ReutersReuters

Forint najmocniejszy od ponad dwóch tygodni

Węgierski forint umacniał się we wtorek czwartą sesję z rzędu, osiągając najwyższy poziom od ponad dwóch tygodni, chociaż wolumeny były niewielkie przed dniem wolnym od pracy.

Gospodarki Węgier i Czech przyspieszają, przy czym ta ostatnia rosła w najszybszym tempie kwartalnym od dwóch lat, wykazały wstępne dane opublikowane we wtorek.

W zeszłym tygodniu węgierski bank centralny zgodnie z oczekiwaniami ponownie złagodził politykę pieniężną, ale stwierdził, że „nie ma potrzeby się spieszyć” z dalszymi obniżkami stóp procentowych, ustawiając forinta na dobrej drodze do osiągnięcia w kwietniu najlepszego wyniku w regionie.

Wczesnym popołudniem forint EURHUF drożał o 0,2% do 390,50 za euro, minimalnie powyżej dwutygodniowego maksimum na poziomie 390,45 osiągniętego wcześniej podczas sesji i zmierzał do pierwszego miesięcznego wzrostu od stycznia.

„Nie widzę fundamentalnego powodu, dla którego forint miałby się (dziś) umacniać. Podejrzewam też, że niektórzy (inwestorzy) zamknęli swoje pozycje wobec złotego, gdyż obie waluty poruszają się w przeciwnych kierunkach” – powiedział jeden z lokalnych dealerów.

Dodał, że koniec miesiąca to czas, w którym handel może zostać zniekształcony, a wahania mogą zostać wyolbrzymione w związku ze zbliżającym się świętem 1 maja.

Złoty pozostawał bez większych zmian na poziomie 4,3185 za euro, pozostając przez trzeci tydzień po słabszej stronie ważnego psychologicznie poziomu 4,30.

Zdaniem analityków ING Banku Śląskiego, osłabienie złotego w zeszłym tygodniu sugeruje, że część inwestorów zagranicznych w nadal redukuje długie pozycje na polskiej walucie.

Dodali, że spodziewają się umocnienia złotego poniżej 4,30 w maju, jednak biorąc pod uwagę, że lokalni polscy inwestorzy, głównie kupujący złotego, będą korzystać z długiego weekendu od środy, prawdopodobnie nie stanie się to w tym tygodniu.

We wtorek pierwszy odczyt inflacji konsumenckiej za kwiecień pokazał, że wzrost cen przyspieszył do 2,4% z dołka na poziomie 2,0% miesiąc wcześniej, jednak przeważają oczekiwania, że inflacja ponownie wzrośnie w drugiej połowie roku.

„Dzisiejsze dane nie zaszkodziły złotemu, który i tak tracił od początku dnia, głównie w stosunku do dolara, który oczekuje na jutrzejszą decyzję Fed” – napisał w komentarzu wicedyrektor działu analiz XTB Michał Stajniak.

Korona czeska EURCZK tymczasem utrzymała się na stałym poziomie 25,1410 za euro, oscylując wokół swojego najmocniejszego poziomu od połowy marca.

Zaloguj się lub utwórz zawsze darmowe konto, aby przeczytać te wiadomości