Już się wydawało, że mamy szanse na wzrosty a tutaj łubudu! Dwie świece na bardzo dużym obrocie - i ta wczorajsza (wzrostowa) i dzisiejsza (spadkowa). I znowu pytanie - czy to korekta spadków, czy może podwójne dno? Tak dla orientacji - narysowałem równość zniesień (overbalance) - jeśli poprawnie to poziom ten znajduje się już blisko - na 4,73.
I jutro fixy, chyba, że odwołają w ostatnim momencie jak ostatnio. :) Ciężko się walczy z trendem, ale wierzę, że do dna jest niedaleko. Albo mamy je teraz, albo jeszcze ok 25% niżej, czyli okolice 3,6.