Spółka, która przyzwyczaiła do wzrostów od dnia debiutu, obecnie zdaje się przeżywać lekki kryzys. Od startu notowań ceny akcji poszybowały blisko o 100%. Od początku października kurs nie jest jednak w stanie przełamać bariery 70 zł. Kilkukrotne próby przebicia sprawiły, że wytworzył się w tym rejonie solidny opór. Wydaje się, że warto zwrócić uwagę przede wszystkim na dwie ostatnie sesje. W środę doszło do sporych spadków, jednak zamknięcie dnia wypadło na niezłym poziomie. W czwartek spółka dostosowała się do otoczenia i kontynuowała przecenę przy podwyższonym wolumenie. Wydaje się więc, że środowe minimum jest zagrożone. Zejście niżej powinno doprowadzić do testu dołka z końca wrześnie. W tych okolicach przebiega także linia trendu, więc pojawiłaby się techniczna szans na odbicie. Pierwszy scenariusz zakłada więc, że spadki są tylko korektą. Dopiero po spadku poniżej 58,70 zł sytuacja może się skomplikować. Spółka nadal otrzymuje silne wyceny. W wydanej kilka dni temu rekomendacji wyznaczono poziom docelowy przy 80 zł czyli ponad 24% wyżej od wczorajszego zamknięcia.