ReutersReuters

Anwil wznowi produkcję nawozów przez wzgląd na bezpieczeństwo żywnościowe

PKN Orlen <PKN.WA> wznawia produkcję nawozów azotowych w Anwilu ze względu na bezpieczeństwo żywnościowe, poinformowała spółka w poniedziałek, podczas gdy Grupa Azoty ATT podała, iż kontynuuje realizację dostaw dwutlenku węgla do swoich klientów.

Anwil należący do PKN i producent nawozów Grupa Azoty wstrzymały produkcję w zeszłym tygodniu z powodu wzrostu cen gazu ziemnego. Branża żywności ostrzegała, iż brak dostaw dwutlenku węgla (CO2), spowodowany przerwami w produkcji, może zagrozić krajowemu bezpieczeństwu żywnościowemu.

"Mimo trudnych warunków na rynku gazu, Anwil wznawia produkcję nawozów i tym samym surowego CO2. Robimy wszystko, aby ten produkt, wykorzystywany w branży medycznej oraz do produkcji żywności, był dostępny na polskim rynku" - powiedział prezes PKN Orlen Daniel Obajtek na Twitterze.

Grupa Azoty podała w poniedziałkowym komunikacie, że od niedzieli jej spółka zależna GA Puławy zwiększyła produkcję CO2 z 30% do 60% zdolności, po tym jak w zeszłym tygodniu informowała o cięciach produkcyjnych.

"Tym samym były i są zapewnione dostawy dla wszystkich dotychczasowych odbiorców" - spółka podała, jednocześnie dodając, że ograniczyła eksport CO2 i suchego lodu, w wyniku czego jej magazyny zostały zapełnione.

Anwil podał w osobnym komunikacie, że cena nawozów po wznowieniu ich produkcji będzie odzwierciedlała aktualną cenę gazu ziemnego oraz uwarunkowania rynkowe.

"Jednocześnie Anwil oczekuje na ustabilizowanie się sytuacji na rynku gazu oraz wypracowanie rozwiązań wspierających branżę nawozową" - podała spółka.

Dwutlenek węgla jest produktem ubocznym powstającym podczas procesów produkcyjnych w firmach chemicznych i jest on wykorzystywany w różnych sektorach przemysłu spożywczego.

Wiele europejskich firm chemicznych ograniczyło produkcję amoniaku ze względu na rosnące ceny energii. W zeszłym tygodniu dołączył do nich jeden z największych producentów nawozów na świecie, norweski koncern Yara YAR.

Rzecznik Grupy Azoty powiedziała, że na ten moment spółka nie zmieniła swoich planów dotyczących ograniczenia produkcji nawozów i monitoruje bieżącą sytuację.

Zdaniem analityka Erste Securities Jakuba Szkopka po zmniejszeniu produkcji amoniaku w Europie o 70%, "prawdopodobnie (...) w następnych tygodniach będziemy obserwować wzrost cen nawozów."

Rząd poinformował w zeszłym tygodniu, że podejmie działania mające na celu wsparcie branży nawozowej dotkniętej przez rosnące ceny gazu ziemnego.

Skarb Państwa z ponad 35% udziałów jest największym akcjonariuszem PKN Orlen.

Reprezentanci PKN Orlen nie odpowiedzieli na prośby o komentarz. Rzecznik Ministerstwa Aktywów Państwowych powiedział, że prowadzone są prace mające na celu wsparcie branży.

Zaloguj się lub utwórz zawsze darmowe konto, aby przeczytać te wiadomości