Dolar spada, euro odrabia straty przed danymi z USA
Dolar osłabiał się w piątek w oczekiwaniu na najnowsze dane dotyczące zatrudnienia w USA, po skoku w czasie poprzedniej sesji po serii decyzji banków centralnych.
Amerykańska waluta osłabiała się w stosunku do euro, wytracając wcześniejsze zyski. Euro EURUSD ostatnio rosło o 0,17% do 1,093 dolara, pozostając znacznie powyżej osiągniętego we wrześniu 20-letniego minimum na poziomie 0,953 dolara.
Komitet Otwartego Rynku Rezerwy Federalnej (FOMC) podwyższył w środę stopy procentowe o 25 punktów bazowych do przedziału od 4,5% do 4,75%, spowalniając tempo zacieśniania polityki w stosunku do poprzedniej podwyżki o 50 punktów bazowych.
Spowolnienie tempa podwyżek i komentarze banku centralnego przyczyniły się do osłabienia dolara, ponieważ inwestorzy zakładają, że podwyżki stóp procentowych wkrótce zostaną zakończone.
Potem jednak dolar wzrósł, a euro spadło w czwartek po tym, jak Europejski Bank Centralny (ECB) podwyższył stopy o 50 punktów bazowych do 2,5%, ale zasugerował, że może zakończyć cykl podwyżek już po kolejnym ruchu w marcu.
„Zasadniczo wróciliśmy do punktu wyjścia sprzed posiedzenia Fed” – powiedział Alvin Tan, szef strategii Asia FX w RBC Capital Markets.
„Jeśli się cofniemy do tego momentu, w dniach przed posiedzeniem Fed dolar słabł (...) Ogólnie rzecz biorąc, dolar pozostaje pod presją” - dodał.
Stratedzy ING ocenili, że wzrost kursu euro w porannych transakcjach w Europie mógł być spowodowany piątkowym odbiciem rentowności obligacji krajów eurolandu po gwałtownym spadku w czwartek.
HSBC podał, że komentarze przedstawiciela ECB Petera Kazimira, że bank centralny prawdopodobnie ponownie podniesie stopy procentowe po marcu, również prawdopodobnie wzmocniły walutę.
Indeks dolara wobec koszyka głównych walut DXY spadał w piątek o 0,22% do 101,57. Jen USDJPY zyskiwał natomiast 0,2% do 128,42 za dolara.
Najważniejszym wydarzeniem dla rynków w piątek będzie publikacja danych o zatrudnieniu w USA o godzinie 14.30 czasu polskiego.
Ekonomiści ankietowani przez Reutera spodziewają się, że w gospodarce USA przybyło w styczniu 185.000 miejsc pracy, co byłoby dobrym wynikiem, ale niższym niż 223.000 nowych etatów w grudniu. Pojawią się też dane o płacach.
Funt GBPUSD odwrócił wcześniejszy spadek i rósł w piątek o 0,29% do 1,226 dolara, po spadku o 1,2% w czwartek, kiedy to Babk Anglii podwyższył stopy procentowe, ale podkreślił, że inflacja zdaje się ustępować.
Dolar australijski AUDUSD słabł o 0,21% do 0,706 dolara USA, a ten ostatni rósł o 0,27% do 1,335 dolara kanadyjskiego.
James Malcolm, szef działu strategii walutowej w UBS, powiedział, że dolar „w dość dużym stopniu dokonał zwrotu” i spodziewa się, że jego spadek będzie kontynuowany w nadchodzących miesiącach.
Indeks dolara spadł o ponad 11% od czasu osiągnięcia we wrześniu najwyższego od 20 lat poziomu 114,78.
„ECB jest nadal relatywnie jastrzębi w porównaniu z Fed, więc wszystkie te rzeczy mogą znaleźć odzwierciedlenie w dość ostrym osłabieniu dolara” – powiedział.