Forint kontynuuje zwyżki, w centrum uwagi fundusze unijne

Węgierski forint umacniał się w środę, kontynuując zwyżki z poprzedniej sesji, wspierany przez wysokie stopy procentowe Banku Węgier i nadzieje inwestorów na porozumienie z Brukselą w sprawie funduszy unijnych.

Forint EURHUF umacniał się o 0,22% do 406 za euro po tym, jak bank centralny utrzymał we wtorek główną stopę procentową na poziomie 13% i zobowiązał się do utrzymania restrykcyjnych warunków monetarnych przez „dłuższy czas”.

Walucie pomógł też rosnący optymizm co do zawarcia porozumienia między Węgrami a UE w sprawie funduszy oraz kolejna oferta banku centralnego w zakresie depozytów oprocentowanych na 18%, powiedziało dwóch dealerów walutowych w Budapeszcie.

„Lokalni uczestnicy rynku są nieco zdezorientowani rządowym limitem oprocentowania depozytów bankowych, ale nie dotyczy to inwestorów zagranicznych, więc 18-procentowa stopa nadal wspiera forinta” – powiedział jeden z dealerów.

Bank centralny ogłosił w zeszłym miesiącu awaryjną podwyżkę stóp procentowych i wprowadził nowe krótkoterminowe depozyty, co pomogło wzmocnić forinta.

Jednak w poniedziałek rząd zapowiedział ograniczenie oprocentowania depozytów dla niektórych dużych inwestorów instytucjonalnych i prywatnych do poziomu rentowności trzymiesięcznych bonów skarbowych do marca, co w ocenie części analityków może ograniczyć efektywność transmisji monetarnej.

Rentowność długoterminowych obligacji rządowych była stabilna w środę, powiedział jeden z dealerów długu. Rentowność 10-letnich obligacji wynosiła około 7,90%.

Korona czeska EURCZK zwyżkowała o 0,07% do 24,350 za euro, ponieważ prezes banku centralnego Ales Michl powiedział, że stopy procentowe są obecnie na wystarczająco wysokim poziomie i ograniczają aktywność gospodarczą.

Tymczasem złoty EURPLN rósł 0,14% do 4,7035 za euro.

"W najbliższych dniach spodziewamy się utrzymania kursu EUR/PLN powyżej 4,70, na co wpływ będą miały przede wszystkim czynniki zewnętrzne" - głosi raport PKO Banku Polskiego.

Sprzedaż detaliczna w Polsce wzrosła w październiku o 0,7% rok do roku, poniżej oczekiwań analityków, którzy zakładali wzrost o 3,2%.

Giełdy w regionie zachowywały się w zróżnicowany sposób - parkiet w Budapeszcie BUX zyskiwał 0,85%, a w Warszawie GPW 0,74%.