Pewnie też jest to jedna z przyczyn dla których GE szoruje po dnie. Obecnie trwa test wsparcia, ale nie wygląda na to, by było dużo inwestorów chętnych do kupna.
Spadki na GE zaczęły się znacznie wcześniej oczywiście i do teraz rynek nie potrafi wypracować sensownej i zdrowej korekty wzrostowej. Krótkoterminowo cena porusza się w kanale po nieudanym wybiciu powyżej poziomu 38% Fibo na 15.20. W dłuższym terminie obowiązuje trend spadkowy, więc oczekiwane jest wkrótce wybicie dołem poziomu 12.75.
