Dolar słabnie, juan w dół z powodu protestów w Chinach

Dolar osłabił się w poniedziałek w ślad za niedawnym spadkiem rentowności amerykańskich obligacji skarbowych, podczas gdy antyrządowe protesty w Chinach spowodowały, że juan znalazł się na najniższym poziomie od dwóch tygodni.

Protesty wybuchły w całych Chinach po pożarze mieszkania w mieście Urumczi na zachodzie kraju, w którym zginęło 10 osób. Pojawiły się pogłoski, że opóźnienie akcji ratunkowej było zwiazane z restrykcjami covidowymi, czemu władze zaprzeczają. W niedzielę wieczorem w Szanghaju doszło do starć setek demonstrantów i policji.

Juan na rynku krajowym USDCNY zakończył sesję spadkiem o około 0,5% do 7,199 za dolara, najniższego poziomu od 10 listopada. Na rynkach zagranicznych USDCNH spadł do ponaddwutygodniowego minimum w handlu w Azji, a ostatnio zniżkował o 0,1% do 7,201.

„Bacznie przyglądamy się reakcji rządu na to, co się dzieje (...) reakcja rządu jest nieprzewidywalna, a to oczywiście oznacza wzrost awersji do ryzyka” – powiedział Chris Weston, szef działu analiz w Pepperstone.

Dolar australijski AUDUSD, często używany przez inwestorów jako zamiennik juana, spadał o 0,7% do 0,671 dolara USA

Tymczasem dolar spadał o 0,99% do 137,77 jena USDJPY. Wcześniej w sesji osiągnął najniższy od 26 sierpnia poziom 137,57.

Stephen Gallo, szef europejskiej strategii walutowej w BMO Capital Markets, powiedział, że spadek rentowności amerykańskich obligacji sprawił, że dolar stał się mniej atrakcyjny.

„Wydaje się, że awersja do ryzyka na światowych rynkach związana z sytuacją pandemiczną w Chinach przejawia się w niższych rentownościach długoterminowego długu USA” – powiedział.

Tymczasem euro EURUSD umacniało się o 0,41% do 1,0445 dolara, a funt szterling GBPUSD o 0,17% do 1,21 dolara.

Surowe restrykcje związane z COVID-19 w Chinach odbiły się mocno na chińskiej gospodarce, a władze wdrożyły serię działań w celu ożywienia wzrostu.

„Firmy (w Chinach) borykają się obecnie ze słabszą sprzedażą detaliczną wynikającą z większej liczby przypadków COVID i spadającymi cenami domów (...)” – powiedziała Iris Pang, główna ekonomistka ds. Wielkich Chin w ING.

W piątek Ludowy Bank Chin (PBOC) podał, że obniży stopę rezerw obowiazkowych dla banków o 25 punktów bazowych, począwszy od 5 grudnia.

Wydaje się, że ostatnie wydarzenia w Chinach nie zdołają powstrzymać spadku kursu dolara, który słabł w ostatnich tygodniach na fali oczekiwań, że Rezerwa Federalna USA wkrótce zwolni tempo podwyżek stóp procentowych – pogląd ten wsparła w ubiegłym tygodniu publikacja protokołu z listopadowego posiedzenia Fed.

Indeks dolara wobec koszyka głównych walut DXY spadał o 0,66% do 105,65.

Prezes Fed, Jerome Powell, ma w środę mówić na temat perspektyw gospodarki USA i rynku pracy na spotkaniu Brookings Institution, które może dostarczyć dalszych wskazówek na temat perspektyw polityki pieniężnej w USA.