Nie jest to demon wzrostów i cudów nie ma co oczekiwać, ale kurs jest bliski zanegowania rysującej się formacji Ramię Głowa Ramię i wybił się z kanału spadkowego i można liczyć na upside w okolicach dwudziestu z hakiem procent w krótkim/średnim terminie.
Funt w ostatnim czasie znajduje się w odwrocie, tracąc już blisko 20 groszy od szczytów z przełomu października i listopada. Wtedy brytyjska waluta kosztowała już nawet 5,15 zł, ale kurs GBP/PLN ostatecznie się załamał pod narastającą presją kolejnych czynników. Głównym z nich jest zmiana globalnego sentymentu, która faworyzuje w tej parze złotego. Jednak funt ma...