Arctic Paper - czy wychodzi z zimowego snu?Niedawno spółka opublikowała wstępne wyniki finansowe za 4q2023. Zachęcam też do zapoznania się z wypowiedziami Pana prezesa odnośnie rynku na którym działa spółka.
Przejdźmy do wykresów.
Wykres 1 - W
Widzimy kilkuletni trend wzrostowy.
Od sierpnia 2022 roku mamy szeroką półtora roczną konsolidację. Średnie lekko skierowane w górę. RSI w strefie neutralnej, lekko schładza się. MACD z sygnałem K i obroną sygnału.
Wykres 2 - D
Pod koniec ubiegłego roku, kurs próbował dwukrotnie wybić górą z konsolidacji górą. Próby były nieudane, ale niedźwiedzie też nie potrafiły zbyt mocno zepchnąć kursu w dół. Finalnie korekta przyjęła postać trójkąt z którego jesteśmy świadkami wybicia. Dzisiejsza i wczorajsza świeca została poparta obrotami co uwiarygadnia ruch.
Średnie lekko skierowane w góre.
RSI w strefie neutralnej. MACD płasko blisko strefy 0 z lekką przewagą dla byków.
Reasumując,
Jeżeli wybicie z trójkąta nie zostanie zanegowane to potencjalny zasięg jest 3zł wyżej. Patrząc szerzej, byki tym samym także wybiją 1,5 rocznej konsolidacji górą. Odkładając zasięg konsolidacji to potencjał wzrostu wynosi ponad 50%.
Jeżeli do głosu dojdą niedźwiedzie i ponownie uda im się zepchnąć cenę do konsolidacji to zyskają argument by jednak spojrzeć na południe.
Pomysły społeczności
Jak zostać zyskownym traderem? (cz.1)Pewien trader powiedział mi, że już od kilku lat jest na rynku, ale musiał zweryfikować swoje oczekiwania. Frustruje go to, że nie może zarabiać więcej i jego marzenia, dla których zaczął trading się nie spełnią. Zarabia dobrze, ale nie na tyle, by prowadzić taki styl życia jaki by chciał. Myślał o tym, że kupi sobie drogi jacht, był to jego cel, symbol statusu i nowego stylu życia, ale jego poziom zysków nie pozwoli na to jeszcze przez co najmniej kilka lat. Zapytał, czy mam jakiś pomysł, jak sobie poradzić ze szklanym sufitem w tradingu. Wie, że znam wielu traderów, którzy świetnie zarabiają i liczył na to, że mogę mu coś podpowiedzieć. Rzeczywiście mogłem…
Jak zostać zyskownym traderem: plan rozwoju tradera
W dużej perspektywie to, co się sprawdza to program rozwoju. Takie rzeczy robią najlepsi traderzy, gdy chcą być jeszcze lepsi.
Identyfikują swoje przewagi tradingowe i starają się je wzmocnić.
Na marginesie – większość traderów nie ma w ogóle pojęcia na czym polega ich przewaga. Kilka porad jak ją znaleźć podaję poniżej.
Poznają nowe narzędzia i zupełnie nowe systemy, aby rozszerzyć swoją „skrzynkę z narzędziami”. Przykłady takich narzędzi tradingowych opiszę poniżej.
Identyfikują swoje słabości techniczne i psychologiczne, i pracują z nimi. Kilka uwag poniżej.
Studiują innych traderów, którym się udało. To super rozwiązanie, w dodatku pozwala przyjemnie spędzić czas.
Szukają traderów-mentorów, którzy przeszli tę drogę przed nimi i im się udało.
Analizują swoje słabe punkty, te które przyniosły im największe straty.
Analizują swoje najlepsze transakcje, aby znaleźć to, co maja wspólnego i je powielić
Cechy wyróżniające zyskownych traderów (profesjonalnych)
Większość traderów nie ma w ogóle pojęcia na czym polega ich przewaga. Od tego warto zacząć. Zacząć od zadawania sobie pytań:
Co robię inaczej, lepiej niż inni.
Co potrafię wykorzystać lepiej
Do jakich informacji mam dostęp przed innymi
Na czym polega moja wartościowa unikalność jako tradera?
I pracować nad tym.
Przykład narzędzi tradingowych, które pozwolą stać się bardziej zyskownym traderem
Jeśli trader specjalizuje się w jakimś typie zagrań np. wybicie z trójkąta przy dobrych danych fundamentalnych spółki to być może warto zainteresować się jakimś skanerem, który ułatwi analizę.
1. Skanerem, który wybierze spółki o „dobrych fundamentach”, z których trader wybierze sobie najlepszą sytuację techniczną.
2. Skaner „trójkątów” który wybierze najlepsze sytuacje techniczne, najlepsze „trójkąty” skąd znów trader może coś wybrać.
3. Połączenie skanera 1 i 2.
4. To co w przykładzie 3 plus silne momentum jakie pojawiło się na rynku.
Kluczem będzie ograniczenie do zajmowania się jedynie najlepszymi sytuacjami rynkowymi z najlepszych możliwych. Zawodowi traderzy nie tradują „na wszystko, co popadnie”, a tylko na najlepsze sytuacje.
„Zawsze będzie kolejny autobus”
Daj boosta 🚀 lub komentarz, żebyśmy wiedzieli by publikować dalej. Dzięki!
Obserwuj: pl.tradingview.com/u/drSwierk/
FET - możliwa kontynuacja trendu wzrostowego. Zanim zacznę analizę warto dodać, że ogólna narracja i sentyment w rynku krypto są pro wzrostowe. A zatem skupienie uwagi na hossie krypto walutowej czy też poszczególnych falach altsezon mają racjonalne uzasadnienie.,
Spora uwaga w ostatnim czasie przykuła inwestorów i spekulantów do altcoina Fetch opisywanego jako FET. Nie wiem czemu osobiście nazwa kojarzy mi się ze słynnym Boba Fett z kultowej serii. A tak naprawdę nie mam zielonego pojęcia czym jest i co sobą reprezentuje ten altcoin. Bardziej interesuje mnie fakt, że od ostatniej jesieni do dziś wzrósł o ponad 500 % i w obserwacji tych wzrostów dostrzegłem kolejne struktury, które…… nadal są wzrostowe.
Na wstępie uwaga, że żółte strefy popytu które wyznaczyłem mogą zmienić swoje położenie jeśli lokalny wierzchołek opisywany jako „bB” zostanie podniesiony. Nie zmieni to jednak mojego podejścia UP a jedynie przestawi poziomy zakupowe w wyższe miejsce na wykresie. Wtedy wykonam update.
Dalej chciałbym podkreślić, ze nie jest to analiza, która przewiduje spadki tylko zakłada, że jeśli taka korekta powstanie to wtedy układ korekcyjny jest nadal przyjazny wzrostom i może stanowić potencjalną okazję na dołączenie do trendu UP.
Jak widzicie na wykresie występują dwie żółte strefy popytu, które wynikają z dwóch innych typów korekt, ale mają wspólny mianownik. Nakładają się na siebie. To właśnie stanowi istotę siły tej wspólnej strefy popytu cII i C2.
Oczywiście jak to zwykle bywa w sytuacji realizacji scenariusza warto sprawdzać co robi i gdzie jest aktualnie Bitcoin jako indeks całego rynku. Należy pamiętać też o racjonalnym zarządzaniu kapitałem i zabezpieczeniach SL przed błędnym scenariuszem.
JASMY - Japoński coin w natarciuDzięki wczorajszej decyzji rządu Japonii o zatwierdzenie projektu ustawy, który zezwala firmom venture capital i funduszom inwestycyjnym na przechowywanie kryptograficznych aktywów, na wartości mocno zaczął zyskiwać długo uśpiony coin JASMY. Wszystko teraz w rękach parlamentu, który może przychylić się do przyjęcia tej ustawy.
Od momentu decyzji, JASMY urosło o ponad 60%, a w ciągu tygodnia o 110%.
Osobiście interesuję się tym projektem od ponad roku, jeszcze kiedy to cena ciągle spadała i oscylowała ponad 0,01 centem.
No dobrze, ale jaki jest mój cel na JASMY i dlaczego?
JASMY najdłuższą historię wykresu ma na giełdzie GATEIO, gdzie można zauważyć, że w momencie gdy w cyrkulacji było 5 mld szt., cena znajdowała się przez chwilę na poziomie 3$.
Następnie zaczęła systematycznie spadać i pierwsza znacząca korekta pojawiła się dopiero przy poziomie 0,20-30 centów kiedy to dołączyły największe giełdy (coinbase, binance itd.) wtedy też w cyrkulacji pojawiło się już 50 mld szt., a więc 10x więcej.
Jest to o tyle ważna informacja, że automatycznie zmniejszyły się potencjalne zasięgi cenowe, również 10 cio krotnie.
Celem moim jest więc poziom 0,24-0,27 centów, a nie okolice pełnych dolarów. Dlaczego uważam, że jest to do osiągnięcia?
- Total Market Cap przy cenie 0,24 centy to około 12mld, a więc jak najbardziej do osiągnięcie (SOLANA w szczycie hossy miała 74 mld).
- Tylko dziś pod względem wolumenu JASMY jest na 17 pozycji na COINMARKETCAP. Tak nagle :)
- Jest na najważniejszych i największych giełdach
- Szykowane są największe działania marketingowe w historii coina obejmujące cały glob.
- z samego dołka, cena 0,27 centów to dokładnie 100x dla JASMY. Przypadek?
Jak widać poziom 0,27 nie jest przypadkowy. W moim mniemaniu to poziom, który powinien być CELEM by potwierdzić że JASMY w długim terminie znajdzie się w trendzie wzrostowym. Dopóki nie zaliczymy wierzchołka przy korekcie kiedy to coin wszedł na największe giełdy, dopóty będzie on nadal uznawany za coin w trendzie spadkowym. Obecna hossa to świetny moment aby to zmienić, a jednocześnie oznacza bardzo dobry zwrot w przypadku osiągnięcia owego celu.
Teraz najważniejsze by w okolicy 1 centa, popyt jasno się przebił i zbudował silne wsparcie, które popchnie cenę dopiero na właściwe wzrosty.
Poziomy, które uważam za miejsca realizacji zysków są oznaczone czarnymi liniami przy poziomach, o których pisałem wyżej. Od obecnej ceny jest to około 24-27x.
Text - jakie widzę scenariusze?Cześć, spółkę Text opisywałem już wielokrotnie. Wcześniej firmę tą mogliście znać pod nazwą LiveChat, które dostarczało zintegrowane narzędzie do marketingu online i obsługi klienta. Od 2010 roku oprogramowanie było oferowane w modelu SaaS.
W ostatniej analizie, którą załączam do linków powiązanych pisałem, że brak szybkiego wejścia ponad 118 zł, gdzie kurs konsolidował się, może doprowadzić wykres w okolicę 88 zł, gdzie co do zasady geometrii kończyła się korekta. Kurs dotarł do 90 zł, po czym obecnie odbił na północ, wracając powyżej 100 zł. Czy to już koniec korekty? Zerknijmy na wykres.
Po dość silnym trendzie od 2018 roku, a jeszcze silniejszym spowodowanym przeniesieniem pracy na HO podczas koronawirusa spółka bardzo mocno rosła, by pod koniec 2020 roku wejść w konsolidacje i chodzić między 90-130 zł. To co można zauważyć, to to, że kurs na przestrzeni tygodni, bardzo mocno bronił poziomu 80 zł, rozpoczynając często dłuższe ruchy na północ.
Wykres W1 (trend wzrostowy):
Już niebawem wyniki spółki i inwestorzy zapewne zweryfikują założenia. Trzeba mieć na uwadze, że w ostatnim czasie wzrost bazy klientów znacznie zwolnił na spółce, jednak Text pracuje również nad nowymi projektami, które dodatkowo staną się nowymi źródłami przychodu.
Pierwszym ważnym oporem do przebicia dla byków jest poziom poprzedniej konsolidacji, która była na niebiesko w ostatniej analizie i traktowana jako wsparcie. Jest to poziom 104-112 zł.
Wykres D1 (strefa oporu):
Nakładając zniesienie Fibonacciego, korekta do spadków może dojść w okolicę 50% zniesienia tym samym, kurs ma szanse dotrzeć w okolicę 122 zł, gdzie napotykamy kolejną strefę oporu (118-122 zł). Strefa ta może okazać się ciężarów już do przebicia, i jeżeli kurs dojdzie do tego miejsca, możemy spodziewać się odreagowania przynajmniej chwilowego.
Wykres D1 (zniesienie Fibonacciego):
W ostatniej korekcie możemy również wyrysować równoległy kanał spadkowy. Wybicie tego kanału od dołu daje zasięg około 130 zł, jednak brak przebicia kanału, może przyciągać kurs w kierunku przetestowania 90 zł kolejny raz.
Wykres D1 (kanał spadkowy i potencjalny zasięg wybicia):
Podsumowując mamy dwa kluczowe aspekty pod kątem analizy: wyjście z kanału spadkowego oraz przebicie pierwszej strefy czerwonej i utrzymanie się powyżej. Da to siłę bykom na dalsze wzrosty. Negatywnym scenariuszem będzie odbicie się kolejny raz od strefy i górnej bandy kanału spadkowego.
Negatywnym również aspektem jest roczny profil wolumenu na spółce. Można zauważyć, że duża część osób średnią wartość zakupu ma w okolicy 140 zł, oznacza to, że większe wzrosty mogą być "gaszone" przez osoby, które chcą ciąć straty.
Wykres D1 (profil wolumenu):
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.
TSGames - dość trudny rok spółka ma już za sobą.TS Games niedawno zaprosiło swoich akcjonariuszy na skup akcji własnych w cenie 120zł. W sumie spółka chce na skup akcji wydać ok. 114,5mln zł co oznacza skup 954k akcji tj. 13% wszystkich akcji.
Spółka 2023 rok może zaliczyć do trudnych. Już końcówka 2022 dała się we znaki, ale to miniony rok był obfity w problemu. Zaczynając od wycofania się z rynku chińskiego, zwolnienia grupowe, rezygnację prezesa i członka zarządu przez ogólne spowolnienie w branży. Dodatkowo nasza waluta się umocniła względem dolara co dodatkowo obniżyło wynik spółki.
Od początku 2023 roku kurs akcji zaliczył 55% spadek ceny i przez większość roku mieliśmy poziomy w okolicach 75zł co było najniższą ceną od 2018 roku.
Wykres 1. Interwał dzienny
Jednak w drugiej połowie roku inwestorzy postanowili powoli wracać do spółki. Zmiany poprawiły wyniki i w efekcie w 3Q23 spółka pokazała dość dobry wynik.
Dzisiaj kurs akcji powoli przesuwa się w kierunku ceny wezwania na 120zł. Na powyższym wykresie widać, że kurs jest tuż przed oporem na 108zł. Natomiast główny opór to 119zł na 50% Zf czyli w pobliżu ceny wezwania.
Wykres 2. Interwał dzienny
Można się spodziewać, że po 22 lutego, czyli po zakończeniu skupu, kurs trochę się wychłodzi na wskaźnikach. Co może sprowadzić cenę ponownie w okolice 100zł.
Jeśli jednak wyniki za 4Q23 spełnią oczekiwania inwestorów, a początek 2024 roku utrzyma rosnące przychody to możliwy jest powrót w okolice 130-140zł w dłuższym okresie czasu.
Dość ciekawym sygnałem jest to, że kurs przebił średnia EMA200 (96zł) i EMA50 (98zł) czyli mamy dość bliskie wsparcie, które dla wielu inwestorów może być traktowane jako SL dlatego warto uważać w tym miejscu gdyby kurs zaczął nagle zawracać.
Wykres 3. Interwał dzienny
Wsparcie: 101/96/90zł
Opór: 108,5/119/130zł
Szansa na korektą wzrostową do 12,50-12,80 zł. <10,90> Długoterminowo cena porusza się cały czas w niebieskim kanale spadkowym.
Jednak w kończącym się tygodniu byki znowu próbują tutaj przynajmniej nieco odreagować ostatnie spadki - zapowiada się więc mocniejsza korekta wzrostowa.
Uważam, że celem nie będzie tu tyle co górne ograniczenie kanału, co czerwona belka oporowa między 12,50 a 12,80 zł, która dodatkowo wspierane jest przez średnią EMA-200.
Na tej wysokości widzieliśmy tu już trzykrotnie dosyć silne dołki.
Teraz kurs powinien tam dotrzeć i znowu z tego miejsca możliwe jest mocniejsze odbicie na południe i kontynuacja ruchu spadkowego/
Wskaźniki są dosyć wysoko, ale cały czas z sygnałami kupna.
Jednak po dotarciu do wyżej wspomnianego oporu one powinny być znowu na maksimach i znowu również zacząć zawracać na południe.
Dopiero wyłamanie tego oporu to dalsze możliwe wzrosty do 15 zł.
Spojrzenie chyba... nietechniczne - BTCMamy 6 zielonych świeczek bez przerwy z interwału miesięcznego (już wliczyłem obecną i chętnie popełnię błąd pisząc to) co jest znakomitym wynikiem powtarzalności gdyby grać w ruletkę i stawiać 6 razy na "zielone" - rys. 1 .
Rysunek 1 . Interwał miesięczny - 5, 6, a może i 7 świeczek?
Mam wrażenie, że ruch wzrostowy trwający od listopada zaczął się w idealnym miejscu na wzrosty widząc obozy byków i niedźwiedzi. Pierwszy scenariusz, który słyszałem: nie spadnie niżej niż ATH przedostatniej hossy. Zadziałała zasada większości żyjącej w błędzie. Następnie pojawiły się spekulacje idziemy w takim razie po zapełnienie CME gap nawet chyba z okolic poniżej 10k - rys. 2 . Jak na rysunku jakieś pominąłem chętnie się dowiem, ale nie chciało mi się bardzo szukać!
Rysunek 2 . Interwał tygodniowy - CME gaps
Rynek oczywiście znowu wykiwał tych co byli chętni kupić taniej żyjąc w panice i myśląc o apokalipsie. Tu zaznaczam, że prawdopodobnie było dużo osób na pewno co wyliczyło dokładnie do ilu spadnie i tam kupiło i tu naprawdę szacunek, ale jedynie pisze o narracji, którą zbudowałem sobie w głowie słysząc wszystkie "social media".
W obecnych wzrostach mam wrażenie, że wszystkie korekty, które były to dla "większości" były za małe i dlatego rynek szaleńczo rośnie do góry - rys. 3 . Tłum dalej szuka wejścia licząc na większą korektę, jak to bywało historycznie (w dalekiej przeszłości) 30-40%. Po czym jak widzimy są one wielkości 20-23%. I znowu odjeżdża lokomotywa.
Rysunek 3. Interwał tygodniowy - korekty w tym trendzie wzrostowym.
To, że BTC "powinno być" po 100k to chyba wcześniej niż 2019 rok słyszeliśmy i jakoś nie dobijamy do tego poziomu. Pewnie dobijemy bo brakuje BTC na rynku i ma potencjał, ale nadal nie ma tej magicznej kwoty. To co do trzech razy sztuka? A może scenariusz, że teraz ATH to tylko 95k, aby podenerwować wszystkich czekających na lambo 😅. Ja szczytu nie wyznaczam bo mam inną strategię do rynku.
Z całej tej przeprawy mojego myślenia dochodzę do kwestii oczekiwań, że teraz korekta musi mieć "na pewno" 30 do nawet 40%. A ja zadam pytanie, a co jeśli najmniej prawdopodobny scenariusz to ten gdy spadamy do np. 22k (wartość oszacowana jak to się mówi wyjęta z 4 liter) czyli 50 do 60%. Tak wiem, nie jest to popularne, ale musiałem walnąć, coś tak mało realnego jak "cena zatrzyma się na 19-20k" lub "cena dotrze do 10k i zapełni CME".
Aby nie było sam uznawałem ruch z 49k do 31k za prawdopodobny. A cena od 38-39k zawróciła.
Jedyne co by się można się spodziewać to reakcji na 0.786, które nadchodzi przy równie szalejącym wskaźniku RSI na interwale tygodniowym - rys.3 . Ale czy na pewno będzie reakcja? Bo jak już nie piszę specjalnie technicznie to chętnie rzucę inny ("z 4 liter pomysł"): dojazd do okolic ostatniego ATH i korekta do 30 - 33k - rys. 4 .
Rysunek 4 . Interwał tygodniowy - bez komentarza.
Teraz trochę podsumowania "technicznego" na koniec:
a) jesteśmy w trendzie wzrostowym od miesięcy/tygodni także technicznie LONG
b) oczekujemy wszyscy korekty to chyba narracja od "6 miesięcy"
c) ostatnia korekta była największa więc ja bym się spodziewał albo niebieskiej korekty ( rys. 5 ) albo poziomów 0.5 - 0.618 całego rajdu od listopada 2022 (albo pomysł z rys. 4 🤣)
Rysunek 5 . Interwał tygodniowy - niebieska korekta lub złoty poziom fibo?
d) włączyłem wskaźnik od układów harmonicznych i ciekawe bo pojawił mi się na tygodniówce nietoperz, który z TP2 zadowoliłby tych od CME gap , gdyż zasięg to 8.5k, ale radzę BTC się pośpieszyć ze spadkami bo zaraz (przy około 53.1k) plan ulegnie destrukcji - rys. 6 .
Rysunek 6 . Interwał tygodniowy - wskaźnik od układów harmonicznych - 🦇.
e) interwał dzienny pomijam, a przejdę do struktury na H4 ( rys. 7 ), której wybicie będę handlował w zależności od kierunku wybicia i testu na H4.
Rysunek 7 . Interwał H4 - góra czy dół i czy ten kanał ma sens?
Dziękuję za obserwację, rakiety, komentarze jak również za przeczytanie powyższej treści! Niech pieniądz będzie z Nami! 🚀
Przedstawiona analiza została napisana przez dzika 🐗 z Internetu, który dzieli się swoimi spostrzeżeniami i nie jest doradcą finansowym i wszystkie pomysły to jedynie wymysły i nie stanowią porad finansowych, a jedynie pokazują to jak dzik widzi rynek.
BTC - poziomy realizacji zysków i zasięgi przyszłych korektWitam,
Niniejsza analiza jest poniekąd kontynuacją ostatniej, czyli potencjalnej struktury na bitcoinie na najbliższe miesiące. Obecnie kształtują mi się dwa poziomy, na których powinno dojść do dystrybucji.
1. Pierwszy z nich to poziom w okolicach 54tys. dolarów, gdzie podaż powinna ściągnąć cenę do okolic 42tys. dolarów. Jest to właśnie struktura korekty pędzącej z poprzedniej analizy, ale na nowych aktualnych dla ceny poziomach.
2. Drugi scenariusz, nawet mi bliższy, to sytuacja gdzie dojdziemy do okolic 63tys. dolarów (wiem, że dla niektórych może się wydawać mało prawdopodobny), a następnie otrzymamy korektę do poziomu 49tys. dolarów, a więc bardzo zbliżona wielkością korekta, co do scenariusza pierwszego. W tym jednak wypadku, powinno uaktywnić się wsparcie na tym poziomie (jeśli mamy myśleć o kontynuacji wzrostów) i zaliczenie tylko wierzchołka ostatniej korekty i natychmiastowe odbicie do góry.
Dlaczego biorę pod uwagę oba scenariusze? Otóż scenariusz 1 jest bezpieczniejszy i niewiele zostało do jego osiągnięcia. Natomiast scenariusz 2, to istne klastry, które historycznie działały przy każdych tego typu ruchach przed wybiciem szczytu lub zatrzymaniem spadków. Ponieważ zawsze może być ten pierwszy raz, dlatego też uczulam na ryzyko scenariusza 2 oraz faktu, że dociągnięty zostanie poziom aż 63tys. dolarów.
Pamiętajcie proszę, że poziomy 42tys. oraz 49tys. traktuję jako poziomy zakupowe, a nie zrealizowanie się scenariusza rozumiem poprzez fakt, że został przebity dołek ostatniej korekty czyli poziom 35tys. dolarów.
Pozdrawiwam,
Grodno - pod kontroląDzisiaj swój raport finansowy opublikowała spółka Grodno. Zachęcam do zapoznania się z materiałem i listem prezesa do akcjonariuszy.
Wykres 1 - W
Patrząc na wykres pierwsze co rzuca się w oczy to konsolidacja trwająca 3,5 roku. Średnie EMA144 i MA50 przebiły od góry MA200 co należy traktować jako negatywny sygnał.
Warto zaznaczyć, że kurs przebił strefę 11,50, gdzie można doliczyć się 3 lokalnych dołków i retest tego poziomu od dołu w grudniu 2023. Wydaje się, że niedźwiedzie mają otwartą drogę w kierunku dołka z października 2020 roku wspartego fibo 68,5%.
Wykres 2 - D
Niższy interwał nie zmienia obrazu na ten moment. Pod wybitym wsparciem na 11,50 widzimy kolejną konsolidację. Dużo kosztuje to byki patrząc po RSI który rośnie, a kurs prawie stoi w miejscu. Na wykresie zaznaczyłem coś na kształt megafonu (linie łączące dołki i szczyty). Jak widać kurs od pewnego czasu chodzi pomiędzy tymi liniami.
Reasumując,
Niedźwiedzie realizują swoją strategię i kierują wzrok w kierunku 8zł. W tym miejscu mamy fibo 68,5%, lokalne wsparcie i powoli zbliża się w to miejsce dolna banda "megafonu". Być może tam doszłoby ew do kontry byków.
Byki jeżeli chcą pokrzyżować plany niedźwiedzie to pierwszym sygnałem byłby powrót nad 11,50. Jeżeli tak sztuka udałaby się to kolejnym celem mogłaby być górna linia - linia trendu spadkowego.
Creotech - kosmiczna spółka z kosmiczną wycenąKosmiczna spółka na giełdzie w Warszawie, a konkretnie na NewConnect. Co możemy znaleźć w jej temacie?
Historia: Creotech Instruments S.A. powstał w 2012 roku w wyniku przekształcenia spółki Creotech Sp. z. o. o., założonej przez naukowców wywodzących się z Europejskiej Organizacji Badań Jądrowych CERN.
Działalność: Firma zajmuje się projektowaniem, produkcją i integracją systemów kosmicznych, w tym satelitów, podsystemów oraz urządzeń do zastosowań kosmicznych. Creotech współpracuje zarówno z instytucjami naukowymi, jak i komercyjnymi klientami.
Innowacje: Creotech jest znane z innowacyjnych rozwiązań w dziedzinie technologii kosmicznych, w tym zaawansowanych systemów obserwacji Ziemi, systemów łączności kosmicznej oraz eksperymentów naukowych na pokładzie satelitów.
Projekty: Firma brała udział w różnych projektach kosmicznych, zarówno na poziomie krajowym, jak i międzynarodowym. Ich produkty i technologie są wykorzystywane w misjach kosmicznych na całym świecie.
Rozwój: konsekwentnie rozwija swoje możliwości technologiczne i zapewnia wysoką jakość usług dla swoich klientów. W miarę rozwoju przemysłu kosmicznego firma może mieć duży potencjał wzrostu.
To w sumie tyle ile można znaleźć na szybko w temacie spółki.
Kolejny etap to weryfikacja danych finansowych spółki.
Po pierwsze pragnę zaznaczyć, że spółka przede wszystkim się rozwija, od 2012 roku jest w fazie badań, rozwoju, ale też i sprzedaży swoich produktów. Dodatkowo spółka otrzymuje dotacje.
Wyniki za 3Q23 pokazują, że spółka zwiększa przychody jednocześnie jednak zwiększając koszty. Nawet wspomniane dotacje, które stanowią ok. 1/3 przychodów nie pomogły w poprawie wyniku.
Strata netto r/r zwiększyła się z 4,85mln do 9,32mln zł. Spółka coraz więcej wydaje co widać po spadku środków pieniężnych.
Ogólnie żaden z segmentów w 2023 roku nie wygenerował jeszcze pozytywnego wyniku. A głównymi segmentami są:
- Projekty kosmiczne
- Dane satelitarne i technologie UAV
- Systemy kwantowe
- Produkcja elektroniki
Ogólnie zachęcam do przeczytania raportu bo jest tam sporo ciekawostek dla inwestorów.
Podsumowując w skrócie to spółka przy kapitalizacji ok. 441mln zł jest być może warta połowę przy założeniu, że dowiezie wszystkie projekty (wliczając to co znajduje się w raporcie). Patrząc jednak na raport całościowy przez pryzmat tylko wyników to może się okazać, że duzi inwestorzy instytucjonalni jak TFI PZU i Allianz Polska OFE posiadający po ok. 8% akcji będą wisieli nad spółką z możliwą podażą. Osobiście nie rozumiem inwestowania przez OFE w taką spółkę jak Creotech, nawet jeśli mówimy o długoterminowym inwestowaniu.
Analiza Techniczna
Patrząc na wykres to kurs akcji od debiutu w październiku 2021 wzrósł z 74zł do maksimum na 243zł, a po osiągnieciu ATH rozpoczęła się korekta w dół.
Wykres 1. Interwał dzienny
Ogólnie jak widać na wykresie mamy kanał wzrostowy, ale dzisiaj kurs może poruszać się w kierunku dolnej krawędzi kanału w okolice 140zł.
Jeśli na wykres nałożymy zniesienia Fibonacciego od dołka 107zł czyli dolnej krawędzi kanału wzrostowego do szczytu to otrzymujemy wsparcie na 50% zniesienia Fibonacciego przy 176zł a kolejny poziom to 159 i strefa poniżej ze wsparciem 137zł. Gdyby doszło do przebicia tego poziomu to kurs może ponownie dotrzeć do 107zł co mogłoby dać dopiero jakiś sygnał do większego odbicia.
Wykres 2. Interwał dzienny
107 zł to o tyle ciekawe wsparcie, że w tej okolicy znajduje się poziom wynikający z profilu wolumenu.
Wykres 3. Interwał dzienny
To by oznaczało, że gdyby doszło do wybicia tego poziomu to kurs może wrócić do swojej ceny z debiutu.
Patrząc na wskaźniki to mamy dość wyraźną podaż i ruch w dół co może świadczyć o sile podaży nad popytem. Jednym słowem jest możliwa powolna dystrybucja. I być może realizacja zysków z okolic 100-130zł czyli poziomów z końcówki 2022 roku, kiedy to spółka odnotowała największe wzrosty.
Wykres 4. Interwał dzienny
Aktualnie więc choć spółka ciekawa pod względem wyjątkowości na warszawskim parkiecie, to jednak być może warto dodać do obserwowanych czekając na wyniki raportu za cały 2024 rok, które pokażą prawdziwy obraz spółki.
Wsparcie: 176/159/140zł
Opór: 192/212/245zł
Byki atakują wieloletnią linię oporu. Czy starczy paliwa?Cześć,
mimo, że Orlen należy do SSP, gdzie wszystko zawsze może się wydarzyć postaram się przeanalizować wykres pod kątem miejsca w którym jesteśmy :)
Jeżeli spojrzymy na interwał, to zbliżyliśmy się wczoraj do linii oporu, wyznaczającej długoterminowy trend spadkowy, nie mniej jeszcze nam brakuje do niej, a kurs po danych z USA zanurkował w dół. Od dołu natomiast, od października 20 spadki broni linia wsparcia. Jak możemy zauważyć, inwestorom powoli kończy się czas decyzji i w którąś stronę musimy wybić. Czy od góry, czy od dołu czas pokaże :)
Wykres W1 (trend spadkowy):
To co dla mnie jednak jest istotniejsze, to strefa niebieska na wykresie z przedziału 60,8 - 68,2 zł. Jeśli spojrzymy historycznie, to ona mniej więcej wyznaczała nam siłę byków lub niedźwiedzi. Obecnie górna jej strefa znajduje się blisko linii oporu, wybicie jej, może skutkować zmianą trendu na spółce w dłuższym terminie.
Wykres W1 (strefa decyzji):
Roczny profil wolumenu na spółce mamy dość nisko w okolicy ostatniego dołka, co jest pozytywne, nie będzie zbijania mocnego na cenie, przy każdym ruchu w górę. To co jednak
Wykres D1 (profil wolumenu):
Analizując wskaźniki RSI oraz RSX obecnie kurs jest na poziomie 70 punktów, co w wielu przypadkach skutkowało korektami. Oznaczałoby to, że bykom nie starczy paliwa do przebicia linii oporu i może rozpocząć się korekta.
Wykres D1 (wskaźniki RSI oraz RSX):
Podsumowując, dla byków bardzo istotnym poziomem jest przebicie 68-69 zł, jeżeli uda im się to i potwierdzą testem, to możemy liczyć w dłuższym terminie na zmianę trendu. Negatywnym scenariuszem będzie fake'owe wybicie oraz zejście poniżej 58 zł, wtedy może rozpocząć się korekta w stronę 40 zł, jednak ten scenariusz obecnie jest zdecydowanie mniej prawdopodobny.
WAŻNE WSPARCIA:
62,67 / 60,87 / 58,20
WAŻNE OPORY:
68,16 / 69,50 / 72,60
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.
WIG20 - okresowośćWitam,
Dawno nie publikowałem bieżącego stanu cyklów/okresowości na WIG20. Okresowość cyklu gospodarczego który dla naszej gospodarki wynosi około 43 miesiące (plus/minus 3 miesiące) wskazywał na dołek od czerwca 2023 do lutego 2024. Jednak dołek na WIG20 był w październiku 2022. Około 9 miesięcy wcześniej niż dołek w gospodarce realnej (pomarańczowa linia wskazuje na wzrost GDP rok do roku). Zakładałem że po dołku w 2022, WIG20 będzie poruszał się bokiem tak jak w 2016. Jak widać WIG20 zaczął hossę nie oglądając się na realna gospodarkę. Takie opóźnienia lub wyprzedzenia między giełdą a gospodarką to normalne. Może to także kwestia COVID i działań rządów które zaburzyły cykle giełdowe. Co dalej???...
Cykliczność szczytów 43M dla WIG20 wskazuje szczyt hossy około maja 2025. Czy oznacza to że giełda będzie wyznaczała nowe szczyty. Może tak, ale może to być także ruch horyzontalny i 2 kwartale 2025 wyznaczyć jakiś lokalny lub nowy szczyt. Morgan Stanley przewiduje że koniunktura w gospodarce potrwa do około połowy 2025. Steve Miller z kanału askSlim -YOUTUBE (którego lubię i polecam) przewiduje cykliczny koniec hossy na SP500 w drugiej połowie 2024 lub pod koniec roku 2024.
Według mojej okresowości, dołek na WIG20 przypadnie w 1 połowie 2026. Poprzedzająca bessa może trwać 9-18 miesięcy.
A więc powodzenia.
Bitcoin - Jak długo wytrzyma w kanale?Celem uzupełnienia ostatnie analizy dotyczącej Halvingu, chciałem się podzielić krótką analizą BTC na nadchodzące tygodnie.
Przede wszystkim, BTC od września 2022 roku znajduje się w zaznaczonym kanale wzrostowym. Dotychczas kurs ładnie reagował na jego ograniczenia i to pozwala mi oczekiwać, że i tym razem górna, bądź dolna krawędź kanału będzie istotnym miejscem do pokonania lub obronienia.
W chwili pisania tego postu BTC mocno rośnie i ociera się o 50 000$, co jest poziomem niewidzianym od długiego czasu i patrząc na wykres widzę dwie możliwości.
Zgaszenie wzrostów przez niedźwiedzie, ustanowienie podwójnego szczytu i sprowadzenie kursu na niższe poziomy.
Zamknięcie kursu na 1D świeczce ponad ostatnim szczytem, utrzymanie powyżej $50k i atak na górną bandę kanału wzrostowego.
Z racji tego, że na BTC patrzę w długim terminie optymistycznie, zdecydowanie wolałbym walkę o wybicie, konsolidację ponad kanałem i dalsze rajdy na północ w celu osiągnięcia wyższych poziomów.
Natomiast nie mogę wykluczyć scenariusza, w którym kurs zawróci i zacznie zbierać siły do wystrzału na niższych poziomach. Odnosząc się do mojej analizy dotyczącej Halvingu, do której serdecznie zapraszam, trzeba mieć na uwadze, że z reguły w czas Halvingu wchodziliśmy na niższych poziomach licząc od lokalnych szczytów niż te na których jesteśmy obecnie.
Dla mnie zejście na niższe poziomy będzie okazją do dokupienia BTC, podobnie jak wybicie kanału wzrostowego. Póki co czekam na dalszy rozwój sytuacji, ale plan gry mam gotowy na oba scenariusze :)
A jak u Was? Rozgrywacie BTC?
Pieseł 🐕 - SHIBUSDT - D1Tak samo jak DOGE (zał.) wiele oczu spogląda na SHIB i zastanawiamy się pewnie z walizkami milionów coinów SHIB kiedy rakieta wyruszy na ten księżyc - tak wiem ile to miliony przy tej cenie 😅. Oczywiście nie wiemy kiedy, ale to co wiemy to, że jesteśmy w trendzie spadkowym, a ostatni dołek był w czerwcu 23' - rys. 1 .
Z interwału miesięcznego co ciekawe według order blocków ( OB ) poziomy, na których zacznie się silny opór jest dopiero 400 procent wyżej. Nie wiem jak mam to rozumieć. Ale myślę, że można podzielić wykres na 3 fazy rozwoju. Z czego ostatni został określony przez OB . Czyli w skrócie dla świeczek miesięcznych pokonanie 0.00001244 to ruch do przetestowania 0.00002585. Następnie ruch z poziomu 0.00002585 do poziomu OB i 0.5 fibo, a następnie ruch do szczytu z przerwą na 0.618 może być wyzwaniem. Chyba, że okres ruchu w strefie OB przypadnie na największy "prawdziwy" alt season hossy. To wtedy ogromny napływ kapitału pokona wszystko co stanowi opór i wybije szczyty.
W obecnym momencie każdy walor traktuje jakby jego historia kończyła się na jego ostatnim szczycie - co oczywiście nie jest pewnikiem i przy perspektywicznych altach to nawet mało realne. Ale bez zbudowania ruchu do szczytu i lekko nad oraz bez wykonania korekty później nie robię prognoz bo nie potrafię i nie specjalizuję się w tym.
Rysunek 1 . Interwał miesięczny - trzy możliwe strefy wejścia pod górę z tego interwału.
Z interwału tygodniowego z połączeniem wskaźnika OB wyrysowuje się pewne blokada na kluczowych miejscach, a myślę tu o obszarze 0.000014 do 0.000019. Pokonanie szczytu na 0.000018 (chociaż nawet lekko wyżej biorąc pod uwagę obecne OB ) powinno według mnie otworzyć drogę do strefy 0.00003 a 0.00004.
Potencjalny opór z największej korekty 1:1, ale nie potwierdzony OB nie musi wcale reagować mocnym ruchem w dół. Także podsumowując wybicie 0.000018 to bardzo ważny moment, po którym możemy nie zaważyć jak szybko osiągniemy rejony 0.5 - 0.618 gdzie jest strefa OB z interwału miesięcznego. Obecny wielotygodniowy ruch może nawet być zbieraniem siły na wybicie tych stref do 0.000019. Jeżeli chodzi o RSI to nadzwyczajnie szybko się wspina przy niewielkich ruchach ceny, to według mnie nie jest dobra informacja. Bo jego maksima dla tygodniowego RSI mogą w przyszłości właśnie zbiegać się ze strefami OB . To tylko wskaźnik, a zgodnie z zasadą większy 💰> wskaźnik📈.
Nie wybiegając w przyszłość za bardzo, czas na krótkie podsumowanie: Pierwszy bardzo ważny wstępny etap nadejdzie, gdy nastąpi pokonanie linii trendu wyrysowanej od szczytu z sierpnia 22' (tutaj niewidocznej, ale w dalszej części tej treści będzie lepiej widoczne). Potem to ruch do strefy z zasiekami w strefie 0.000018 - 0.000019.
Rysunek 2 . Interwał tygodniowy - na początku ciężka przeprawa się szykuje potem wydaje się, że powinno pójść łatwiej.
Biorąc pod uwagę wskaźnik z wyrysowanymi układami harmonicznymi ( rys. 3 ) pierwszy raz pojawiła się struktura jakiegokolwiek (według tego wskaźnika, dla tego wykresu) układ harmoniczny, konkretnie to motyla, który zaczął się w czerwcu 23 i osiągnął pierwszy TP, a drugi TP będzie nad rejonem zasieków czyli jak wskazuje tabelka 0.00002.
Wspomnę tylko, że tutaj na rysunku poniżej już jest wyrysowana wspomniana wyżej linia trendu spadkowego, której wybicie da sygnał do wzrostów ale opór znajdujący się w strefie do 0.000019 będzie w mojej ocenie spory. I chyba jednak lepiej jak zbieramy siły i idziemy bokiem!
Rysunek 3 . Interwał tygodniowy - motyl i potencjalnie wiele innych układów.
W krótkim interwale, od połowy grudnia 23' mamy ruch spadkowy. Spodziewam się dalszych spadków do albo pierwszej albo drugiej strefy - rys. 4 . I uważam, w tym momencie, że jedna z dwóch stref może być miejscem ostatecznego zebrania zleceń pod ostateczne wybicie. Pierwsza polegnie gdy cena na D1 zamknie się pod 0.00000761, a druga polegnie w raz z całym oznaczeniem gdy cena na tygodniówce będzie poniżej 0.00000661.
Rysunek 4 . Interwał dzienny - czy to już był ruch 1 teraz ABC (fali 2.) i 🚀?
Zmniejszając jeszcze interwał do H4 ( rys. 5 ) obmyślam strategię SHORT z czerwonej strefy, ale przed wybiciem nawet knotem, poziomu 0.00000827.
Rysunek 5 . Interwał H4 - co będzie szybsze linia trendu czy ostatni dołek?
Dziękuję za obserwację, rakiety, komentarze jak również za przeczytanie powyższej treści! Niech pieniądz będzie z Nami! 🚀
Przedstawiona analiza została napisana przez dzika 🐗 z Internetu, który dzieli się swoimi spostrzeżeniami i nie jest doradcą finansowym i wszystkie pomysły to jedynie wymysły i nie stanowią porad finansowych, a jedynie pokazują to jak dzik widzi rynek.
WIG20 - co dalej?Od ostatniego wpisu, WIG20 zbliżył się ostatniego szczytu i wszedł w lekką korektę. Co nam może przynieść kolejny tydzień?
Wykres 1 - D
Patrząc z obecnej perspektywy mieliśmy korektę abc. Fala a jest podobnej długości co fala c.
Kurs nie przebił ostatniego lokalnego szczytu. Zatem istnieje ryzyko podwójnego szczytu.
Średnie skierowane lekko do góry. RSI schładza się, powyżej średniej. MACD z sygnałem K.
Wykres 2 - 1h
Schodząc na niższy interwał, możemy zauważyć, że obecna korekta przybiera kształt klina - na ten moment. Warto spojrzeć także na poziomy fibo. Do fibo 38,2% zbliża się od dołu EMA144. Przy fibo 50% mamy MA15D. Gdyby doszłoby do wyhamowania na tych poziomach fibo byłaby szansa na formację filiżanki z uszkiem.
RSI schładza się, MACD z sygnałem S.
Reasumując,
Na 15 min przed 22.00, giełdy w USA - SPX, NDQ - kończą kolorem zielonym.
Jeżeli korekta zakończyłaby się na 1 z 2 wspomnianych poziomach fibo byłaby to szansa dla byków to podjęcia próby zanegowania potencjalnego podwójnego szczytu i wejście na poziom 24xx.
Jeżeli niedźwiedzie chciałyby zwiększyć szanse na realizację potencjalnej formacji podwójnego szczytu, to w pierwszej kolejności będą chciałby przedrzeć się przez poziom 2270 - fibo 50% + MA15D.
Kolejnym celem stanie 2160 - lokalny dołek + EMA144D. Potencjalne przełamanie tego poziomu może uruchomić większe plany niedźwiedzi.
NVG - szansa za wzrosty do czerwonej belkiNVG <2,35> Od połowy 2020 roku cena poruszała się w niebieskim kanale wzrostowym.
Wybicie z niego dołem nastąpiło dopiero w połowie listopada ubiegłego roku.
Teraz po opuszczeniu kanału wielokrotnie testowana była tutaj bardzo silna EMA-200, która aktualnie jest na wysokości 2,02 zł i w dalszym ciągu ona stanowi silne wsparcie.
Dzisiejsza sesja na dużym wolumenie potwierdza jednak w dalszym ciągu tutaj siłę byków, dlatego teraz spodziewam się znowu wzrostów do czerwonej belki jest bardzo silny opór między poziomem 2,61 a 2,73 zł.
Oprócz tego, że wcześniej były tutaj trzykrotne szczyty, to jest również wybite wcześniej dolne ograniczenie kanału wzrostowego.
Z tym poziomem może być w dalszym ciągu bardzo duży problem.
Dopiero jego ewentualne pokonanie otworzy drogę w kierunku 3,90 zł.
Krótkoterminowy stop loss zalecam na 2,05 zł. Ten dalszy, długoterminowy na 1,88 zł.
Na wskaźnikach mamy cały czas sygnały kupna, dlatego jest tutaj szansa, aby wyjąć z tej spółki jeszcze około 35 - 40 groszy na jednej akcji.
Najważniejsze problemy prowadzące do strat i jak sobie radzić?„Odniosłem serię dotkliwych strat i do dziś nie potrafię się z tego pozbierać” – w ten sposób znajomy inwestor opisywał trudniejszy okres jaki przechodził. Wydarzenia życiowe sprawiły, że miał więcej stresu niż zazwyczaj a do tego, jak na złość, zdarzyła mu się seria strat.
W efekcie nie był w stanie powrócić na rynek. Siadał przed komputerem, patrzył na rysujące się sygnały i… nie był w stanie wejść w pozycję.
Podczas późniejszej rozmowy wyjął gruby segregator pełen kolorowych wydruków z rynku.
- Gdybym dziś wszedł to sporo bym zarobił. Analizuję ostatnie tygodnie i widzę, ile już miałbym na koncie. Żona się śmieje ze mnie, że zostałem demo inwestorem. Już zaakceptowała, że siedzę godzinami przed ekranem i nie gram.
Ta historia ma dość neutralny finał. Poziom życia oraz rodzina pozostały nietknięte, a inwestor pozostał z dużym kapitałem pozwalającym na spokojne życie, pochodzącym jeszcze z czasów, gdy był prezesem firmy. Jednak dla wielu inwestorów niemożność powrotu na rynek jest katastrofą, jako że muszą szukać innego źródła utrzymania.
Inne historie kończą się gorzej. Dużo gorzej. Inwestorzy tracą majątki (czasem nie swoje), defraudują firmowe pieniądze, tracą domy (kredyt w banku pod zastaw), wpadają w alkoholizm i narkotyki, wpadają w kłopoty natury psychicznej. Ci, którzy przenoszą problemy emocjonalne na grunt rodzinny doprowadzają do rozstań i cierpień.
W skrajnych przypadkach pojawiają się symptomy zespołu stresu pourazowego, które mogą ciągnąć się latami zamieniając życie w piekło. W wielu z opisanych sytuacji o dalszym tradingu mogą zapomnieć.
Problem strat i reakcji na nie jest bardzo poważny, tym bardziej, że brak jest dobrych źródeł rozwiązań, które byłyby w stanie powstrzymać problem lub w ogóle go odwrócić.
Co najlepsi inwestorzy robią inaczej?
Aby „ugryźć” problem kilka lat temu, podczas badań najlepszych inwestorów zacząłem zadawać sobie pytania – w jaki sposób radzą sobie ze stratami, jakie metody stosują, co pozwoliło im przetrwać tak długo bez negatywnych efektów ubocznych? Długoletnie i systematyczne zyski są na pewno jakąś gwarancją, że ci ludzie potrafią sobie radzić z tym problemem.
Badając najlepszych odkryliśmy kilka powodów, część z nich wynika z odmiennego podejścia do systemu i sposobu gry, część stanowią techniki pracy z psychiką, jakie stosowali.
Wg badań najlepsi traderzy zupełnie inaczej podchodzą do systemu i jego wyników.
Po pierwsze ich systemy są dobrze przygotowane i przetestowane. Jest to m.in. wynik wielu lat doświadczenia na rynku. Dobre przygotowanie to mniejszy stres, słabsze reakcje psychiczne w trakcie gry, większa odporność na niekorzystny obrót wydarzeń, przekonanie lub wiedza, że pomimo trudności i strat wszystko skończy się dobrze.
Po drugie – inaczej postrzegają cel systemu i wynik pojedynczego zlecenia. Tu zasadniczo różnią się od innych. Wiedzą, że wynik pojedynczego zlecenia jest niewiadomy, dlatego nie przywiązują się do niego. Z doświadczenia wiedzą również, że np. pod koniec miesiąca i tak wyjdą na plus.
Po trzecie fundamentalna niepewność tego co rynek zrobi sprawia, że nie ryzykują zbyt wiele, ułamek konta, stąd wysoki margines bezpieczeństwa. Dzięki niemu będą mogli wielokrotnie się „odegrać”. Jeśli ryzykują więcej) czasem dużo więcej) to bardzo dobrze wiedzą, dlaczego warto, nie podejmują decyzji pod wpływem chwili. Okazje na jakie polują są rzeczywiście bardzo dobre.
Po czwarte znają sprawność swojego systemu i wiedzą jakie maksymalny ciąg strat może im się przydarzyć. Znajomość „najgorszego możliwego wariantu” uspokaja, będąc przygotowani psychicznie lepiej znosimy serie strat. U poczatkujących lub nieprzygotowanych siłę reakcji powiększa element zaskoczenia. Kolejne straty tylko zwiększają siłę reakcji.
Po piąte , w trakcie bycia z pozycją na rynku nie zastanawiają się nad jej wielkością, nie traktują jej jako „pieniędzy”. „Myśl o punktach, nie o pieniądzach” – jak mawia jeden z traderów – miliarderów.
Kilka rekomendacji natury psychologicznej
Oprócz odmiennego podejścia w warstwie „systemu” znaleźliśmy kilka różnic natury psychologicznej pomiędzy najlepszymi a grupą pozostałych. Poniższe rekomendacje są oparte właśnie na nich.
Każdy z nas ma swój „próg bólu” na straty, czyli poziom przy którym zaczynamy je odczuwać jako dolegliwe. Warto ustalić swój „próg bólu” dzienny, tygodniowy i miesięczny i nigdy go nie przekraczać. Próg bólu wynika głównie z poziomu gotówki do jakiego jesteśmy przyzwyczajeni.
„Szklany sufit” czyli wielkość pozycji, która zaczyna rodzić stres, nawet u traderów - multimilionerów
Z tą sferą związany jest kolejny problem, zdarzają się sytuacje, w których inwestorzy dochodzą do pewnego poziomu kapitału i nie są w stanie pójść dalej. Ów efekt nazywam efektem „szklanego sufitu”.
Jeden z bardzo doświadczonych traderów (multimilioner) powiedział mi, że czuje duży dyskomfort z wielkością pozycji (czyli możliwą stratą) powyżej pół miliona dolarów. Jego rozwiązanie – nie wychodzi poza tą wielkość, nawet stara się trzymać mocno poniżej, dzięki temu śpi spokojnie.
Inny trader walutowy opowiadał mi jak przez kilka lat nie był w stanie przebić się przez pewną wielkość konta. Potrafił szybko zrobić dobry wynik (powiedzmy, że było to 100 tysięcy) a następnie pięć razy dłużej budował kolejne sto. Kosztowało go to tak wiele wysiłku, że w końcu uznał, że będzie trzymał się wielkości konta poniżej 100 tys. i wyspecjalizuje się w tym co robi najlepiej – jazdach do 100 tys.
Miałem również do czynienia z sytuacjami, gdy wstrząs psychiczny wywołała nie strata, ale duży zysk osiągnięty jednego dnia (400% konta na olbrzymim ruchu po ataku terrorystycznym). To efekt silnego przebicia „szklanego sufitu” i traumy, która powstała. A w jej wskutek trader przez ponad miesiąc (do czasu terapii) nie był w stanie wrócić na rynek nawet z najmniejszą pozycją.
Obszar problemów „szklanego sufitu” jest jeszcze dość mało znany. Według badań i obserwacji inwestorzy wymagają pewnego rodzaju terapii bądź zastosowania technik oswajających z wyższym poziomem zysków i strat, ponieważ reakcje psychiczne (które zawsze się pojawiają) stanowią blokadę przed osiągnięciem większego poziomu finansowego.
Dla sporej części inwestorów, nawet posiadających dobre systemy transakcyjne, osiągnięcie wyższego poziomu zysków, o jakim marzą jest niemożliwe właśnie z tego powodu. Prędzej, czy później (a im lepszy system tym szybciej) natrafią na poziom kapitału, na którym będą się czuli nieswojo i na którym zacznie pojawiać się silny stres i duży dyskomfort podczas gry.
Toksyczna nadzieja i chęć odegrania się
Badając sposób powstawania strat i ich kumulacji opracowałem kilka dodatkowych wskazówek. Dla własnego bezpieczeństwa finansowego warto traktować chęć odegrania się i chciwość skłaniającą do powiększania pozycji jako dwa bardzo toksyczne uczucia. Podobnie działa nadzieja („że rynek się odwróci”).
Część badanych inwestorów wykształciła w sobie reakcję – gdy tylko te uczucia się pojawią odchodzą od platformy i zajmują się czymś innym czekając na powrót do równowagi. Inni doświadczeni traderzy na samym początku dnia – zadają sobie dodatkowe pytanie, czy z jakiegoś powodu nie mają presji na grę (np. z powodu strat) albo czy nie odczuwają euforii po wcześniejszych zyskach (co skłania do nieostrożności).
Warto wiedzieć, że wyjście z trudnych przeżyć jest możliwe, tyle że wymaga indywidualnego podejścia. Można wykorzystać metody wycofywania wspomnień, przekodowania (reframing) ich znaczenia lub coś lżejszego kalibru, jeśli strata nie była bardzo dotkliwa. Dzięki temu można dość szybko wrócić na rynek bez negatywnych efektów.
Jedną z takich metod opiszę w kolejnym numerze New City Trader. Dzięki niej trader, który był kompletnie rozbity psychicznie i nie był w stanie wrócić na rynek po szoku emocjonalnym – „pozbierał się” w kilka godzin. To było jedno z moich najciekawszych doświadczeń, tym bardziej, że efekt był praktycznie natychmiastowy, a problem nigdy nie wrócił.
Podsumowanie
Podsumowując wyniki badań można powiedzieć, że jednym z celów inwestorów powinno być dbanie o swój komfort psychiczny podczas gry i to z kilku powodów.
Po pierwsze nasze decyzje są wtedy lepsze i w sposób dość naturalny może się pojawić „zona” – najlepszy stan psychiczny wspierający inwestorów.
Po drugie mamy lepszy obraz sytuacji nie zakłócony niecierpliwością, euforią lub presją emocjonalną jakiegokolwiek rodzaju.
Po trzecie, jeśli czujemy się dobrze w naszym miejscu pracy to chętnie doń wracamy, unikając w ten sposób sytuacji, w której odczuwamy przymus i złość siadając do analiz. To na dłuższą metę może sprawić, że znienawidzimy swoją pracę. Nie ma takiej potrzeby, w końcu staramy się zarabiać na rynku po to by podwyższać jakość swojego życia a nie ją obniżyć, nieprawdaż?
Po czwarte sprawy psychologii i komfortu w inwestowaniu są coraz lepiej zbadane i istnieje coraz więcej skutecznych rozwiązań.
Daj boosta 🚀 lub komentarz, żebyśmy wiedzieli by publikować dalej. Dzięki!
Obserwuj: pl.tradingview.com/u/drSwierk/
Aktualizacja coina Solana - czy czekają nas dalsze spadki?
Cześć,
Przyszedł czas na update Solany. Pod koniec grudnia, a w sumie w ostatni jego dzień pisałem, że kurs w moim odczuciu po osiągnięciu szczytu na 126$ prawdopodobnie zakończył falę 5 i rozpocznie korektę ABC. Główne strefy od których zależało, czy byki pokażą siłę były zaznaczone na niebiesko i nadal trzymam je na wykresie. Był to zakres między 96-100$ jako wsparcie oraz 113-117$ jako opór. Po analizie kurs dotarł do przetestowania oporu, po czym rozpoczął korektę w kierunku wspomnianego celu 80$. Mogliśmy również wyrysować linię trendu spadkowego (pomarańczowa linia) oraz pomocniczą strefę popytu (zielony kolor), która przez kilka dni powstrzymywała kurs mimo mocnych zrzutów powyżej. 23 stycznia kurs dotarł do celu niemal co do centa (79,22$), po czym byki przejęły stery. Resztę poprzedniej analizy załączam w materiałach powiązanych.
Wykres D1 (poprzednie strefy i opory):
Odpuśćmy sobie na razie strefę niebieską górną i usuńmy z wykresu. Obecnie kurs zaliczył korektę do spadków prawie 61,8% zniesienia fibonacciego nakładając od szczytu do dołka ostatniego. Oznacza to, że punkt B został w pełni spełniony. Teraz kluczowe w mojej ocenie będzie przebicie poziomu w pomarańczowej strefie (107-108$), aby byki myślały o powrocie do wzrostów. A im szybciej to zrobią, tym lepiej.
Wykres D1 (fala ABC punkt B, zniesienie fibonacciego - strefa oporu):
Byki mają jeszcze szanse powalczyć. Istotnym punktem, jest nadal obowiązująca strefa czerwona, która nada w krótkim terminie kierunek. Mieści się ona od 92,85-93,85$. Utrzymanie się powyżej w najbliższym tygodniu, pozwoli na jeszcze jedną próbę podejścia i powalczenia o poziom 108$.
Wykres H1 (ważna strefa wyznaczająca kierunek):
Jaki zasięg może sięgnąć korekta ABC? Jeżeli faktycznie do takiej dążymy, to pierwszym celem będzie 67$, gdzie mamy dość mocne wsparcie. Hipotetycznie kurs z tego miejsca, może podjąć próbę przetestowania 80$, jednak brak wejścia powyżej pokieruje cenę solany do okolic 51-55$.
Wykres D1 (zasięg korekty ABC):
Jak byki się zachowają? Czas pokaże. Wyjście powyżej 108$ daje otwartą drogę na 117$, bądź na ostatnie szczyty. Kluczowe do obrony będzie poziom 92,8-93,8$.
BITCOIN [BTC] i jego cyklicznoscWitam wszystkich po dluzszej nie obecnosci na TV, ale to byla sila wyzsza.
Wiec tak wypelnil sie nam scenariusz z zasiegami na 48-55k dla fali 1 i obecnie mamy jakies stadium konsolidacji. Jednak dzisiaj zrobimy sobie analize takiej cyklicznosci/historii i poszukamy jakis aspektow, ktore mozemy laczyc (a wiec cos czego nie lubie robic, ale... no cos sprobuje wytlumaczyc).
Wiec tak, mamy odpowiednio wrzucone obrazki z 2 poprzednich cyklow
1 cykl rok 2013-2016 bessa trwa 1053 dni (od szczytu ath do wejscia w bullrun) Po drodze dolek mamy na poprzednim szczycie $217 , nastepnie mamy 2 wyjscia w gore $479 i $812 . Istotny poziom mamy tu na okolicy $479 co pokazuja strzalki, jak istotny byl to poziom podczas spadkow BTC. Po wybiciu $812 rozpoczynamy bullrun.
2. cykl rok 2017-2020 bessa trwa 1005 dni ( a wiec 30 dni krocej niz poprzednio ) Istotny poziom ze spadkow na BTC to $5833 , ktory sluzy jako mocne wsparcie. Cena w tym przypadku ma dosc mocne odreagowanie i bez wiekszych przeszkod wybija opor $5833 i dochodzi do naszego zlotego poziomu $13327 , gdzie znajduje jak poprzednio opor i rozpoczyna 50-70% korekte (w zaleznosci czy ktos uznaje COVID crash czy nie, ja nie uznaje tego knota). Po czym konczy fale 2 i rozpoczyna bullrun po wybiciu $13327.
3 cykl rok 2021-? bessa obecnia trwa 853 dni , a wiec gdybysmy wchodzili w bullrun na dniach bylaby to bessa o 100-200dni krotksza od pierwszej, zakladajac ze bedzie to bessa krotsza o kolejne 30dni wzgledem poprzedniego cyklu, powinnismy wybic poziom $48419 na przelomie czerwiec-lipiec. Przechodzac do opisu cyklu bazujac na poprzednich cyklach, mamy tu istotny poziom $31500 , ktory byl istotnym wsparcie w latach 2021-2022 i oporem w latach 2022 i 2023 . Wykres po retescie poprzedniego ath, jak w przypadku 1 cyklu rozpoczal ruch pod $31500 i $48420 . Zakladajac korekte bazujaca na poprzednich cyklach, a wiec zejscie do istotnego poziomu $31500, powinnismy wykonac korekte okolo 35%.
Jesli padnie potwierdzenie braku cyklicznosci na BTC, a takiej niema, bo jak widac, kazdy uklad jest inny, a sa jedynie dane podobienstwa wspolne, ktore po prostu na tak obszernym wykresie musza sila rzeczy wystapic, no to brak zejscia do poziomu $31500 i rozpoczecie bullrunu bez jego retestu bedzie rozpoczeciem kolejnego zupelnie innego cyklu posiadajacego jedynie garstke podobienstw, ktore tak naprawde z technicznego punktu widzenia nie sa w stanie potwierdzic, ze kazdy cykl jest taki sam.
Wnioski:
Potwierdzenie cyklicznosci, a wiec zejscie do $31500 pozwoli nam podejsc pod wykres z prawdopodobienstwem bazujacym na cyklu z lat 2013-2016, a to by sugerowalo ATH w przedziale $150tys i mniejsza korekta wzgledem dolka bessy w nastepnej hossie . Sugerujac sie 80% prawdopodobienstwem z poprzednich 2 cyklow, Bitcoin moglby zrobic ath na poziomie $350k i zaliczajac okolo 80% korekte sprowadziloby go na dolek w okolicy $50-60k
Negacja tego scenariusza bedzie wybicie $48500 i nastepny poziom bedzie to $57370
OTS dystrybucja wg Wyckoffa i załamanie kursu?Kurs akcje spółki od szczytu z listopada /UTAD wg Wyckoffa/ ubiegłego roku porusza się w trendzie spadkowy. Pokonywane są kolejne strefy wsparcia. Dodatkowo poniżej bieżącej ceny mamy luki do domknięcia. Technicznie dzisiaj po ogłoszeniu wyników które nie były najgorsze ale jednak zawiodły oczekiwania dzienna świeca zamknęła się nie tylko poniżej dolnego ramienia trójkąta ale również poniżej korpusów dwóch świec z poprzedniego dołka. Zebrany został tzw cień czyli knot wcześniejszej świecy. A wszystko to okraszone wielkim jak na OTS wolumenem. Wykres jak przypomina schemat dystrybucji wg Wyckoffa jak w tytule. Obecnie mamy spadek po LPSY fazy D. Jeżeli tak i kurs nie odbije mocno w ciągu kolejnych sesji to zanosi się na ładną przecenę i 2 z przodu ceny. Jest to faza gwałtownych spadków w wyniku paniki i zamykania za wszelką cenę stratnych pozycji typowa dla bessy. Czy tak się stanie zobaczymy. Czy są jakieś przesłanki fundamentalne tego nie wiem.
Poziomy wsparcia to: to 30.1, 27.4, 23.7, 20.5 zł
W takim wypadku łapacze spadających noży stracą nie tylko palce ale i głowy.
To mój pomysł i tak to widzę.
To nie jest żadna porada inwestycyjna a raczej próba odczytania przyszłości z wodorostów :-) Johnny Watermen
PKN Orlen - szansa na nowy trend wzrostowy!Moje ostatnie publikacje analiz dla Orlen widzieliście w maju 2021r. i były one pro spadkowe ( załącznik).
Dziś oczywiście zachęcam od oceny tych analiz bo, gdy przypomnę sobie jak pisałem o spadkach to w oczach wielu osób było niedowierzanie a nawet złość 😊
Cóż, dzisiaj prezentuję analizę wzrostową.
Przyglądam się wzrostom od chwili, gdy cena z początkiem października zaliczyła bardzo ważny poziom przy cenie ok 55 zł dla zakończenia spadków i rozpoczęcia nowego trendu UP.
Dziś można dołączyć do analizy fakt, że na poziomie nie tylko zbudowała się silna formacja wzrostowa, ale również właśnie od okolic wyborów w PL obserwujemy jej test, do którego nieśmiało dołączył bym akumulacje i silne zakupy.
Dokładnie 1 lutego 2024r. media publikują informacje o odwołaniu prezesa Orlenu, jeśli ta informacja wzbudzi na tyle silny popyt, żeby pokonać ostatnie lokalne wierzchołki to zaczynamy długoterminowy trend wzrostowy PKN Orlen.
Anuluję swoje zapędy Long ( SL dla mojej analizy ), jeśli cen wyjdzie pod dołek C2 i tam się zamknie w interwale tygodniowym. Póki co nic na to nie wskazuje bo nawet niedawna afera powyborcza z wiatrakami i niemieckim podwykonawcą nie były w stanie wywołać na tyle silnego zniesienia ceny. A to świadczy, że Orlen jest kupowany!