Także na wykresie CHF/PLN postanowiliśmy wyznaczyć trend boczny, w którym ta para porusza się od połowy listopada, a ograniczają go poziomy w okolicach 3,932 zł i 3,888zł. Jeżeli doszłoby do wybicia dolnego ograniczenia, które jest najniższym poziomem od pierwszej połowy listopada, to kolejnego wsparcia możemy szukać przy 3,865 zł. Ponieważ Szwajcarski Bank Narodowy w zeszłym tygodniu nie pokusił się o żaden ruch w kwestii stóp procentowych, to na kurs franka szwajcarskiego w największej mierze wpływa ogólny sentyment na rynkach. W tym kontekście zdecydowana wygrana Partii Konserwatywnej na Wyspach, a co za tym idzie praktycznie przesądzony brexit wraz z końcem stycznia, zdecydowanie poprawił nastroje. Dodatkowo doniesienia o uzgodnieniu pierwszej fazy porozumienia handlowego między USA i Chinami, sprawiają, że inwestorzy są skłonni podejmować większe ryzyko inwestycyjne, a w takim wypadku lokują swoje aktywa także w walutach rynków wschodzących, czyli m.in. w złotym. Właśnie to może być jedną z przyczyn umacniania się PLN w stosunku do głównych walut.
Informacje i publikacje przygotowane przez TradingView lub jego użytkowników, prezentowane na tej stronie, nie stanowią rekomendacji ani porad handlowych, inwestycyjnych i finansowych i nie powinny być w ten sposób traktowane ani wykorzystywane. Więcej informacji na ten temat znajdziesz w naszym Regulaminie.