Tworząc swoje analizy od pewnego momentu pomijałem ETH, bo i nie było o czym pisać. Niestety Ethereum ja po sznurku szło w dół i w dół.
Dziś przyglądając się jednak wykresowi doszedłem do pewnych wniosków, co postanowiłem opisać.
------------------------------------------
Co mamy na wykresie.
Oczywiście chyba nie muszę nikogo przekonywać, że aktualnie znajdujemy się w lokalnym kanale spadkowym, który jak widać zbliżył się do linii trendu wzrostowego (zielona gruba linia). Co ważne spadki zatrzymały się na mierzeniu 78,60 Fibo poprzedniej fali wzrostowej, gdzie dodatkowo występowało mierzenie FS100 Fibo. Co prawda knoty dochodziły nawet do 88,60 Fibo ale widać, że była tu siła kupujących i cena szybko wracała w okolice mierzenia 78,60 Fibo. Tym samym zaliczyliśmy klasyczna formacje Gartleya.
Dodatkowo zarówno na MACD jak i na RSI zauważalna jest dywergencja, którą zaznaczyłem kolorem niebieskim, a sama cena zbliża się do górnego ograniczenia kanału spadkowego.
------------------------------------------
Spadki czy wzrosty?
Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie, gdyż BTC również znajduje się w bardzo ciekawej sytuacji. Zważywszy jednak na fakt, iż właśnie zaliczyliśmy formację harmoniczną Gartleya, która jest silnym sygnałem na wzrosty, popartym również mierzeniem FS100 Fibo, a także mamy dywergencje widoczną na RSI i MACD, przewiduję wybicie z kanału spadkowego i ruch w górę. Pamiętaj jednak, że pierwszym krokiem jest wybicie kanału spadkowego a dopiero później dalszy ruch. Dlatego jeżeli grasz na wybicie postaw SL w okolicach ostatniego dołka. Nie widzę powodu aby więcej ryzykować bo jak wybijemy dołek to następnym wsparciem będzie dopiero linia trendu, która w przypadku spadku BTC pęknie w mgnieniu oka.
Jeżeli okaże się, że rozpoczniemy ruch w górę to pierwszy większy przystanek przewiduję w okolicach 4000 USD a finalnie w okolicach 4500 USD. Będąc w okolicach 4500 USD rynek może mieć chrapkę na przetestowanie wierzchołka ATH ale do tego jeszcze daleko i na chwilę obecną nie ma co o tym marzyć.
Warto również poczekać na pojawienie się zielonych słupków na wolumenie skumulowanym.
-----------------------------------------------
UWAGA:
Nie jest to porada inwestycyjna ani rekomendacja, a tylko i wyłącznie moje subiektywne odczucie. Każdy przed podjęciem decyzji inwestycyjnej winien sam dokonać analizy rynku i taką decyzję oprzeć o własne przemyślenia. Pamiętaj inwestowanie wiąże się z ryzykiem i możliwością utraty nawet całego kapitału.
Dziś przyglądając się jednak wykresowi doszedłem do pewnych wniosków, co postanowiłem opisać.
------------------------------------------
Co mamy na wykresie.
Oczywiście chyba nie muszę nikogo przekonywać, że aktualnie znajdujemy się w lokalnym kanale spadkowym, który jak widać zbliżył się do linii trendu wzrostowego (zielona gruba linia). Co ważne spadki zatrzymały się na mierzeniu 78,60 Fibo poprzedniej fali wzrostowej, gdzie dodatkowo występowało mierzenie FS100 Fibo. Co prawda knoty dochodziły nawet do 88,60 Fibo ale widać, że była tu siła kupujących i cena szybko wracała w okolice mierzenia 78,60 Fibo. Tym samym zaliczyliśmy klasyczna formacje Gartleya.
Dodatkowo zarówno na MACD jak i na RSI zauważalna jest dywergencja, którą zaznaczyłem kolorem niebieskim, a sama cena zbliża się do górnego ograniczenia kanału spadkowego.
------------------------------------------
Spadki czy wzrosty?
Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie, gdyż BTC również znajduje się w bardzo ciekawej sytuacji. Zważywszy jednak na fakt, iż właśnie zaliczyliśmy formację harmoniczną Gartleya, która jest silnym sygnałem na wzrosty, popartym również mierzeniem FS100 Fibo, a także mamy dywergencje widoczną na RSI i MACD, przewiduję wybicie z kanału spadkowego i ruch w górę. Pamiętaj jednak, że pierwszym krokiem jest wybicie kanału spadkowego a dopiero później dalszy ruch. Dlatego jeżeli grasz na wybicie postaw SL w okolicach ostatniego dołka. Nie widzę powodu aby więcej ryzykować bo jak wybijemy dołek to następnym wsparciem będzie dopiero linia trendu, która w przypadku spadku BTC pęknie w mgnieniu oka.
Jeżeli okaże się, że rozpoczniemy ruch w górę to pierwszy większy przystanek przewiduję w okolicach 4000 USD a finalnie w okolicach 4500 USD. Będąc w okolicach 4500 USD rynek może mieć chrapkę na przetestowanie wierzchołka ATH ale do tego jeszcze daleko i na chwilę obecną nie ma co o tym marzyć.
Warto również poczekać na pojawienie się zielonych słupków na wolumenie skumulowanym.
-----------------------------------------------
UWAGA:
Nie jest to porada inwestycyjna ani rekomendacja, a tylko i wyłącznie moje subiektywne odczucie. Każdy przed podjęciem decyzji inwestycyjnej winien sam dokonać analizy rynku i taką decyzję oprzeć o własne przemyślenia. Pamiętaj inwestowanie wiąże się z ryzykiem i możliwością utraty nawet całego kapitału.