TradingView
Internetowykantor
26 lis 2021 15:37

Przecena złotego 

Euro/Polish ZlotySaxo

Opis

Przecena złotego jest w ostatnich tygodniach czymś, co jeszcze chwile temu wydawało się niewyobrażalnym. W tej chwili PLN jest jedną z najsłabszych walut, często przebija go tylko upadła lira, która chyba powinna powoli wypaść z koszyka EM. Kurs euro w 3 tygodnie poszybował o 15 groszy, a wspomnienie 4,57 zł wydaje się teraz ponurym żartem. W ten sposób dotarliśmy w okolice 4,72 zł, tym samym wyznaczając 12-letnie szczyty. Naprawdę znajdujemy się w niezwykłym momencie historii. Nie możemy zrobić nic innego, jak ostatnie maksima uznać za najbliższy opór. Mimo wszystko w ostatnich dniach złoty dostał wreszcie chwilę oddechu, wybijając dołem korytarz wzrostowy i schodząc poniżej 4,67 zł. To właśnie w tym miejscu powinniśmy szukać teraz najbliższego wsparcia. Część ekspertów wiąże ten zwrot ze słowną interwencją prezesa Glapińskiego, który wreszcie zaniepokoił się zachowaniem krajowej waluty. Jednak moim zdaniem zaufanie do naszej władzy monetarnej jest na tak niskim poziomie, że wypowiedzi szefa NBP należy uznać tylko za pretekst do korekty. Korekty, która powinna być czymś wręcz naturalnym przy tak mocnej wcześniejszej przecenie. Wytchnienie nie trwało jednak długo, a doniesienia o nowym wariancie koronawirusa ponownie wysysają kapitał z PLN. Kurs bardzo mocno odbija na północ i jeśli uda mu się wrócić w koleiny wcześniejszego korytarza wzrostowego, to trzeba będzie rozważać wybicie ostatnich szczytów. Wolę nawet nie myśleć i nie spekulować, gdzie może nas to doprowadzić…
Komentarze
p0k3m0n
Nazywajmy rzeczy po imieniu: to ukierunkowany atak na zlotowke, i precyzujac, nie tylko na zlotowke. Zwracam uwage, ze nie ma zadnych merytorycznych (czyli finansowo-gospodarczych) przyczyn do takiego zachwoania walut w Europie Srodkowej i Wschodniej - wrecz przeciwnie: poza obiegowa opinia Polska gospodarka jest niezlej kondycji, nie zostala sztucznie ubita pod pretekstem "pandemii" jak w niektorych krajach. Nie ma wiec konkretnych przyczyn poza jedna: politycznym terrorem walutowym. Po prostu trzeba zacisnac zeby i robic swoje, bo nie ma znaczenia co postanowi lub nie postawowi Polski Rzad, oni i tak nie maja prawie zadnego wplywu na sytuacje (jak zreszta w wiekszosci przypadkow). Na szczescie dzis establishment NY nie ma tyle atutow co kiedys - to USA w roku 2021, a nie 1980/1990, gdy byli szczytu swoich wplywow. Totalna porazka w Afganistanie tylko te obserwacje potwierdza. Obstawiam, choc zaznaczam, ze to tylko moje poglady, iz do pewnego momentu spekulacje USA beda miec sile przebicia, ale pozniej zabraknie temu towarzystwu pary i calosc zacznie wracac do normalnosci, i to wracac szybko. I wtedy, kto wie, czy nie nastapi najciekawszy etap tego przedstawienia: odwrocenie tredu przegrzaniem mechanizmow finansowych i gwaltowny spadek wartosci $. Pytanie, co wowczas z €, ktore nadaje na tych samych falach. Przyszlosc wyjasni.
Więcej