Jak na razie nic nie zapowiada zmiany aktualnego trendu..
Na dalsze spadki wskazują : -> najmocniej trzyma linia trendu (czerwona przerywana) dopiero której przebicie potwierdziłoby ostatecznie powrót na trasę w górę, a jesteśmy od niej daleko. -> mocno trzymają również duże korekty(czarne) spadkowe, dopóki nie pęknie ich 1,61 w fibo - będą ciągnąć w dół. -> widzimy że pojawił się opór w drodze na dół, kilkukrotnie już atakowany (żółte zaznaczenia). Czerwona strefa jeszcze trzyma, ale widać że coraz słabiej, cena przebija się coraz niżej.. Moja predykcja jest taka, iż opór ten wkrótce pęknie i cena poleci do "piekła"...
"Piekłem" natomiast wydaje się być około 20 000 - 15 000$. Powrócimy wówczas do linii trendu (zielona przerywana) rozpoczynającej się na dołku marca 2020. Myślę że wtedy trochę pokonsolidujemy... będzie to ogólny dramat - płacz i rozpacz, nagłówki typu "BTC umarł".. Po czym po jakimś czasie prawdopodobnie wrócimy do powolnego marszu w górę po wspomnianej zielonej linii trendu, ewentualnie odbijemy się od niej nieco szybciej.
Nie jestem pewna czy to wszystko zdąży się wydarzyć do grudnia 2021, możliwe iż konsolidacja potrwa jeszcze kolejny rok, tego nie wiem ;)
/są też pogłoski o schemacie dystrybucji Whyckoff'a, ale nie przywiązuję się do nich zanadto..
Pamiętajcie, że to tylko moje przemyślenia.. Pozdrawiam forum KTP !