Forint umocnił się przed przeglądem ratingu Węgier, giełdy w dół

W piątek forint umocnił się wobec euro przed przeglądem ratingu Węgier przez Moody's, podczas gdy giełdy Europy Środkowej spadały w ślad za innymi globalnymi rynkami z powodu perspektyw bardziej agresywnych podwyżek stóp w USA i obaw przed recesją.

Analitycy sądzą, że waluty środkowoeuropejskie starają się znaleźć oparcie po informacjach o częściowej mobilizacji wojskowej w Rosji, które zmniejszyły apetyt na ryzyko.

Forint EURHUF rósł o 0,2% do 406,150 za euro, odrabiając częściowo straty z początku tego tygodnia.

Walucie Węgier wciąż ciąży jednak zalecenie Komisji Europejskiej z początku tego miesiąca, aby zawiesić finansowanie dla Budapesztu w wysokości około 7,5 miliarda euro.

Gospodarka Węgier będzie się kurczyć się przez kilka kwartałów od końca tego roku, a powrót do wzrostu nastąpi dopiero pod koniec 2023 roku, wynika z prognozy przedstawionej przez w piątek ministra finansów Mihalego Vargę.

Niektórzy analitycy spodziewają się, że agencja Moody's obniży w w piątek wieczorem perspektywę ratingu Węgier do "negatywnej", po podobnym ruchu ze strony S&P w sierpniu.

Forint, który najmocniej ucierpiał na skutek awersji do ryzyka w Europie Środkowej, spadł w tym roku o około 9% w stosunku do euro, między innymi za sprawą sporu Budapesztu z Unią Europejską o praworządność i gwałtownie rosnącej inflacji.

W innych częściach regionu złoty EURPLN rósł o 0,1% do 4,7225 za euro, podczas gdy korona czeska EURCZK i rumuńska leja EURRON nie ulegały zmianom.

"Rynek walutowy w regionie szuka wsparcia po informacjach z Rosji, która na razie może zapewnić stabilność cen gazu, a które pozostają głównym motorem napędowym" – głosi raport ING Banku.

"Z drugiej strony, różnice stóp procentowych w całym regionie osiągają nowe minima po kolejnej wyprzedaży na rynkach rozwiniętych, a dolar amerykański również nie poprawia perspektyw dla walut Europy Środkowej. Krótko mówiąc, obraz jest niejednoznaczny i trudno znaleźć wyjście" - dodano w nim.

Warszawski indeks blue chipów GPW i główny indeks giełdy w Pradze (.PX) osiągnęły w piątek dwutygodniowe minima, spadając oodpowiednio 2,8% i 1,2%.

Indeks rynku w Bukareszcie BET był na najniższym poziomie od ponad sześciu miesięcy, spadając w ciągu dnia o 0,9%, podczas gdy węgierska giełda BUX zniżkowała o 0,5%.