 500$ zostanie wybity.
WĄTEK FUNDAMENTALNY
W listopadowym poście poruszałem wątek analizy fundamentalnej który chciałbym dziś rozwinąć. Dla nowych osób przypomnę że w listopadzie mówiłem o tym że oprócz widocznej konsolidacji na poziomach mojej strefy długoterminowej akumulacji oczekuję również widocznej zmiany fundamentalnej (Np. zatrzymanie powiększania stóp procentowych itd.). Jak się okazuje dla rynku katalizatorem do wzrostów było otwarcie Chin. Ludzie w Chinach byli zamknięci przez 3 lata i żyli na zasadzie, Pójście do pracy, Pójście do domu, i tak w kółko. Po lockdownie ludzie zostali z oszczędnościami, które gdzieś trzeba ulokować. Historycznie kapitał był lokowany w nieruchomościach, ale pytanie czy tym razem w erze cyfryzacji nie będzie inaczej.
Minusem fundamentalnym, który daje siłę korekcie, było przesłuchanie Powella który mówił że podnoszenie stóp może być potrzebne. Nie jest to nic nowego, jednak rynek wycenia wszystko.
TARGET
Tutaj szybko i bez owijania w bawełne :) - Oczekuje wzróstu do 23 300$.
Pozdrawiam.