Złoty słabnie, w centrum uwagi aukcja długu na Węgrzech
Złoty osłabiał się w czwartek, ale pozostał blisko poziomów z poprzedniej sesji, gdyż zmalały obawy związane z wylądowaniem na terytorium Polski pocisku, na skutek czego zginęły dwie osoby.
Złoty EURPLN tracił 0,4% do 4,7095 za euro.
Pierwsze doniesienia o wybuchu zepchnęły złotego do najniższych poziomów od trzech tygodni, ale waluta odrobiła straty po tym, jak Polska i NATO stwierdziły, że pocisk prawdopodobnie nie pochodził z Rosji, a był zabłąkanym pociskiem wystrzelonym przez ukraińską obronę przeciwrakietową.
"Wyraźnie pozytywna reakcja złotego na wczorajsze doniesienia o przyczynach wybuchu pocisku w Polsce daje dziś nadzieję na kontynuację spadków EURPLN" - napisali analitycy ING w raporcie.
"Najbliższa strefa wsparcia to okolice 4,67-68. Nie można jednak wykluczyć zejścia do 4,65 w horyzoncie kilku dni" - dodali.
Warszawski indeks blue-chipów GPW kontynuował jednak zniżki z poprzedniej sesji, tracąc 1,81%.
Tymczasem forint EURHUF pozostawał bez zmian w okolicach 410,40 za euro przy niskiej płynności.
Rentowność długoterminowych obligacji Węgier nie ulegała większym zmianom przed aukcją w dalszej części dnia, na której Agencja Zarządzania Długiem Rządowym (AKK) oferuje trzy rodzaje obligacji o łącznej wartości 55 miliardów forintów.
Rentowność 10-letnich obligacji wynosiła około 8,50%, powiedział jeden z dealerów długu.
Rynki w Czechach były zamknięte z powodu święta.