Co w pewnym stopniu ostatnio niespotykane, swoją siłę pokazuje frank szwajcarski. Widać to przede wszystkim po tym, że deprecjacja waluty Helwetów zatrzymała się mniej więcej w połowie poprzedniego ruchu w górę. Obecna konsolidacja znajduje się piętro wyżej od tej z początku listopada i wiele wskazuje, że za szybko nie wrócimy do tamtych poziomów. Warto zauważyć, że po drodze kurs CHFPLN sięgnął aż do 4,52 zł, co stanowi historyczny szczyt (nie liczą flash crashu ze stycznia 2011 roku). Nigdy wcześniej szwajcarska waluta nie była tak droga w stosunku do naszego złotego. Wiele wskazuje na to, że frank nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Przynajmniej dopóki nie zostanie pokonane wsparcie przy 4,32 zł, wciąż aktualnym scenariuszem pozostaje próba wyjścia na kolejne szczyty.
Beyond Technical AnalysisfrankowiczeplnpolskastrefaeuroUSAUSD

Również na:

Wyłączenie odpowiedzialności