ReutersReuters

Euro w górę, w centrum uwagi dane o inflacji

Euro umacniało się w czwartek w stosunku do dolara amerykańskiego, a uwaga inwestorów kierowała na dane o inflacji, które mogą stanowić wskazówkę co do kolejnych ruchów banków centralnych po tym, jak obawy o sektor bankowy zmalały.

Oczekuje się, że inflacja w Niemczech wyraźnie wyhamowała w marcu w związku z niższymi cenami energii, na co wskazały wstępne dane z sześciu kluczowych niemieckich landów.

Z odrębnych danych wynika, że ceny konsumpcyjne w Hiszpanii wzrosły w marcu o 3,3% rok do roku, co jest najwolniejszym tempem od 12 miesięcy do sierpnia 2021 roku i mniejszym, niż oczekiwali analitycy.

W piątek rynek pozna dane dla całej strefy euro.

Europejski Bank Centralny, który jasno dał do zrozumienia, że przyszłe podwyżki stóp procentowych będą zależeć od danych ekonomicznych, od lipca podwyższył główną stopę depozytową o 350 punktów bazowych do 3 procent, starając się okiełznać wysoką inflację.

Według danych Refinitiv, rynki pieniężne wyceniają obecnie dwie podwyżki stóp procentowych po 25 punktów bazowych przez ECB do września.

„Biorąc pod uwagę fakt, że ECB koncentruje się na dynamice inflacji bazowej, prognoza naszych ekonomistów, że inflacja bazowa w strefie euro przyspieszy do 5,72% w jutrzejszej publikacji, raczej nie odwiedzie banku centralnego od utrzymania jastrzębiego stanowiska” – głosi raport Goldman Sachs.

Członkini zarządu ECB Isabel Schnabel powiedziała w środę, że inflacja bazowa w strefie euro okazuje się lepka, a niedawny spadek kosztów energii może nie obniżyć jej tak szybko, jak niektórzy się spodziewają.

Euro EURUSD rosło o 0,3% do 1,0880 dolara i było na dobrej drodze do zakończenia miesiąca niemal 3% wzrostem.

Indeks dolara wobec koszyka głównych walut DXY był o 0,2% niższy na poziomie 102,38, ponieważ zmalały obawy przed kryzysem bankowym. Dolar może stracić w marcu 2,5% z powodu zamieszania na rynku wywołanego upadkiem amerykańskiego pożyczkodawcy Silicon Valley Bank i problemami Credit Suisse, który został awaryjnie przejęty przez UBS.

Dolar znalazł się pod presją ze względu na obawy, że Rezerwa Federalna USA będzie musiała ustąpić w walce z inflacją i wstrzymać podwyżki stóp procentowych.

Ale w sytuacji, gdy nie pojawiły się dalsze oznaki pęknięć w sektorze finansowym, a organy regulacyjne podjęły odpowiednie działania, obawy inwestorów na razie przycichły.

„Wydaje się utrzymywać apetyt na ryzyko, ponieważ obawy przed zarażeniem w sektorze bankowym nadal słabną” – powiedział Christopher Wong, strateg walutowy w OCBC w Singapurze.

Piątkowe dane o wydatkach konsumpcyjnych w USA także dostarczą dalszych wskazówek na temat presji inflacyjnej w największej gospodarce świata.

„Ponieważ obawy przed recesją zanikają, uwaga rynku skupia się teraz na nadchodzących w tym tygodniu danych PCE z USA, które są postrzegane jako ulubiony parametr inflacyjny Fed” – powiedziała Tina Teng, analityk z CMC Markets.

Nastroje poprawiły się również po tym, jak technologiczny gigant Alibaba BABA ogłosił we wtorek plany podziału na sześć jednostek, co inwestorzy odebrali jako sygnał, że represje regulacyjne Pekinu wobec korporacji dobiegają końca.

Tymczasem japoński jen USDJPY umacniał się o 0,3% do 132,46 za dolara po spadku o 1,5% w środę. Waluta była niestabilna w okresie poprzedzającym koniec japońskiego roku podatkowego, który przypada w piątek.

Zaloguj się lub utwórz zawsze darmowe konto, aby przeczytać te wiadomości