Złoto - rynki akcji. Zmiana wajchy z risk on na risk off
Po słabiutkim wrześniu i październiku, złoto zdaje się wreszcie pokazywać pazur, zrobiwszy w piątek ładną 2-świecową Formację Przenikania na takich oto Widłach Andrewsa, ładnie potwierdzaną przez kolejną, dzisiejszą sesję. Zarazem jest to klasyczny test wcześniejszego dna z 6.10.17 (1260.69 USD/oz cena z rynku spot)
Dzieje się coś grubszego, bo równocześnie mamy umocnienie jena w parach jenowych i wzrosty cen (spadek rentowności) amerykańskich obligacji rządowych (Tbonds, 10Y T-Notes itp.), a zatem mamy, na razie niezbyt silne przenoszenie się z instrumentów risk-on na risk-off.
Przy okazji zapowiada to również (przynajmniej delikatne) osłabienie USD i sugeruje, że widziana przez „wszystkich” RGR na EUR/USD może zrobić „zmyłkę” - przełamać z powrotem linię szyi w górę, nie poprawiając jednak szczytu z 8.09, i ponownie wrócić pod linię szyi RGRa, dezorientując większość (co rynek uwielbia! :-) )
Takie zachowanie Dużego Kapitału sugeruje bliskość nieco większej korekty na rynkach akcji, która możliwe, że na niektórych indeksach (SPX??) już się zaczęła.
A nie jest to szczyt hossy na rynkach akcji? Zdecydowanie nie. Ostatnie 2 miesiące to pokaz siły, a nie słabości Byków na rynkach akcji. Duże i ważne szczyty poprzedza słabnięcie trendu (np. zawężanie się wzrostów na rynku) – tego nie było, a mierniki szerokości w rodzaju oscylatora McClellana w pełni potwierdzały siłę rynku akcji w US.
Jak długo ta korekta na rynku akcji? Przy tak silnym globalnym rynku akcji nie ma szans na brak Rajdu Św. Mikołaja w grudniu, więc pewnie wystąpi typowo sezonowy układ- dno w okolicach Thanksgiving(23.11) – 6.12.
Do tego samego mniej więcej momentu oczekiwałbym ruchu złota w górę, prawdopodobnie do mediany ( środkowej linii Wideł; 80% szans) co może dać zasięg do powiedzmy 1320 – 1335 USD/oz, potem kontynuacja spadków złota i wzrostów rynków akcji.
Zwolennikom zaś hossy na złocie polecam zerknąć na instrument o nazwie XAU – to filadelfijski indeks cen akcji producentów złota i srebra. Ten instrument kompletnie nie potwierdza w 2017 r Byczych pomysłów na złoto – musicie czekać, aż zacznie. To tylko korekta w górę na Au. Nie ma hossy na złocie bez jej potwierdzenia przez silny XAU!
PS. Osłabienie USD, zapowiadane przez złoto będzie bardzo korzystne dla WIG20, silnie odwrotnie skorelowanego z USD i powinno znowu zrobić z tego indeksu "gwiazdę" wbrew korektom gdzie indziej. Zresztą reakcję już po W20 widać
Dzieje się coś grubszego, bo równocześnie mamy umocnienie jena w parach jenowych i wzrosty cen (spadek rentowności) amerykańskich obligacji rządowych (Tbonds, 10Y T-Notes itp.), a zatem mamy, na razie niezbyt silne przenoszenie się z instrumentów risk-on na risk-off.
Przy okazji zapowiada to również (przynajmniej delikatne) osłabienie USD i sugeruje, że widziana przez „wszystkich” RGR na EUR/USD może zrobić „zmyłkę” - przełamać z powrotem linię szyi w górę, nie poprawiając jednak szczytu z 8.09, i ponownie wrócić pod linię szyi RGRa, dezorientując większość (co rynek uwielbia! :-) )
Takie zachowanie Dużego Kapitału sugeruje bliskość nieco większej korekty na rynkach akcji, która możliwe, że na niektórych indeksach (SPX??) już się zaczęła.
A nie jest to szczyt hossy na rynkach akcji? Zdecydowanie nie. Ostatnie 2 miesiące to pokaz siły, a nie słabości Byków na rynkach akcji. Duże i ważne szczyty poprzedza słabnięcie trendu (np. zawężanie się wzrostów na rynku) – tego nie było, a mierniki szerokości w rodzaju oscylatora McClellana w pełni potwierdzały siłę rynku akcji w US.
Jak długo ta korekta na rynku akcji? Przy tak silnym globalnym rynku akcji nie ma szans na brak Rajdu Św. Mikołaja w grudniu, więc pewnie wystąpi typowo sezonowy układ- dno w okolicach Thanksgiving(23.11) – 6.12.
Do tego samego mniej więcej momentu oczekiwałbym ruchu złota w górę, prawdopodobnie do mediany ( środkowej linii Wideł; 80% szans) co może dać zasięg do powiedzmy 1320 – 1335 USD/oz, potem kontynuacja spadków złota i wzrostów rynków akcji.
Zwolennikom zaś hossy na złocie polecam zerknąć na instrument o nazwie XAU – to filadelfijski indeks cen akcji producentów złota i srebra. Ten instrument kompletnie nie potwierdza w 2017 r Byczych pomysłów na złoto – musicie czekać, aż zacznie. To tylko korekta w górę na Au. Nie ma hossy na złocie bez jej potwierdzenia przez silny XAU!
PS. Osłabienie USD, zapowiadane przez złoto będzie bardzo korzystne dla WIG20, silnie odwrotnie skorelowanego z USD i powinno znowu zrobić z tego indeksu "gwiazdę" wbrew korektom gdzie indziej. Zresztą reakcję już po W20 widać
Prawdopodobnie czeka nas jeszcze jedno zejście w rejon niedawnego dna (1263.89 USD/oz na rynku spot Comex) nim ostatecznie ruszy to w górę. Moje układy czasowe wskazują na jutro (pod FED?) albo 2.11