powrót na ścieżkę wzrostów Bitcoina

324
Odnosząc się do sytuacji bitcoina po wielkiej burzy giełdowej Trumpa, gdzie wszyscy liczyli na to the moon THX TRUMP, dostaliśmy batem po łapach, lecz pomijając okres spadków i zaczynają wzrosty po death crossie, jesteśmy w bardzo byczej pozycji ( również biorąc pod uwagę sytuacji finansową w stanach poprzez pozytywne informacje), gdzie oscylując na 94k usd jesteśmy o krok przed wzrostem pod ATH (już nawet nie 100k co uważam za obecnie już mało ważny poziom, tak można widzieć różne scenariusze:

1. oczywiście pro wzrostowy:
-okres majowy wagonik po 100k usd, ewentualnie nowe ATH
- pobudzenie rynku ulicy i napływ nowego kapitału
-dużo danych jak wyceny na giełdach, podążanie za M2, rajd złota
-rajd po banany jako 5 fala eliotta po szczyt hossy w ciągu 150 dni od death crossa (dlaczego ?)
74k $ ---> 130/180k $ ?
[śr. 150 dni z uwagi na powielający się schemat tej hossy, gdzie korekty i wzrosty wyglądają tak samo (idealne fale eliottaa) oraz zdrowym z pkt widzenia cykliczności byłoby połączenie tych dwóch składowych na koniec hossy z jesienią bądź okresem wakacyjnym (idealny lipiec ?)
lipiec gdzie wyjazdowi na wakacje wsiąda do odjeżdzającego wagonika i spuszczą swoje torby, a kto ma zarobić to zarobi ?]

2. neutralny (w skrócie)/pesymistyczny
-brak napływu
-zmęczenie rynku
-kończące się podbiciem do ATH bądź na 115k usd i dalsza panika/recesja powodując spadek cen i besse

Oczywiście ciężko mi obecnie wypatrywać ten drugi scenariusz, dlatego jest krótki z uwagi na zimny kubeł wody jako ochłodzenie emocji i spojrzenie na ewentualności rynku

Wyłączenie odpowiedzialności

Informacje i publikacje przygotowane przez TradingView lub jego użytkowników, prezentowane na tej stronie, nie stanowią rekomendacji ani porad handlowych, inwestycyjnych i finansowych i nie powinny być w ten sposób traktowane ani wykorzystywane. Więcej informacji na ten temat znajdziesz w naszym Regulaminie.