Problemy z gazem biją w euro, zachęcają do zakupu obligacji

Euro gwałtownie słabło we wtorek, a niemieckie obligacje rządowe kontynuowały zwyżki, w czasie gdy kraje Unii Europejskiej uzgadniają plany awaryjne planów awaryjne w celu ograniczenia zużycia gazu w obliczu ostatnich cięć dostaw z Rosji.

Od środy dostawy gazu do Europy mogą ponownie zmaleć, gdyż rosyjski Gazprom GAZP podał, że zmniejszy przepływy przez rurociąg Nord Stream 1 do Niemiec do jednej piątej przepustowości.

Kryzys podaży i apele o racjonowanie paliw prawdopodobnie wepchną strefę euro w recesję, jednocześnie utrzymując inflację na wysokim poziomie.

"Coraz bardziej powszechny staje się pogląd, że ceną za wsparcie Ukrainy w starciu z Rosją będzie racjonowanie gazu" – powiedział starszy strateg Rabobanku, Lyn Graham-Taylor.

"Mieliśmy już historie z gazem, ceny gazu znów są wyższe, UE się spotyka, a to wszystko może prowadzić do recesji i inflacji."

We wtorek wczesnym popołudniem euro słabło o 0,8% do 1,014 dolara i traciło 0,25% w stosunku do funta szterlinga EURUSD, EURGBP .

Obawy przed recesją spowodowały też spadek rentowności obligacji skarbowych krajów strefy euro, a ich ceny wzrosły. Rentowność niemieckich 10-letnich Bundów spadła o osiem punktów bazowych w okolice 0,94% - najniższego poziomu od dwóch miesięcy (DE10YT=RR) .