ReutersReuters

W X sprzedaż detaliczna w Czechach spadła najmocniej od 2,5 roku

W październiku sprzedaż detaliczna w Czechach spadła o 9,4% rok do roku, co jest jednym z najostrzejszych spadków w Unii Europejskiej i największym spadkiem od kwietnia 2020 roku, wynika z danych czeskiego urzędu statystycznego.

Dane te pokazują, jak gwałtowne wzrosty cen i spadająca siła nabywcza negatywnie wpływają na region Europy Środkowej w obliczu gwałtownie rosnącej inflacji i rachunków za energię elektryczną.

Sprzedaż detaliczna spowalnia także na Węgrzech, co wskazały opublikowane w poniedziałek dane węgierskiego urzędu statystycznego (KSH).

Według Eurostatu spadek sprzedaży detalicznej w Czechach był jednym z najgłębszych w UE - wyprzedzała je tylko Dania, gdzie wyniósł on 9,5%.

"(Czeska) konsumpcja gospodarstw domowych i sprzedaż detaliczna pozostaną pod negatywnym wpływem wysokiej inflacji i spadku realnych płac przez resztę tego roku i większą część pierwszej połowy 2023" – powiedział główny ekonomista Generali Investments CEE Radomir Jac.

Zarówno w drugim, jak i w trzecim kwartale spadek realnych płac wyniósł prawie 10%.

To przyczyniło się do wyhamowania wzrostu cen, a czeski bank centralny na ostatnich trzech posiedzeniach nie zmienił stóp procentowych.

W październiku inflacja spadła do 15,1%, w czym pomogły decyzje rządu mające na celu obniżenie rachunków za media.

Jednak w trzecim kwartale gospodarka Czech skurczyła się, co prawdopodobnie jest początkiem technicznej recesji, ponieważ do końca roku analitycy przewidują dalszy spadek Produktu Krajowego Brutto (PKB).

Zaloguj się lub utwórz zawsze darmowe konto, aby przeczytać te wiadomości