Bitcoin - czyli o wyjściu z dołka Witam każdego kto tu zaglądnął, spragniony wiedzy, bądź przepowiedzenia mu przyszłości z fusów. A więc:
Realizuje nam się formacja odwróconej głowy z ramionami, a zasięg prawego ramienia wedle mnie to fibo 0.5. Mamy ukrytą niedźwiedzią dywergencję, jak i byczą dywergencję, stąd też cena nam zamarzła. Po wykonaniu niedźwiedziej, przyjdzie czas na wykonie byczej, która wedle formacji H&S powinna nas zaprowadzić w okolice 37k, czyli jest to kolejne potwierdzenie, moich poprzednich analiz, iż miesiąc maj zamknięty min. przy owej cenie.
Możliwe, że jest to piękne miejsce na zagranie longa na kilka dobrych tygodni, ale zanim ktoś na to wpadnie, sugerując się moimi analizami, niech wykona sam kilka, które mu to również potwierdzą i podejmie w 100% własna decyzję. Pozdro i obyście byli zyskowni w najbliższym czasie
1-BTCUSD
A co jeśli wsparcie nie wytrzyma ?W ostatniej analizie wskazałem na możliwość zaistnienia tzw. Sprężyny w facie akumulacji. Pomimo negatywnego nastawienia jest to scenariusz możliwy do realizacji. Niemniej jednak w dniu dzisiejszym chciałbym zwrócić uwagę na to co może się stać w przypadku scenariusza negatywnego. Będzie to jednak spojrzenie z trochę innego punktu widzenia, bo analiza będzie oparta o wykres Renko.
--------------------------------------------
Co na wykresie
Na wykresie zaznaczone są różnego rodzaju formacje, które można zaobserwować i które pokazywały, że wykres BTC je respektuje. Wspominałem o tym w analizie zatytułowanej "Rzut oka na Bitcoina z punktu widzenia wykresu Renko" . Ostatnią formacją widoczną na wykresie jest formacja flagi zaznaczona na wykresie kolorem niebieskim. Z założenia jest to formacja kontynuacji, a tym samym można było się spodziewać obecnego ruchu w dół. Nie jest on jednak jeszcze pełny, bo jego zasięg (zaznaczony jasnoniebieskim kolorem) sięga wyceny w okolicach 13K.
Zaobserwować można również formację głowy z ramionami , której natomiast zasięg (czarna pionowa linia) wypada w okolicach ATH z 2017 roku. Niestety obie formacje pokazują, że możliwe są dalsze spadki.
--------------------------------------------
Ostatnie wsparcie
Obecnie cena zatrzymała się w okolicach psychologicznego wsparcia i okrągłej ceny 30K za jednego Bitcoina. Doszło nawet do jego naruszenia i chwilowego przebicia w dół ale tam czekały już zlecenia kupujących (w tym moje). Można to zaobserwować na wolumenie, na co zwróciłem uwagę w poprzedniej analizie zatytułowanej "Spring na BTC" . Na chwilę pisania tej analizy, cena broni wsparcia i próbuje odbić do góry. Z tego też powodu warto bardzo uważnie obserwować zachowanie ceny i reagować na ewentualne dalsze spadki, gdyż w przypadku przebicia wsparcia, to nie ma niczego co by nas powstrzymywało na dojściu do okolic 20 000 USD.
--------------------------------------------
Podsumowanie
Pomimo mojej entuzjastycznej analizy wyrysowanej w poprzedniej analizie, nadal mam z tyłu głowy, że nie jest to jeszcze dobry czas na wzrosty i zgodnie z moimi analizami
BTC w ujęciu makro
Długoterminowa analiza czasowa BTC
Długoterminowa analiza wolumenowa na BTC
właściwe wzrosty powinny nastąpić dopiero po wakacjach lub końcem roku. Dlatego też obecna analiza i możliwość dalszych spadków jest realna. Wystarczy tylko popatrzeć na wykres i obecnie znajdujemy się właśnie w okolicach wsparcia. Gdy ono padnie, to nie ma żadnego realnego momentu do zatrzymania ceny. Pierwsze kolejne wsparcie widoczne jest dopiero na ATH z 2017 roku.
Bitcoin - czyli o tym ile i kiedy i dlaczego?Witam, pewnie dla wielu z Was się ośmieszam, ale po prostu nie mogę być niedźwiedzim na tych poziomach, gdzie cały świat mówi o katastrofie globalnej na rynkach. Tłum się zawsze myli, Warren Buffet robi zakupy, wedle prostego założenia, bądź chciwy gdy inni się biją i bój się gdy inni są chciwi. Tak uważam, że koniec końców, rynki światowe wejdą w bessę i właśnie mamy tego przedsmak, ale to jeszcze nie ten moment. Ostateczny top S&P znajdować się będzie w okolicy 5,8k. Wtedy zaczniemy zawrotkę na okolice 2k, czyli okresu przed pandemicznego. Póki co zapaliła nam się żółte światło, ale do czerwonego jeszcze trochę brakuje, okresu 16-24 miesięcznego.
Co za tym idzie, środowisko do wzrostów na BTC będzie korzystne. Mamy załamanie na DXY, Dominacja USDT także zaczęła spadki, a sam rynek jest nastawiony, na głębsze spadki. To wszystko sprzyja cenie BTC.
Względem zachowania S&P od 1988 do dziś, Bitcoin porusza się 9-10x szybciej, na podstawie wielu podobieństw zachowania Bitcoina do S&P, wyznaczyłem potencjalne możliwe ceny na najbliższe miesiące.
ATH: 72-74k w październiku
Słynne 100k: grudzień/styczeń
Kolejna 50k do przodu: wiosna 2023
Majestatyczne 200k: sierpień 2k23
Top Bitcoina przed krachem światowym: 270-280k we wrześniu przyszłego roku.
Tak jak napisałem nie mogę być nieuparty z tego miejsca, jednakże ku potwierdzeniu wszystkim powyższej wypisanym targetom, miesiąc maj musiałby się zamknąć powyżej 35k, Jeśli tak się stanie, nabiorę pełnego przekonania do tej analizy i ze spokojem będę oczekiwał jesiennego ATH.
Możliwe że wyjdę na jedno z największych pośmiewisk na TradingView, ale popełniłem błąd w listopadzie, nie słuchając swojego wewnętrznego głosu, żeby sprzedać bo zjadła mnie cała emocjonalna otoczka. Teraz we zgodzie ze sobą robię te analizy. Jeśli się nie sprawdzą i faktycznie wejdziemy na dobre w bessę, to będę miał czas aby co nieco do swojego Ledgera dorzucić. Nie traktuję, życzeniowo tej analizy, gdyż w obydwóch wyjściach wyjdę na dobre.
Także Panie i Panowie, chłopcy i dziewczęta, małpy i delfiny, proszę się wygodnie rozsiąść, zapiąć pasy i z uśmiechem na twarzy wyczekiwać nadchodzącej przejażdżki ku górze.
BTC/USD Dziennik tradera 17.05.2022Trade 14.05.2022 (aktualizacja)
Osłabienie trendu spadkowego.
1.Wybicie czarnej korekty spadkowej
2. Wolumen wzrostowy
3. niebieska korekta trzyma na wzrost (uwaga na strefę wybicia )
Na spadki:
1. Tendencja niebieska.
TP1 = 32067 na zasięgu drugiej czarnej korekty
TP2= 34162 na zasięgu wybicia czarnej korekty plus 50% siatki cenowej.
SL - 26577 przy powrocie wybitej czarnej korekty
Trade nadal aktywny, zasięg korekty nadal nie wybity.
Czy Bitcoin naśladuje dawne ruchy rynku S&P500?Czy Bitcoin naśladuje dawne ruchy rynku S&P500? Po Twitterze zaczęły krążyć takie pogłoski więc postanowiłem to sprawdzić i wszystko pomierzyć. Jak wiemy, historia lubi się powtarzać.
Oczywiście to się okaże w przyszłości, ale spójrzmy na fakty.
Po lewej stronie mamy rynek S&P500 czyli amerykański indeks giełdowy, w skład którego wchodzi 500 firm o największej kapitalizacji.
Po stronie prawej mamy wykres naszego ukochanego Bitcoina.
I teraz tak.
Przyglądając sie bliżej rynkowi S&P500 widzimy że mieliśmy na nim dwa ruchy korekcyjne dość blisko siebie. Ciekawe jest że mieliśmy następującą sekwencje: Szczyt, dołek, wyższy szczyt i niższy dołek. Właśnie ten "niższy dołek, czyli zasięg drugiej różowej korekty mógł spłoszyć z rynku wielu graczy bo ba tamten moment wyglądało to bardzo niedźwiedzio.
Spójrzmy teraz na rynek Bitcoina. Sytuacja jest bardzo podobna ponieważ zbliżamy się do minimów, które myliśmy podczas pierwszej różowej korekty. Czy będzie "niższy dołek". Tego niestety nie wiem. Ale jest to prawdopodobne, żeby wypłoszyć pozostałe osoby które jeszcze nie zrealizowały straty po zakupach na wyższych poziomach. Historia pokazuje jednak że do tej pory zawsze osoby które kópowały w szczytach poprzednich hoss, jeżeli poczekały to miały szanse zrealizować po czasie zyski. Więc gdybym kupował przy poziomach 50k+ to oczywiście bym czekał. Całe szczęście kupowałem w przedziale 3.5-13k$ :) zgodnie z analizą w "Linkach powiązanych" poniżej. Więc prawdopodobnie jestem w o wiele lepszej sytuacji niż nowe osoby które dołączyły do rynku w ostatnim czasie.
Ok, idźmy dalej.
Zwróćmy uwagę na wskaźnik RSI pod wykresem.
Jest on do złudzenia podobny zarówno pod S&p500 jak i pod Bitcoinem. Jezeli pociągniemy sobie na RSI tendencje po szczytach to z łatwością zaobserwujemy warunek konieczny do pojawienia się wzrostów. Linia RSI musi wybić tendencje spadkową. Wtedy możliwy będzie scenariusz z mega duzym impulsem wzrostowym. Bez tego ani rusz.
Jeżeli faktycznie podobieństwo, psychologia i rynek pójdzie tak jak to było w przeszłości i będziemy mieli podobny scenariusz to co dalej. Muszą być jakieś przystanki po drodze.
Najważniejszymi przystankami w przypadku długoterminowych wzrostów będą poziomy 261.8. Na S&P500 mamy ładny klaster oporu który zadziałał na początku jako opór, i cena zareagowała na nim spadkiem (czerwona elipsa i czerwona strzałka), następnie gdy cena wyszła nad pomarańczowy poziom to dopiero po próbie zawrócenia ceny i pojawieniu się długiego cienia (zasięg trzeciej różowej korekty) dojechaliśmy do okolic poziomu 423% na którym to jesteśmy obecnie (niebieska elipsa).
OK, no to teraz Bitcoin. Pierwszy warunek wzrostowy to oczywiście wybicie tendencji na RSI, następnie wybicie przewag trzymających na spadki w trendzie spadkowym od 69k$ (ale to może w innej analizie). Następnie wybicie ATH i rajd do poziomów 85-90k$, trend boczny i konsolidacja (fioletowa strefa na wysokości poziomów 161.8% podobnie jak na S&P500). Dopiero potem impuls wzrostowy do okolic 125k$ za Bitcoina. Tam moga być zawirowania. Jeżeli pomarańczowa strefa, która jeszcze nie jest dokładnie okreslona na Bitcinie zostanie wybita (nie wiemy czy będziemy mieli "nizszy dołke") do dopiero mamy otwartą drogę dalej. Ja osobiście w okolicach 160k rynek opuszczę ze wszystkiego co mam i niech się dalej dzieje co chce.
Ten scenariusz uważam za prawdopodobny ale oczywiście nie musi tak być, jednak historia lubi się powtarzać.
Cykle się wydłużają, Bitcoin zaczyna rosnąć dopiero gdy wystarczająca liczba osób straci. Gdy poziom strachu jest na minimach wiele osób realizuje straty itd, itd. Zawsze to samo :)
Jeżeli mamy już bessę i scenariusz nie zadziałą to spokojnie siedzę ze swoimi crypto (BTC i ETH) do nastepnego halvingu który prawdopodobnie będzie w maju 2024. A po halvingu kolejna hossa :)
Taki mam plan.
Trzymajcie się!
Czy Bitcoin naśladuje dawne ruchy rynku S&P500? cz.3Czy możliwe jest 200 - 300% wzrostu dla Bitcoina?
To już trzecia odsłona porównania dawnych ruchów rynku S&P500 (czyli największych 500 amerykańskich spółek) do rynku Bitcoina aktualnie.
Chodzi o to, że w przeszłości mieliśmy także sytuacje w której amerykański indeks zrobił dokładnie po sobie dwie ogromne korekty po ponad 50% spadku każda.
Na rynku BTC mamy w tym momencie sytuacje podobną. W poprzednich analizach nie było jeszcze "niższego dołka" i zastanawiałem się czy w ogóle on musi być. Stwierdziłem, że wykresy nie muszą być identyczne, a jedynie podobne. Dziś sytuacja jest już jasna ponieważ mamy "niższy dołek".
O co chodzi z tym niższym dołkiem?
Na rynku S&P mieliśmy "Szczyt" i "Wyższy szczyt" - dwie czerwone strzałki
Następnie mieliśmy dołki. Jednak drugi był niżej niż pierwszy - dwie czarne strzałki.
Oczywiście wprawne oko wychwyci, że interwały czasowe są różne zarówno po lewej jak i prawej stronie, ale z mojego punktu widzenia nie ma to znaczenia. Z kilku względów, na rynku crypto wszystko zawsze było szybciej. Np naśladowanie ruchów złota było powtarzane przez Bitcoina co najmniej 6 razy. Bitcoin powstał w 2009 roku, a złoto cykl, który był wzorem dla BTC robiło około30 lat! Bitcoin zrobił ten jeden ruch złota o wiele szybciej i to kilka razy :)
Coś jednak się zmieniło. Może inny kapitał? W Bitcoina nie inwestuje już tylko ulica ale także duże przedsiębiorstwa, fundusze czy niektóre państwa.
I teraz idąc dalej, wiele osób badające poprzednie zachowania Bitcoina twierdziło, że podjedziemy w tej hossie wyżej niż 69.000$ (JA TEŻ!). Z samych tylko cykli mój szczyt wychodził na 160.000. W długim terminie nadal uważam, że ten poziom jest możliwy do osiągnięcia. Tylko co z halvingiem? Zwykle gdy byliśmy gdzieś w połowie drogi pomiędzy halvingami to było już po hossie lub poszukiwaliśmy dna bessy. po to by powoli ale stabilnie rosnąć do halvingu i tuż po nim znów odpalić rakietę. Na wykresie na żółto - pionową linią oznaczyłem przyszły i poprzedni halving. Jakby nie było to trzeba pamiętać, że jest to gra dla dużych chłopców, którzy są cierpliwi i umieją zarządzać kapitałem tak by w razie straty nie żalić się w komentarzach :)
Tylko jak będzie tym razem? Może znów zbyt wiele osób oczekuje, że po halvingu odpalimy rakietę? Czy może coś się zmieni? Może zrobimy szczyt przed halvingiem i dno bessy zaraz po halvingu. Może. A może nie? Nikt nie ma szklanej kuli :) a i tak ktoś zawsze będzie miał rację...
Zawsze możemy się człapać bokiem do halvingu i dopiero po nim zaksięgować poziomy na które czekam. To, że narysowałem jakieś strzałki to nie oznacza, że cena musi iść wzdłuż tych strzałek "jak po sznurku", jeżeli tak będzie to będzie to jedynie przypadek :)
Z mojego punktu widzenia ważne są poziomy do których ma dotrzeć cena. Nie jestem w stanie przewidzieć czasu w jakim to zrobi (chociaż kiedyś próbowałem) czy to będzie przed halvingiem, czy jednak dopiero po i do halvingu będziemy człapali się "bokiem".
Poziomy na których będę chciał realizować częściowe zyski z HODL'a oznaczyłem na niebiesko i pomarańczowo, zgodnie z tym co było w cyklu na S&P.
Czy cena tam dotrze? Nie wiem, ale pod to gram. Czy Bitcoin umrze i spadnie do zera? Nie wiem, ale "umierał" już wielokrotnie :)
Na jaki parametr najlepiej patrzeć jeżeli chodzi o prognozowanie ceny Bitcoina? Myślę, że opłacalność wydobycia, gdzie są największe kopalnie(chodzi o lokalizacje), ile % prądu jest z energii odnawialnej i jak to wpływa procentowo na obniżenie kosztów, a może wcale nie wpływa tylko wypnie po czasie jak zwróci się koszt zakupu sprzętu? Poza samymi kosztami prądu dla koparki należy pamiętać o kosztach związanych z dostosowaniem odpowiedniej temperatury do pracy koparek, chodzi mi o wentylacje i klimatyzacje pomieszczeń. Do tego koszty sprzętu, wymiana sprzętu, który się zużywa, obsługa, koszty pomieszczenia w którym mamy kopalnie itd. itp.... można by tu napisać naprawdę wiele. Przyszły halving znów spowoduje obcięcie nagrody dla minerów o połowę, więc tak czy inaczej cena powinna znów wzrosnąć. O ile, nie wiem... nikt nie wie :) Może znów mniej niż wszyscy się spodziewali. Może miliona za BTC w przyszłej hossie nie będzie? Wszystko wskazuje na to, że jednak nie.
---------------------------------
To nie są porady inwestycyjne tylko moje spojrzenie na rynek. Inwestować należy jedynie tyle ile można stracić.
Dodam, że ja swoje portfolio rozkładałem zawsze tak, że 90% miałem w inwestycje w Bitcoinie i Ethereum i tylko 10% altcoinach / shitcoinach (a w tych 10% największą część stanowiło zawsze BNB, LTC i DOGE). Jeżeli ktoś kiedyś zrobił inaczej, ma zacięcie hazardzisty i nie umie ustalić poziomu SL, poniósł dotkliwe straty, to powinien mieć pretensje wyłącznie do samego siebie, a nie analityka, który dzieli się swoim spojrzeniem na rynek.
--------------------------------
Odpowiadając na pytanie zadane na początku wpisu czyli "Czy możliwe jest 200 - 300% wzrostu dla Bitcoina?" . Oczywiście, że moim zdaniem tak, a może i wyżej.... tylko do tego potrzeba czasu. Czy będzie jeszcze niższy dołek cenowy w najbliższym czasie. Nie mam pojęcia. Może... Czy się tym przejmuje? Nie, ponieważ inwestowałem w Bitcoina już od pierwszej połowy 2017 roku i później po pęknięciu bańki w grudni 2017 zgodnie z analizami z linków, które znajdziecie poniżej w "pomysłach powiązanych". Oczywiście były też analizy stratne, np ta która zakładała dalsze wykładnicze wzrosty w hossie " Co się stanie gdy Bitcoin wybije swoje ATH" (chodziło o ATH z 14 kwietnia 2021. Tylko kto powiedział, że ja zawsze muszę mieć racje? No nikt. Bywają i analizy niezrealizowane, im "wyżej w hossę" tym okazało się być trudniej.
Mam ogromny komfort, że zrealizowałem swój cały wkład w krypto na poziomach które zakładałem pierwotnie (czyli okolice 50k), nie mam nad głową ogromnych kredytów, leasingów itd. Więc ze spokojną głową mogę czekać czy moja analiza zrealizuje się w długim terminie. Tylko tym razem głównie w inwestycjach mam wypracowane zyski, które zdobyłem dzięki temu, że byłem cierpliwy.
Tym razem cierpliwie czekam na wybicie czarnej tendencji spadkowej i podejmę dalsze długoterminowe ruchy, być może i kolejną akumulację.
Jeżeli scenatiusz będzie wyglądał tak: to też nie będe miał pretensji do rynku.
Jak zawsze dziękuję za wszystkie łapki kliknięte w górę, widzę to i bardzo doceniam.
To bardzo motywuje do dalszej pracy :)
BTC - BITCOIN. Upadł, ale wstał.Można powiedzieć, że BTC zaliczył deski i został wyliczony. Upadł, ale wstał. Powrót nad W5 - 28 760,94 $ to pozytywny znak. odchodzący tydzień zapisze się w historii, jeszcze z jednego powodu — wolumen. Obroty na Binance najwyższe od lipca 21'. Kolejny ważny poziom to 36 000 $ Była próba wyłamania tego poziomu w tym tygodniu, niestety nieudana.
Od listopada trwa trend spadkowy, widać to na wskaźnikach i krzywej ATR, pod którą porusza się aktualnie cena BTC. Trzeba mieć to na uwadze i trzeba liczyć się z możliwością zejścia BTC pod W5. Jeżeli w najbliższym czasie niedźwiedziom się ta sztuka uda, to ryzyko dalszej przeceny będzie duże.
Plan minimum na najbliższe sesje dla byków, to utrzymać wsparcie W5. Cel to wyłamanie 36k $ i utrzymanie tego poziomu, który następnie będzie służył do dalszej ofensywy.
Na dziennym można odnieść wrażenie, że BTC zostały odebrane ze słabych rąk 12 maja, dobrze rokuje też odwrócony młot z 13 maja. Także wczoraj test wsparcia wypadł pozytywnie.
Subiektywnie oceniam, że to dobry czas na zajęcie pozycji długiej na rynku BTC. Oczywiście utrata wsparcia 28 760,94 $ ponownie zmienia układ sił na korzyść niedźwiedzi.
BTC/USD Dziennik tradera 14.05.2022Trade 14.05.2022
Osłabienie trendu spadkowego.
1.Wybicie czarnej korekty spadkowej
2. Wolumen wzrostowy
3. niebieska korekta trzyma na wzrost (uwaga na strefę wybicia )
Na spadki:
1. Tendencja niebieska.
TP1 = 32067 na zasięgu drugiej czarnej korekty
TP2= 34162 na zasięgu wybicia czarnej korekty plus 50% siatki cenowej.
SL - 26577 przy powrocie wybitej czarnej korekty
Spring na BTC Oj podziało się podziało.... Luna padła na "pysk" i BTC też ucierpiało. Same jednak spadki na BTC zostały opisane przez mnie w analizie zatytułowanej " Test dołków na BTC? ", która idealnie się zrealizowała. Teraz czas zastanowić się nad tym co może być dalej.
-------------------------------------
Akumulacja
O samej akumulacji pisałem już wielokrotnie, więc nie będę powtarzał tych samych tekstów. Nad wykresem zamieściłem wykres akumulacji według Wyckoffa i każdy w sumie sam może sprawdzić czy są tu jakieś podobieństwa. Według mnie zaliczyliśmy Preliminary Support - PS, Climax Selling - SC, Automatic Rally - AR, Secondary Test -ST oraz wspomnianą już pułapkę na byki. Teraz po przebiciu poziomów wsparcia możemy zaliczać tzw. Sprężynę.
-------------------------------------
Faza C
Faza C charakteryzuje się w głównej mierze pojawieniem się tzw. sprężyny (z angielskiego spring). Jest to odwrotność pułapki na byki co oznacza, że osoby a raczej podmioty "regulujące rynkiem", sprawdzają czy na rynku pozostały jeszcze aktywa, które mogą zostać sprzedane, a tym samym przez nich skupione. Takie działanie pozwala im jeszcze bardziej skumulować pozycje. Jest to też pułapka na niedźwiedzie, która popycha inwestorów indywidualnych do wyzbycia się aktywów i zawarcia pozycji przeciwnej, gdyż w końcu przecież pokonaliśmy poziomy wsparcia.
-------------------------------------
Co teraz?
Jak to zwykle jednak bywa w takich sytuacjach, ciężko jednoznacznie określić co się stanie dalej. Zgodnie z moimi założeniami długoterminowymi, jeszcze nie czas na wzrosty ale ciężko nie skorzystać z okazji do zarobku. Tym bardziej, że patrząc na poziomy MACD oraz RSI trudno nie mieć przekonania, że osiągnęliśmy dołek. Utworzyła się tu również dywergencja na RSI, co widać na poniższym wykresie.
Dodatkowo w miejscu dołka wystąpiły wysokie poziomy wolumenu, które ostatnio były widziane podczas wcześniejszej akumulacji i to również w czasie tworzenia Sprężyny.
Później nastąpił jeszcze Test ale było to ogólnie miejsce, od którego rozpoczęły się wzrosty. Czy tak będzie, to się okaże w dniach najbliższych. Przebicie poziomów obecnego dołka będzie oznaczało kontynuację spadków ale o ewentualnym negatywnym scenariuszu napisze w kolejnej analizie.
BTC/USD - 13-05-2022Cena w dynamicznych spadkach dociera do dolnych partii złotej strefy, którą już dawno wyznaczyłem jako możliwą do zakończenia spadków i dużej korekty w cenie BTC.
Jednocześnie, w spadkach pokonane zostają dołki z połowy 20221r. ( linia przerywana fioletowa ), a jest to KLUCZOWE dla rozpoczęcia wzrostów wg mojej oceny.
Niestety cena nie dociera do najsilniejszego poziomu w strefie przy cenie 22977 USD gdzie ustawiłem najwięcej zleceń oczekujących. Cena zatrzymuje się przy poziomie 26358 USD ( błękitny ), który stanowi 61,8 Fibo korekty dla całych wzrostów Bitcoina. Tam też stały moje zlecenie BUY.
Obserwujemy prawidłową, popytową reakcję ceny na ważne miejsce.
A teraz najważniejsze pytanie. Czy BTC mógłby wystartować z błękitnego poziomu, nie zaliczając niższego, silniejszego poziomu?
Odpowiedź: TAK, mógłby!
Należy mieć świadomość, że poziom 61,8 jest dla wykresu ważny i choć w tym przypadku nie jest najsilniejszy to uwaga: odbicie z niego spełnia i wyczerpuje wszystkie przesłanki do zawrócenia przy jednoczesnej akceptacji układu korekcyjnego i zachowaniu wszystkich parametrów zrealizowanej korekty jakie założyłem dla całych spadków.
Istotna kwestia. Na wykres naniosłem szarą strefę w której obecnie znajduje się cena. Jest to lokalne miejsce podażowe, które ma szanse jeszcze raz zbić cenę w dół. Jeśli jednak ( powtarzam – JEŚLI ), cena poradzi sobie z tą lokalną strefą i wyjdzie nad czerwoną przerywaną linią, to uzyskamy silne przekonanie, że BTC zrobił wszystko co miał zrobić w niższych partiach wykresu i będziemy mogli się cieszyć trendem wzrostowym.
Dla spóźnionych dodam, że można będzie się podłączyć do wzrostów w budujących się ruchach korekcyjnych dla nowego trendu.
Bitcoin - luźna analiza z potężną dawką hopiumNa samym początku napiszę. Dotarliśmy do poziomów do których się odnosiłem w minionym czasie w moich analizach. Teraz jednak najważniejszy test przed nimi, czyli zmiana kierunku na trend wzrostowy z predykcją na zamknięcie miesiąca powyżej min 37k.
Powyższa "analiza", może w ciekawy sposób to potwierdzać. Poprowadzenie kanału po górkach z 2019 i 2021, zatrzymało na chwilę obecną cenę Bitcoina. Dolna cześć kanału wyrównuje się z covidowym dnem z 2020. Przyjmując założenie matematyczne, iż cena od górki z 2019 do dna 2020 spadała 261 dni, a z górki 2021 do teraz 445 dni, daje nam to 1,7x tempa na odbicie się od dwóch części kanału. Zakładając hipotezę, że w takim samym tempie byśmy teraz rośli to mnożąc 344dni x1,7 da nam grudzień 2023 z ceną za 1BTC około 700k.
Oczywiście tak jak w tytule jest to luźna analiza, wręcz amatorska, ale sprowadza się ona do jednego, że jesteśmy już na dnie. Nie tylko cenowym, ale dla rynku już i emocjonalnym i finansowym. Osobiście nie odczuwam żadnej paniki, cena poszła tak jak S&P, który jest dla mnie wyznacznikiem od kilku dobrych miesięcy. W dodatku dotarliśmy do tego słynnego gapa, możliwe, że rynek będzie chciał go jeszcze w całości wypełnić. No cóż teraz tylko czekać co przyniesie nam jeszcze maj. Pozdro
Ile jest jeszcze miejsca na spadek Bitcoina? 😱📉Witajcie,
Jakiś czas temu wrzucałem analizę z niebieską strefą dla Bitcoina gdzie chciałem szukać miejsca do rozpoczęcia wzrostów. W strefie tej byliśmy około 20 dni ale jak pisałem w komentarzach poprzedniej analizy czekałem na odpowiedni moment i się nie doczekałem. Wszystkie lokalne wsparcia które mielismy w niebieskiej strefie okazały się zbyt słabe.
Globalnie mamy teraz zasięg czarnej większej korekty na poziomie 36742$, jakie jeszcze poziomy mogą zatrzymać spadek?
Otóż cała zielona strefa jest obszarem w którym pod koniec lutego br. (żółta elipsa po lewej) akumulowano Bitcoina. Najniższy dołek mamy na poziomie 34300$ i właśnie tam domykaliśmy lukę na kontraktach terminowych. Oczywiście niżej psychologiczny poziom 30k.
Ale co mamy na interwale H4. Otóż pojawiła się nam dywergencja na wskaźniku RSI. Czym jest owa dywergencja?
Dołki cenowe (różowa ciągła linia) są co raz to niżej, natomiast dołki na RSI są z dołka na dołek wyżej. Taka sytuacja zwykle zwiastuje zakończenie spadków więc warto obserwować jak nisko będzie RSU przy wybijaniu kolejnych dołków (o ile będą). Spadki mogą się zakończyć wtedy i tylko wtedy gdy pojawi się wyższy volumen, którego od pewnego czasu brakuje. Dlatego też obserwując niebieską strefę z poprzedniej analizy traktuję jako nieaktualną ponieważ wyższego volumenu nie było.
To wszystko powyżej dotyczy sytuacji lokalnej, globalnie nadal uważam, że jest sporo przestrzeni na wzrosty, zgodnie z analizami dotyczącymi porównania sytuacji z BTC do SPX po latach 2000 (analiza w linkach poniżej) i tego, że koszyk dolarowy z indeksu DXY jest na mocnym przewartościowaniu po którym (gdy odreaguje spadkiem) rozpoczyna się dopiero wykładnicza hossa na Bitcoinie.
Tylko czy wykładnicza hossa musi być? NIC NIE MUSI. Jest to jeden ze scenariuszy :) Osobiście uważam i mówiłem to wielokrotnie, że dobre dla Bitcoina byłyby stabilne wzrosty rozłożone w czasie bez wykładniczych hoss i spadków po 90-80% po pęknięciu bańki jak to bywało w 2013 i 2017. Hossy były wcześniej zawsze podobne. Jeżeli coś się zmieniło to tylko na dobre więc z moim HODLem śpię spokojnie :)
Może skoro tak chcieliśmy super cyklu to mamy "super cykl".
Mam nadzieje, że lektura była przyjemna, jeżeli tak to zachęcam do kliknięcia łapki w górę :)
Bitcoin - czyli do odważnych świat należy Cześć wszystkim, o to mój scenariusz na najbliższe dni, które ujrzałem w mojej szklanej kuli.
Po wzrostach na domknięcie gapa w piątek i zaliczeniu fibo 0,5, zaczniemy ostateczny spadek na 27k. Taką cenę powinniśmy ujrzeć 16-17 maja. Z tego też dołka powinniśmy do końca maja tylko rosnąć i zamknąć miesiąc w okolicach 42k.
Nic więcej na ten moment do dodania nie mam. Jeśli scenariusz się sprawdzi będę miał ogromną satysfakcję, że moja dogłębna penetracja wykresów nie poszła na marne, jeśli nie, no to cóż, będzie trzeba po raz kolejny wyciągnąć z tego wnioski. Póki co cena podąża wedle analiz podpiętych w załączniku.
Pamiętajcie jednak nie jest to porada inwestycyjna, każdy powinien sam brać odpowiedzialność swoich ruchów na giełdzie. Każda jedna analiza jest tylko myślą i doświadczeniem danego trejdera/inwestora a nie przysłowiowym pewniakiem, po prostu dodatkową perspektywą. Warto to zawsze mieć na uwadze. Pozdrawiam i samych udanych decyzji.
BTC/USD Schemat Akumulacji Wyckoffa ?Witam!
Czy możliwe jest, że to co obecnie kreśli nam wykres BTC/USD na interwale D1, to Schemat Akumulacji Wyckoffa?
Jak długo potrwają obecne spadki i czy to, co widzimy na wykresie, to potencjalna ''pułapka na niedźwiedzie''?
Jak każdy uparty byk na tym rynku studiuje wykresy z nadzieją dopatrzenia się analogii, dających choć odrobinę wiary na potencjalne odreagowanie ceny w kierunku północnym ;)
Nadzieja umiera ostatnia, a bessa oraz towarzyszące jej spadki ,to czas odzielenia chłopców od prawdziwych mężczyzn!
Osobiście obecne poziomy wykorzystuję do akumulacji i dorzucenia do koszyka. Staram się tak zarządzać portfelem, by móc uśrednić cenę podczas ewentualnego pogłębienia się trwającej korekty. Nie dotykam dźwigni lewarowanej!
Dokładny opis ''Schematu Akumulacji Wyckoffa'' zamieściłem w ''linku do powiązanych pomysłów''. Serdecznie zapraszam do zapoznania się z jego treścią.
Analiza (niestety, wówczas nie trafiona), dotyczyła schematu na wykresie 4H. Czy tym razem będzie inaczej?
Jak zwykle czas pokaże!
Ps. To NIE JEST porada inwestycyjna!
Pozdrawiam!
Test dołków na BTC? Nie jestem maniakiem portali społecznościowych, bo po prostu na to nie mam czasu. Patrząc jednak na wpisy kilku analityków na popularnych portalach, nie sposób oprzeć się wrażeniu, że oni widzą jedynie jedną stronę medalu, a mianowicie ciągłe wzrosty. Wszystko jednak publikowane jest z w oparciu o bliżej nieustaloną przyszłość. To tak jakbym teraz napisał, że będą wzrosty na BTC. Taką tezę mogę śmiało postawić i nawet nie musze patrzeć na wykres.
Wracając jednak do dzisiejszych realiów, postanowiłem przedstawić swój pogląd na najbliższe dni na Bitcoinie.
Przypomnę tylko, że w analizę zatytułowanej " Pułapka na byki na BTC? " oraz w analizie zatytułowanej " Bitcoin z punktu widzenia Ichimoku " przewidywałem spadki na BTC, co też się spełniło.
-----------------------------------
Obecna sytuacja
Jak łatwo zauważyć na wykresie, Bitcoin obecnie porusza się w kanale wzrostowym. Właśnie dobiliśmy do dolnego ograniczenia wyznaczonego po korpusach (niebieska przerywana linia). Inaczej sytuacja przedstawia się w przypadku tego samego kanału ale wyznaczonego po cieniach (czarne przerywane linie). Tu jeszcze mamy miejsce na spadki. Patrząc natomiast na wskaźniki MACD i Stoch RSI można odnieść wrażenie, że czekają nas wzrosty. Czy jednak będą one trwałe? Od razu odpowiem.... Moim zdaniem NIE ...
Oczywiście liczę na odbicie ale nadal uważam, że cena pójdzie w dół i przetestuje obecne dołki. Dlaczego?
Spójrzmy na wykres z innej perspektywy.
Pomijając, że obecne wzrosty zatrzymały się w wyznaczonej przez mnie strefie (w tym zakresie polecam moje poprzednie analizy), to cena obecnie zatrzymała się praktycznie na poziomie 61,8 Fibo całego ruchu wzrostowego. Jak już wielokrotnie wspominałem jest to jeden z najsilniejszych poziomów Fibo. Tym samym możemy spodziewać się odbicia, tym bardziej, że MACD zaczyna kreślić ciemne słupki (niestety w okolicach zera), a przepływ pieniężny może wskazywać na rozpoczęcie zakupów. Niemniej jednak przebiliśmy linie trendu na RSI, który jest bardzo ważnym wskaźnikiem i mamy jeszcze miejsce na spadki, gdyż nawet po odbiciu, do strefy wyprzedania będzie jeszcze daleko. Biorąc natomiast pod uwagę, że cena zareagowała na poziomy Fibo i mamy czas świąteczny, gdzie pewnie zaliczymy mniejszy wolumen na giełdach, cena będzie potrzebowała mniejszego kapitału aby ruszyć do góry. Po zakończeniu okresu świątecznego przyjdzie nowy kapitał, który dalej będzie chciał wyłapać z rynku co się da i wystraszyć graczy. Spadki pozwolą na nakreślenie formacji harmonicznej, przetestowanie dołków i ewentualny ruch w górę. Pozwoli to również na przetestowanie dolnego ograniczenia kanału wzrostowego opartego o cienie (czarna przerywana linia na głównym wykresie). Myślę, że spadki mogą zareagować w strefie 36500 USD-34500 USD .
Będą to jednak bardzo ważne poziomy, bo po przebiciu dolnego ograniczenia kanału wzrostowego możemy gwałtowniej ruszyć w dół ,a wtedy nastąpi panika. Pamiętajmy, że tego rodzaju formacje są przeważnie formacjami kontynuacji ruchu poprzedzającego, a tym samym może to oznaczać dalszy ruch do dołu, ale to już wielokrotnie opisywałem i nie ma sensu abym to powtarzał. Tu polecam lekturę analizy zatytułowanej " Co słychać na BTC w dłuższym terminie ? " oraz wcześniejsze analizy długoterminowe oparte o wolumen i analizę czasową.
-----------------------------------
Podsumowanie
Jak już wskazałem przewiduje wzrosty ale bardziej w formie odbicia niż kontynuacji trendu wzrostowego. Dlatego też na rynku Futures nie będę przetrzymywał pozycji długich i raczej będę szukał okazji do otwarcia pozycji krótkich.
Bitcoinie, dokąd zmierzasz? Analiza kontraktów terminowych.Pierwsza Bitcoinowa hossa już na zawsze zmieniła popularność kryptowalut. Pomimo tego, że bessa w 2018 roku zostawiła znaczną większość "inwestorów" bez jakichkolwiek złudzeń o własnym Ferrari, to temat Bitcoina wraca jak bumerang. Najgoręcej jest zawsze wtedy, kiedy Bitcoin osiąga swoje ATH, wtedy nagle odzywają się do mnie znajomi i dalsza rodzina, by dowiedzieć się czy jeszcze w tym siedzę i czy już można kupować BTC. Odpowiedź moja zawsze brzmi, że na szczytach powinno się sprzedawać, a nie kupować, a wchodzenie dużym kapitałem w rozgrzany rynek jest pozbawione sensu. Wolałbym, nie mieć racji i chciałbym, żeby tytuł tej analizy dotyczył obrony poziomów $120k. Niestety, jaki rynek jest każdy widzi i trzeba się umieć w nim poruszać, a przede wszystkim odnaleźć.
Bitcoin spadł o prawie 50% od swojego ATH w ciągu 80 dni i od tamtego czasu porusza się bliżej nieokreślonym trendem. Niby można znaleźć mocne impulsy, ale ogółem wygląda to na boczny trend, który trzeba przeczekać. Na pewno ciekawym wydarzeniem był spadek z $40k na $34k i przebicie pierwszego z ważnych poziomów wsparcia na poziomie ponad $35k. To co się wydarzyło według mnie otwiera drogę do kolejnego zejścia. Zejścia, które może się pokryć z korektą, która rozpoczęła się w kwietniu 21", a po prawie 180 dniach od jej skończenia dostaliśmy nowy szczyt dobijając do okolic $70k. Zaznaczoną na wykresie strefę popytu będę traktował jako mocny poziom do wejścia i mam tam ustawione pierwsze zlecenia futures. Cała strefa jest poziomem, w którym nastąpi mocny wykup, jednakże z racji rozmiaru strefy trzeba być ostrożnym w handlu futures. Warto zwrócić uwagę, że przez środek strefy przebiega linia długoterminowego trendu wzrostowego, który w mojej ocenie wzmacnia zaznaczoną strefę popytu. Spodziewam się pierwszej, nawet niewielkiej reakcji już na poziomie około 31400$. W momencie pisania tej analizy do wejścia w strefę popytu, BTC potrzebuje następnej, czteroprocentowej przeceny.
Handlu futures będę próbował na wyznaczonych strefach z blisko rozstawionymi SL tracąc nie więcej niż 2-3% kapitału na każdym uruchomionym zleceniu obronnym. W dzisiejszym, krótkim wpisie podaję plan gry na kontrakty terminowe, natomiast interesuje mnie również zakup SPOT w wyznaczonej strefie. Do momentu przebicia $21k jestem spokojny o utrzymanie trendu wzrostowego i szanse na nowe ATH. Po przebiciu $21k i utrzymaniu się ceny poniżej tego poziomu rynek złapie zadyszkę, która może utrudnić oddychanie przez następne kwartały...
Dzisiaj krótko i zwięźle. Zobaczymy co ten tydzień przyniesie. Życzę wszystkim owocnego handlu i pamiętajcie, to tylko pomysł, a nie porada inwestycyjna ;)
Bitcoin - dno ostateczne Witam czytelników, przychodzę z kolejną analizą, która potwierdza poprzednie moje analizy. A więc zapraszam:
Od lipcowego dołka do listopadowego topu, mieliśmy dwa potężne ruchy w górę i jeden ruch korekcyjny. Na chwilą obecną od początku tych spadków mamy jeden potężny ruch w dół i jeden ruch korekcyjny, a chwili obecnej jesteśmy w trakcie drugie potężnego ruchu w dół. Zarówno wtedy jak i teraz po ruchu korekcyjnym, trend był kontynuowany praktycznie bez żadnej zadyszki. Trzeba także dodać, że drugi z tych ruchów był mniejszy od pierwszego w czasie wzrostów. Daję hipotezę, że i tym razem będzie podobnie.
Po spadku 48%, znajdziemy się w strefie którą, wyznaczyłem jako BUYZONE jak i odpowiednik cenowy na S&P dla BTC. Linki do analiz w załącznikach.
Uważam, że miesiąc zamknięty powyżej wakacyjnych zamknięć ze zeszłego roku, ale nie był bym zaskoczony większym ruchem ponad 40k.
Póki co jestem zdania, że zamiast panikować, trzeba po prostu wyczekać tych poziomów. 20k dla mnie nierealne, tak samo jak dłuższy okres poniżej 30k, przynajmniej ja pod to gram na chwilę obecną. A więc tym razem życzę Wam koledzy i koleżanki cierpliwości. Pozdro.
S&P - przyszłość Ci powieWitam Was ponownie z kolejną z jednych moich analiz. Jakiś czas temu wrzucałem tutaj, scenariusz pod który gram na Bitcoinie i który wciąż jest brany przeze mnie pod uwagę. Link do niego poniżej. A więc do rzeczy:
Posłużyłem się tutaj wykresem SP500, zaznaczając odpowiedniki cen zgodnie z wykresem BTC, oraz prezentowanym już we wcześniejszych analizach fibo.
Nie da się ukryć, że akcja cenowa na Bitcoinie jest niemalże bliźniacza, którą swego czasu wyrysowało S&P. Nakładając na nie prezentowane poziomy fibo, widać ładne reakcje na nie przez cenę.
Tak jak pisałem w poprzednich analizach, jeszcze jeden zjazd na Bitcoinie ku poziom niższym od 30k i wtedy zaczniemy znów paraboliczne wzrosty.
Proszę nie brać tego jako poradę inwestycyjną, coraz więcej osób mnie obserwuje i każdemu radzę uzupełniać, każdą spotkaną analizę o swoją wiedzę. Ja gram pod to, bo jest to analiza złożona i uzupełniona mojego autorstwa z tego co do tej pory się na tym rynku nauczyłem.
Dziękuję za wizytę i oczywiście samych zysków.
Bitcoin w kluczowym momencie BTSUSD w górę?Zgodnie z pomysłem od początku roku BTC realizuje strategię poruszania się w szerokim kanale wzrostowym w ramach D1 i H4 odbijając się od kolejnych poziomów FIBO.
Warto zaznaczyć, że obecnie jesteśmy na dolnym wsparciu tego kanału i myślę, że jest to idealny moment na realizację shortów i zagranie długoterminowych longów z dość niewielkim SL. Przebicie w dół linii oporu spowoduje dalsze spadki, a więc czekamy na kolejnego triggera - warto obserwować 3 tematy: FED, indeksy i oczywiście wszelkie sprawy wokół RUS i UA.
Pomysł nie jest porada inwestycyjną!
Ping Pong - ulubiona gra BitcoinaWitam wszystkich fanów i hejterów w ten krwawy dzień. Ostatnio wrzucałem analizy z pasmami bollingera i dziś mam jeszcze jedną taką. Więc do rzeczy:
Zacznę pewnie, nie widzę szans na górę dopóki cena nie dotknie dolnego pasma na ustawieniach 222 na dniowym interwale. Niech każdy zainteresowany tym, prześledzi wykres skąd taka śmiała hipoteza z mojej strony. Z tej też racji nie mieliśmy wyższych cen pod koniec zeszłego roku, gdyż po przebiciu średniej, dołem, nie dotknęliśmy jej dolnego pasma, przez co cena udałą się jeszcze raz w góre ponownie zaliczając górne pasmo, ale przez fakt, że cena nie wykonała zadania na dole, się ponownie cofnęła ku dolnym cenom. Adekwatnie ta sama zasada tyczy się ruchów góre, jak np chińska bańka i covidowe zawirowania, gdzie cena z 10k nie poszła w dół tylko wyżej, gdyż górne pasmo nie zostało zaliczone. Jeśli cena wyłazi za pasma bollingera na 222, to wtedy dalsze wzrosty są niemalże 100%, w listopadowych topach tego się nie udało zrobić, stąd też ta nasza zawrotka ku dolnym cenom
Lecę dalej pewnie, cena nie spadnie na 20k, spadnie na tyle żeby wykosić longów siedzących poniżej 30k z stop lossami, okolice 27-28k są wskazane, adekwatnie to shorterów z kwietniwoego 64k zeszłego roku. W dodatku, cena nigdy nie spadłą na poziom poprzedniego ATH, ba fibo 1.618 mierzone od dna bessy do poprzedniego ATH, trzymało cenę w garści i w 2013 i w 2017, także w zeszłym roku 2021. Stąd też należy się spodziewać świecy zamkniętej nad tym poziomem. 20k jest oczywiste dla każdego niedźwiedzia teraz, tak jak 100k było oczywiste dla każdego byka w listopadzie na 69k
Teraz już mniej pewniej, bardziej jak ja to widzę. Mamy maj, piękny to miesiąc zazwyczaj dla Bitcoina jest, rok temu się nie udało, co jest zbyt oczywiste, żeby tak samo miało się to skończyć i w tym roku, dlatego też oczekują szybkiej akcji cenowej po tym spadku do poziomów 27-28k i zamknięcia miesiąca przynajmniej na 42k, ale nawet na 47k , by odzyskać utracone średnie MA20 i MA9 na wykresie miesięcznym. Za covida kiedy świat się kończył, też na świecie było fatalnie, już pojawiały się głosy, że Bitcoin nie zdał egzaminu, a wiemy gdzie jest dziś, dał radę taki manewr wykonać, odzyskując powyższe średnie i kontynuując hossę.
Bez zaliczenia dolnego pasma dla mnie góry nie będzie jak już to jedynie pod średnią, ale wątpię, żeby już po raz 3 tą dolną bandę pominęli w tym roku. Zapewne jeszcze w tym tygodniu zaliczymy te poziomy, wcale się nie zdziwię jeśli nastąpi to jutro, póki co cena idzie w dół względem powyżej opisanej ulubionej gry Bitcoina, czyli ping ponga.
Dziękuję Wam za dotrwanie do końca i życzę zachowania spokoju i samych dobrych wejść. Pozdro.