Po takim laniu jak dostał BOŚ, mało która spółka jest się w stanie podnieść. Ponad 97% przecena robi wrażenie i nie jest często spotykana.
Ostatni akord bessy z 15,9 do 3,8 zł został właśnie skorygowany do W5 -11,25 zł. Jeżeli ten poziom zostanie wyłamany, to kolejny płaski opór znajduje się na 15,9 zł, po drodze byki będą musiały połamać linię trendu spadkowego.
Na dziennym wygląda to tak.
Ciekawe rzeczy dzieją się na ostatnich sesjach. Bliskość linii trendu i opór na W5 wystraszyły popytową część rynku, która wydaje się realizować zyski. Spadająca gwiazda z piątku i 3 sesje nieudanych prób zamknięcia nad oporem 11,25 zł stawia pod dużym znakiem zapytania kontynuację zwyżki w najbliższym czasie. Można spodziewać się korekty do 9,5 lub nawet 8,5 zł.