Niemcy chcą stworzyć strefę wolną od dzików na granicy z Polską
Niemcy chcą utworzyć na granicy z Polską strefę wolną od dzików, by walczyć z afrykańskim pomorem świń (ASF). W czwartek zwróciły się w tej sprawie o pomoc do Warszawy.
Dziki przechodzące na teren Niemiec z Polski roznoszą ASF, który jest niegroźny dla ludzi, ale zagraża hodowlom świń i może być powodem zakazu eksportu wieprzowiny z krajów, w których się pojawia.
Niemcy przedstawiły Komisji Europejskiej plan budowy korytarza sanitarnego między dwoma płotami, który miałby zapobiec szerzeniu sie choroby, podało ministerstwo rolnictwa.
W strefie między płotami miałoby nie być dzików dzięki intensywnym polowaniom i poszukiwaniu padłych zwierząt.
Chiny i inni importerzy wieprzowiny zakazały importu mięsa z Niemiec we wrześniu 2020 roku, po potwierdzeniu pierwszego przypadku zakażenia u dzikich zwierząt.
Od tego czasu potwierdzono około 2184 przypadki ASF, wszystkie w landach graniczących z Polską, gdzie choroba jest bardziej rozpowszechniona. Były też trzy przypadki w małych gospodarstwach rolnych.
Niemcy zbudowały już setki kilometrów płotu po swojej stronie, ale po polskiej stronie nie rozpoczęto budowy, mimo próśb sasiadów.
"Niemcy zaoferowały pomoc pracowników, organizacyjną i finansową. Będziemy kontynuowali rozmowy w tej sprawie i próbowali przekonać (Polskę), gdyż współpraca transgraniczna w walce z ASF jest ważna" - powiedziała Beate Kasch z ministerstwa rolnictwa, cytowana w komunikacie.