Na kanadyjczyku mamy skrajne pozycjonowanie zarówno po stronie hedge fundów jak i banków inwestycyjnych. Zwykle oznacza to że zbliżamy się przynajmniej do jakiegoś lokalnego odreagowania. W tym tygodniu z ważniejszych danych mamy CPI i sprzedaż detaliczną w Kanadzie, a z drugiej strony ceny ropy zbliżające sie do swoich ostatnich szczytów co powinno nieco powstrzymać dalszy jej wzrost. Mimo wszystko uważam, że aktualnie rynek wycenił już fakt pierwszej podwyżki stop procentowych w Kanadzie do końca 2022 roku i tylko jakieś wyjątkowo bardzo mocne dane mogą popychać kanadyjczyka jeszcze bardziej w górę, z drugiej jednak strony kilka słabszych danych może doprowadzić do konsternacji i nerwowości i tu należy szukać linii najmniejszego oporu. Ponadto BOC jest bardzo zaniepokojony wzrostem wartości dolara kanadyjskiego, czego wyraz w ostatin czwartek dał Macklem. W nadchodzącym tygodniu będę budował pozycję long na usdcad.