Analiza sytuacji bieżącej w interwale H4 jest stosunkowo prosta.
Jeszcze w ubiegłych tygodniach zaznaczyłem na wykresie szarą strefę, która ma za zadanie spychać cenę niżej zgodnie z kierunkiem wcześniejszego trendu spadkowego. Dodatkowo wiemy jakie są powody do zatrzymywania spadków wynikające z dzisiejszej analizy długoterminowej. Zetkniecie się ze sobą popytu i podaży póki co jest bardzo wyrównane co powoduje, że uczestnicy rynku dostrzegają w wykresie proces konsolidacji ceny.
I znowu pytanie, czy widoczna konsolidacja jest wydłużoną w czasie korektą wzrostową dla spadającej ceny jak to najczęściej ma miejsce na wykresie, czy może patrzymy na nieco zatajony przez Smart Money proces akumulacji w którym to procesie właśnie teraz grube ryby napełniają swoje portfele Bitcoinem, robiąc to na tyle umiejętnie, żeby nie pokazać tzw. „ulicy” jaki kierunek za chwilę wyznaczy cena BTC ?
Jest to pytanie na które analiza techniczna ma tylko jedną odpowiedź: Należy oczekiwać i obserwować kolejne świece na wykresie. Wyjście nad szarą strefę mogło by dać sygnał do dalszych wzrostów. Zejście pod żółtą, lokalną strefę popytową przecinającą się z trzema niebieskimi poziomami było by przesłanką do dalszych spadków może nawet po 23k USD.
Spekulanci wiedzą, że przy odpowiednim operowaniu ryzykiem, można wykonywać odpowiednie zakupy jeśli zarządzając jednocześnie w odpowiedni sposób własnym kapitałem ustawią zlecenia zakupowe z zabezpieczeniami typu Stop Loss.
Moje stanowisko już znacie. Jestem w procesie zakupowym BTC, choć najsilniejsze powody do wzrostów są nieco niżej. Dopuszczam teraz wykonanie korekty do góry - wzrostu ceny BTC i jako trader staram się dołączyć do możliwych, potencjalnych wzrostów korekcyjnych, choć nie jest to łatwe. Otrzymuję przekonanie, że rynek jest manipulowany przez SM właśnie teraz a także jest pod presją innych walorów takich jak Dolar Amerykański czy największe indeksy giełdowe.