BTC 04.11.2019

Bitcoin od ubiegło poniedziałkowej analizy prezentuje tylko i wyłącznie nudę. Cena po gwałtownym wzroście zatrzymała się w strefie oporu zlokalizowaną między 10400 a 10950 usd. Od tego czasu rynek odreagowuje tak gwałtowny wzrost korektą, która wg mnie powinna zamienić się w impuls a jego zadaniem będzie wybicie nowego dołka i zaliczenie klastra na 61,8 ( a może i na 66,7). Na pewno nie stanie się to w jeden dzień. W tej chwili na wykresie można zauważyć kanał spadkowy dla ceny, którego dolnym ograniczaniem jest wyznaczona wcześniej linia trendu spadkowego. Wygląda to tak, jakby w zupełnie naturalny sposób cena testowała tę linie od drugiej strony po wcześniejszym przebiciu. Często jest to naturalne dla dalszych wzrostów. Powtarzam, jednak: nawet jeśli taki wzrost teraz nastąpi, to i tak nie jest to jeszcze zmiana trendu, a cena powinna wrócić do poziomu minimum 7226 usd ( Coinabase ) bo właśnie tam powstał niedokończony interes o którym pisałem w ubiegłym tygodniu. Oczywiście "z tyłu głowy" dopuszczam sytuację w której moja analiza jest błędna i silny trend wzrostowy jaki towarzyszy Bitcoinowi od wielu lat może zniszczyć fundamenty analizy technicznej, dlatego sam nie podejmuje żadnych transakcji w tym miejscu. Nadal prowadzę swoją pozycję na SELL, którą pokazuje co tydzień w nagraniu wideo. Jeszcze jedno. Analiza BTC zbiega mi się z trwającą korektą w BTC.D. W jednym i w drugim przypadku aż się prosi o nowy dołek :)